Skocz do zawartości

zbignieww

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 740
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez zbignieww

  1. Piekny "cienias" - lemarc  ! Ile ma godzin do nowiu, moze to jakis rekord ? Intuicyjnie konstatuje, ze rekordy sa latwiejsze do ustalania, gdy kat miedzy ekliptyka a plaszczyzna orbity Ksiezyca  jest ....najwiekszy ????  Innymi slowy wtedy, gdy po zachodzie/przed wschodem Slonca Ksiezyc jest maksymalnie i mozliwie wysoko...Wtedy sa najlepsze warunki do odnalezienia go, jesli pominie sie zabrudzenie  widnokregu, wysoki ten widnokrag, opary, mgla ... Nie myli mnie intuicja ? :)

     

    Odpowiadam sobie, ze dzisiejszy Ksiezyc foceny ok. 6 rano mial ok. 25 h  przed nowiem. DOBRY CZAS !!! :)

  2. Nie  do uwierzenia piękną koronę słoneczną uwiecznił czeski amator o nicku Psion.  Smiem przypuszczać, że  matematyczno - komputerowe foty prof. Druckmullera z Brna, nad którymi zapewne teraz pracuje w Brnie albo jeszcze w Stanach - niewiele będą się różniły od fotek Psiona. Zresztą zobaczcie na końcu wątku !

     

    http://www.astro-forum.cz/viewtopic.php?f=43&p=359231&sid=b2b5458e780384c8a9af85af25abfc67#p359231

     

    Jako bonus,  Regulus z LWA  !!!

     

    file.php?id=1682

    • Lubię 2
  3. Dzisiejszy tranzyt ISS w wykonaniu czeskiego kolegi, Milana Antoše z Jablonce n. Nisou. To tam gdzieś blisko Karkonoszy, walczył z chmurami, w ostatnich sekundach nastawiał ekspozycję, zostało na ISO 100 i 1/400 sek.

    Refraktor APM 107/700 , powermate 2,5x, sony nex 5r, pryzmat Herschela.

    file.php?id=1677

     

    Przy okazji zapytam o praktyczną stronę : oczywiście najpierw stwierdził, że będzie w pasie przelotu. Przelot trwa chyba ok. 1 sek., więc obiekt może uchwycić  jedynie automatycznie nastawiając jakiś chronometr sprzężony z migawką . Dobrze kombinuję ?  :)   Co innego wideo -  kamerka cały czas pracuje, ważne by włączyć ją chwilę przed tranzytem...

    Mógłbym zapytać bezpośrednio autora, ale tym razem Was proszę o oświecenie mnie :) 
     

  4. Zobaczymy, co usmazy prof. DRUCKMULLER z Brna. Byl tam prawdopodobne z dwoma ekipami, na wypadek ze ktoras z miejscowek nawali z pogoda. Przemieszczanie sie w inne miejsce nie wchodzilo by w rachube ze wzgledu na ilosc sprzetu itp.  Profesor specjalizuje sie w zaprzegnieciu do opracowania fotek matematyki, oczywiscie w tandemie z komputerem. Jest wykladowca matematyki na brnienskim uniwersytecie, himalaista, hodowca kaktusow... Barwna postac. Jego foty maja wartosc wybitnie naukowa

    i jest ceniony przez naukowcow w USA, przez NASA. Od wielu, wielu lat jezdzi z "zaloga" na zacmienia, chyba zawsze towarzyszy mu zona i corka , ktore merytorycznie pomagaja przy opracowywaniu, obrobce materialu. Raz przy okazji zacmienia opracowal i zrealizowal trudny program, przydatny studentom czy popularyzacji nauki : " sprawdzil"  teorie Einsteina o ugieciu swiatla , tzw. soczewkowanie grawitacyjne. 

    Swego czasu prezentowalem go szczegolowiej na AP  i Maniaku  .  Link do Jego strony, mam w swoim podpisie / stopce .

     

    • Kocham 1
  5. 16 minut temu, Behlur_Olderys napisał:

    W projekcji okularowej mnożysz ogniskową obiektywu razy powiększenie kątowe teleskopu + obiektyw.

    W zasadzie tak samo nie jesteś w stanie mówić o powiększeniu, bo dokładasz dwa elementy (obiektyw aparatu i okular teleskopu) zostajesz więc z inną ogniskową ale wciąż o powiększeniu kątowym jako takim dla tandemu aparat + obiektyw nie ma mowy bez odnoszenia się do dodatkowych, pozaoptycznych parametrów.

    Jedynie ich dodanie (jak to robi ekolog) umożliwia stworzenie definicji "standardowego powiększenia kątowego".

    W projekcji okularowej przecież obiektyw aparatu jest w... szklance na zęby, nie ? Afokalna projekcja  ( digiscoping między innymi ) to kompletny aparat plus okular plus teleskop !

    Czy dobrze myślę ?

    Ja nie wgłębiam się we wasze wywody, za "cienki" jestem. Ale znam dwóch czeskich "machrów" od optyki ,  fizjologii oka we współpracy z mózgiem poprzez nerw wzrokowy.

    Jeden jest to GURU na czeskim forum, ponad 15 tys. postów, z wykształcenia astronom, pracuje w innym zawodzie ; Milan z Jablonce n.Nisou. Drugi, z wykształcenia optyk przemysłowy, jest moim sąsiadem na osiedlu. Tomaš.  ( Przerobił mi po sąsiedzku kamerkę do play station na kamerkę do astrofoto, kilkadziesiąt złotych; jest wymieniona w podpisie/stopce :)  ) W optycznej firme w której pracuje, produkują, testują, sprzedają urządzenia dla wojska, niewidomych czy b. słabo widzących, z wadami wzroku. Jeździ po całym świecie, często jest też w Polsce.

     

    Ciekawa byłaby konfrontacja Waszych przemyślen z ich wiadomościami i doświadczeniami.

  6. Z dość dużym przybliżeniem mozna chyba sobie określić powiększenie , jakie daje matryca w ognisku głównym przez porównaniu  fotek :

    -  jedna w ognisku głównym

    -  kilka fotek w projekcji okularowej na różnych ogniskach. Wzór na powiększenie w projekcji okularowej gdzieś widziałem. Chyba jest też w Celestii, ale jeszcze nie sprawdzałem. Im więcej   takich fotek do porównania - tym lepiej !   Wybiera się tę najbardziej zbliżoną. 

     

      Zabawiłem się tak wczoraj,  wyfociłem sobie w ognisku głównym słoneczko z plamkami przed hitem roku w Ameryce, a następnie 5 fotek w projekcji zoom - okularowej

      na 8 , 12, 16, 20 i 24 mm.  Zoom - okular  to świeżo nabyty Baader Mark IV, czyli najnowsza wersja, w/g mnie rewelacja !

      Wyszło mi, porównując plamki i odstępy - że najbardziej podobna "do oryginału" jest ta przy 20mm.

     

    :)

     

     

  7. Wprowadzilem dane do symulatora,  M57 wychodzi smiesznie malutka... Jak sobie pomoc, chyba wymienic  aparat foto  :))),  bo barlowa nie dam, cg5gt i jego wlasciciel sa za slabi na ognisko 1400 mm :) 

  8. 7 godzin temu, Grzędziel napisał:

    To, jak duży obiekt wychodzi na zdjęciu zależy oczywiście od ogniskowej, ale w równym stopniu od wielkości piksela. Zauważ, że ja robiłem to ogniskową krótszą od Twojej (719 versus 750). W Canonie 750 pixel jest malutki 3.7 mikrona, ale jeśli byś użył np kamerki ASI 178 gdzie pixel ma 2.4 mikrona obiekt wyszedł by jeszcze większy. Oczywiście w tym wypadku wymagania co do optyki i seeingu są bardzo duże.

    Dziadka :) to zainteresowało , bo chciałby spróbować M57  refraktorem APM na montazu - jak we stopce . Aparat SONY NEX 5N, oczywiście w ognisku głównym.

    Ale, po pierwsze : jaką ja mam wielkość piksela  w mikronach. Czy to się liczy dzieląc bok czipu wyrażony w mikronach przez ilość pikseli na tym boku ?  Wybacz takie trywialne pytanie, ale ja jestem starej daty...

     

    Po drugie : nie rozumiem Twojej cytowanej tutaj wypowiedzi : piszesz, że w Canonie pixel jest malutki 3.7 mikrona, a jesli byś użył ...... 2.4 mikrona,  (czyli  jeszcze mniejszy - moj dopisek ), obiekt by był jeszcze większy ?   Nie rozumiem: pixel ma byc większy, czy mniejszy - żeby obraz był większy ?

     

    Dziękuję za wyjasnienia !  :)

     

    zbignieww

     

    PS.: nie obraził bym się, gdybyś zerknął na parametry mojego sony i oświecił mnie w pixelach, sekundach kątowych i mikronach - razem wziętych  :)

           Może być na PW  :)

     

  9. To by się zgadzało, co piszą na Cloudy Nights.  Zrobiłem pomiary, które każdy może sobie zrobić sam, żadna filozofia.

     W odległości ok. 30 m od stanowiska z refraktorem umieściłem sobie taśmę mierzącą. Nakierowałem refraktor na taśmę i odczytałem pomiar w zoomie nastawionym na 24mm. Następnie - jako ze nie mam okularu o ogniskowej dokładnie 24mm - wsadziłem do wyciągu okular meade 25mm hd60 i znów odczytałem wynik.

    Wprawdzie jest różnica 1 mm w ogniskowych, meade da parę milimetrów w odczycie więcej - ale potwierdza się, wyliczyłem 41 - 42 st przyjmując, że meade ma rzeczywiście 60 st.

     

    Wierzcie - nie wierzcie , zasymulowałem sobie, że mam 2 zoomy w nasadce Max Bright Baadera i wyszło mi, że te 41 - 42 st  to nie jest wcale tak mało ! Widocznie fizjologia dwuocznego patrzenia nie potrzebuje, wręcz odmawia duże pola okularu a 60 st. to już absolutne maximum ! Co innego kręcić jedną "gałą " - co innego dwoma ! Nie da się, dwie źrenice nie są w stanie ROWNOCZESNIE penetrować całego, b. szerokiego pola. Przy tym mamy mały margines "skośnego" patrzenia.

     

    :) 

  10. Nie wiem, czy optyka jest taka sama, za duzo szumu informacyjnego w necie. Obrazy kresli pieknie, lepiej od np. pentaxa xf 8,5 mm czy meade 25mm hd60 - co do ktorych uwazalem, ze napewno sa lepsze na swoich dlugosciach ogniskowych od zoomu. NIE BYLY, W DODATKU TE OKULARY WNOSZA WIECEJ ZOLCI, NIZ BAADER ZOOM.

    ODWZOROWANIE BIELI JEST FANTASTYCZNE !!!  MOJA OPINIE PODZIELA UZYTKOWNIK NA CZESKIM FORUM.

     

    Jedyny mankament, dosc istotny, ze  gdyby uzywalo sie dwa zoomy do bino  -  to zbyt delikatny i  slabo wyczuwalny jest click stop. W dzien, pol biedy, mozna wzrokowo kontrolowac

    nastawienie, ale gorzej w nocy....

  11. Jeszcze bardziej spektakularne widowisko bylo kilka dni temu w moim rejonie :  2 BARDZO JASNE FLARY PRAWIE ROWNOCZESNIE I BARDZO BLISKO SIEBIE ! . Niestety, nie udalo mi sie je wyfocic, bo...co nieco zaspalem i braklo czasu na przygotowanie sprzetu. Inna sprawa, ze niebo juz bylo jasne, Slonce tylko ok. 5 st. pod horyzontem, blyski flar w rejonie wschodu, na wysokosci ok. 25 st. - wiec trudna sprawa dla mniej wytrawnego fotografa...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.