zbignieww

" Strzeżonego Pan Bóg strzeże" - podobno !

Kątowo się oddalają, ale odległość jednej od drugiej ?. Obydwie zmierzają do koniunkcji ze Słońcem i nie byłoby wątpliwości jak to jest ( przynajmniej dla mnie), gdyby Wenus zmierzała do koniunkcji dolnej.

Szczęściarz !

Ten sam Jowisz, ta sama Wenus. A osoba też ta sama? http://apod.pl/apod/ap140817.html

Też myślałem o M44, ale trochę za nisko a moloch ArcelorMittal Steel dodatkowo brudził niebo. Więc pstryknąłem i pooglądałem nieuzbrojonym okiem.

Sony Nex 5N z ręki

Więc dla refraktorka ( skorzystałem z kalkulatora http://www.12dstring.me.uk/fov.htm , wstawiając pentaxa k5 o prawie takich samych parametrach ) :

- bez barlowa - pole 2,26 x 1,5 st

- barlow 2x - pole 1,13 x 0,75 st

- barlow 3x - pole 45,18' x 29, 92'

Jak to się ma do wysokości obiektów, ich bliskości od siebie, warunków atmosferycznych...- jednym słowem od strony praktycznej.

Po łopacie proszę

Rzeczywiście, prognozy nie napawają optymizmem, ale na wszelki wypadek poradźcie notorycznemu początkującemu. Dysponuję sprzętem, jak w stopce. Więc czy:

- Sony Nex + statyw + obiektyw 210mm ?

- Sony Nex + ED 80/600 - w ognisku głównym? ( ewentualnie z barlowem 2x, ale to już chyba atmosfera nie pozwoli )

- Sony Nex + Hyperion Aspherical 36mm - projekcja okularowa ?

SCT 6" ( 150/1500) - to już chyba za duże powery, w jakiejkolwiek konfiguracji.

Fajne porównanie wielkości Księżyca przy dużej różnicy odległości od Ziemi. Srodkowy obrazek.

http://spaceweather.com/

Eee! Już tam jest co innego w kolejnych dniach

Mój dzisiejszy Księżyc w pełni. Pierwsza fotka automat, druga manual. Robione z 11 piętra i otwartego okna w klatce schodowej.

Sky Watcher 80/600 + Sony Nex5N w ognisku głównym

- KAŻDY teleskop to luneta. Co się dziwić: http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_298&products_id=3049&lunety=Teleskop_PENTAFLEX_R-90/900_EQ-2_luneta_astronomiczna

 

Tu akurat niezbyt dobry przykład. Refraktor czy luneta - poprawne, np. w Astromarkecie też piszą luneta.

Co innego, gdyby newtona nazwać lunetą

W/g mnie zawsze jest lepiej mieć jakąś rezerwę w pojemności, więc raczej ten 17Ah. Ale czy koniecznie chcesz mieć akumulator z gadżetami? Ładnie wygląda, ale... wydaje mi się że taniej wyszło by kupić jakiś żelowy i o jeszcze większej pojemności. Przyda się, szczególnie przy niskich temperaturach, w zimie...Do niego ładowarka.

Ponadto, jeśli masz sytuacje, że blisko w zasięgu 220 V - dokupić odpowiedni kabel zasilający

A tak to wyglądało w bardziej szerokim ujęciu

 

Piękne ujęcie !

SUPER-PEŁNIE

Dzisiejszy Księżyc w pełni będzie cca 15% większy niż zwykle a równocześnie o cca 1/3 jaśniejszy. Najbliżej Ziemi będzie o 19:44 a odległość od niej wyniesie

356 896 km. Pełnia nastąpi nieco poźniej, o 20:09.

Super-pełnie są relatywnie często, kolejna wystąpi 9 września br, nieco większa będzie 28 września 2015. 14 listopada 2016 odległość od Ziemi zmniejszy się nawet do 356 511 km, ale i ta zostanie przebita w listopadzie 2034

( na odpowiedzialność dzisiejszych Novinek.cz )

Nawiązuję do mojego postu nr 244. Po prawie miesięcznej przerwie niespodzianka, gdy przyjechałem w rodzinne strony. W międzyczasie Kopciuszki założyły drugie gniazdo, oddalone od pierwszego o ok. 1m i wychowały 4 młode, piątego jajeczka tym razem nie było.

Zastanawiam się: ta sama parka rodziców, ich dzieci, czy zupełnie inna parka ? Po znajomości

Tak więc w tej szopce przyszło na świat 12 młodych ! 3 lęgi ! ( w wikipedii piszą bodajże o 2 lęgach - ale może to była inna parka )

To mi wyjaśnia sprawę, bo zastanawiałem się, w jakim trybie to robiłeś.

Ładny ptak, ale jeszcze ładniejsze uchwycenie odlotu

https://sites.google.com/site/dobson2005/astrodessin2

Te młody bocianek jest zaobrączkowany, dzisiaj to zauważyłem podczas jego gimnastyki. Ma tam 7P363, albo JP 363. Jak to zrobiliście, jak to wygląda od kuchni?

No i jestem ciekaw, czy jeże zaakceptują "domek"

To sabotaż ! W chwili gdy to piszę, ktoś rozpalił ognisko blisko gniazda, dużo dymu a bocianek zapewne za chwilę będzie kichał

W szopie na narzędzia, z co-nieco niedopasowanymi (wpływem biegu czasu) drzwiami, spodobało się sympatycznym ptaszkom, Kopciuszkom.

W niej uwiły sobie gniazdo, przemyślnie robiąc otwór w plastikowej torbie z jakąś zawartością.

Rodzice wlatywali tam pod prowizoryczną rynienką w różnych miejscach a wlot do szopy był błyskawiczny.

Postarali się o 2 lęgi, za każdym razem było 5 jajeczek, ale wykluło się 4 pisklęta. Jajeczka znosiły i wysiadywały z przerwami.

Dla mnie zagadkowe było "wyprowadzanie" młodych poza szopkę, gdy dorosły. Szopka była cały czas zamknięta, na ten czas zabraliśmy wszystkie niezbędne narzędzia. Jedyny dla nich niepokój z naszej strony, to pstrykanie fotek - aparatem i komórkami, przez szpary w deskach czy drzwiach.

Więc nie mogły się tam nauczyć latania, za mało miejsca. Widocznie nie było im to potrzebne.

Nie udokumentowałem też sposobu wyemigrowania z szopy, może pomogłaby kamerka. Nie było też szans na uchwycenie momentów karmienia, nawet w chwilach ostrożnego podchodzenia i fotografowania młode maskowały się w gniazdku, chowały głowy. Tylko raz uchwyciłem moment, gdy pomyliły sobie szmer czy zmiany oświetlenia przy fotografowaniu z obsługą rodziców i otworzyły dzioby. Potem już tego nie robiły. Rodzice miłym dla ucha kwileniem z pobliskiego modrzewia zawsze protestowały przeciwko fotografowaniu

Pierwszy lęg zakończył się 18 maja wyfrunięciem ostatniego ptaszka, po przyjeździe z Ostravy przyłączyłem się do fotografowania drugiego lęgu.

Młode opuszczały "dom rodzinny" stopniowo, nie hurtem w jednym czasie.

Potem było nam smutno, w gniazdku zostało jedno nie wyklute jajeczko. Oby do zobaczenia w przyszłym roku !

Poniżej parę fotek:

Szopa

Wygląd gniazdka, dokładnie naprzeciw drzwi wejściowych

Pierwsze jajeczko

Drugie

Trzecie

Czwarte

No i pięć, genetyczny plan spełniony

Wysiadywanie

...a gdzie czwarty głodomór?

Niedługo przed odlotem. Już widać, kto tu najsilniejszy a kto najsłabszy

W trakcie wydarzeń Słoneczko doznało przesilenia letniego...Animację zrobił mi czeski kolega, nie udało mu pozbyć się artefaktów, szkoda

Tym razem podaję linki, bo gotowe filmiki system nie przyjmuje, mimo że nie przekraczają 5MB

http://zbignieww.sweb.cz/Animacja%20-%20wsch%C3%B3d%20S%C5%82o%C5%84ca%20nad%20Staszk%C3%B3wk%C4%85

http://zbignieww.sweb.cz/Animacja%20-%20S%C5%82o%C5%84ce%20i%20chmury%20nad%20Staszk%C3%B3wk%C4%85

Jest to w planach. Wenus jak najbardziej. Po Merkurego to muszę zrobić wypad po za miasto (chęci brak), Urana i Neptuna - nie wiem czy znajdę, jeszcze nie próbowałem. czas pokarze jak to będzie.

Znajdziesz, znajdziesz..! Dobrych kilka lat temu przez otwarte okno sledzilem ruch wsteczny Urana lorneta 25x100. Fajna to byla zabawa. Tworzenie figur geometrycznych z jego i gwiazdek udzialem, zmienianie sie konfiguracji, konfrontacja z Cartes du Ciel

Phobos i Deimos. Autor: KpS z czesko-slowackego forum. Jak pisze m.in., Mars byl 500x przeeksponowany.
Post nr 250, przedostatni w chwili przekazu:

http://www.astro-forum.cz/cgi-bin/yabb/YaBB.pl?num=1382208344/251#251

Cokolwiek tylko nie kitowce z zestawu. .

Eee! Jeśli jednym z nich jest plossl 25mm, to przecież daje niezłe obrazy, pole własne i ER też do zaakceptowania !

Zachęcony fajną fotką planety w towarzystwie Jesztedu k.Liberca http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20140507/TURYSTYKA04/140509323 , zdecydowałem się ją tu przekazać:

Autor Martin Gembec, na forum MaG

http://udalosti.astronomy.cz/?p=3774

Jeśli tata ma problemy zdrowotne, w dodatku nigdy nie miał do czynienia ze sprzętem astro - porzuć myśl o systemie goto na montażu paralaktycznym czy nawet azymutalnym. Z wielu względów, nie tylko finansowych.

Szpak radzi Ci 150/750 i tę tubę mógłbyś posadzić na montażu azymutalnym AZ4, stalowe nogi. Ale pomoc przy przenoszeniu całości - niezbędna !

Więc jeśli by była , to jeszcze lepiej Dobson 8 cali, + wygodne regulowane krzesełko.

Co do kolorów... hmmm, poczytaj co nieco na ten temat, ale gwiazdka podwójna Albireo napewno będzie kolorowa!