Skocz do zawartości

Co wyszło z moich ŁOWÓW na zorzę :-)


AsTrOFaN

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!!

 

Jak wcześniej pisałem, po pracy wybrałem sie na małą wycieczke. Pognałem tylko do domu cos zjeśc przebrać się i na strych po mój rower :) Mały problem, bo mój pojazd mnie zawiódł, jednak po 10 min był sprawny :lol: Popędziłem za miasto. Kilka km od domu są tzw. Lasy Panewnickie, miejsce oddalone od świateł miejskich pozwalające w troche poprawić jakość nieba! Jechałem sobie tak asfaltówką a z jednej i z drugiej strony las... Po jakiś 15 min byłem w okolicy mojego wybranego miejsca do obserwacji. (na pewnej polanie jest takie coś czego leśniczy używa do obserwacji zwierzat z drabinka i wysokie na jakies 5metrów)Jednak nie dodarłem do samego celu ze względu na obawę przez "leśnymi zwierzątkami". Znalazłem inne miejsce nie tak daleko od drogi, zatrzymałem sie i poczekałem aż mój wzrok zaadopotuje się do ciemności. Niebo nie było najlepsze od zachodu nadciagały drobnych cirrusów, które po pewnym czasie zaczęły przesałaniać mi gwiazdy. Dodatkowo pojawiła się mgła. Zmieniłem miejsce obserwacji, pojechałem spowrotem w strone "cywilizacji" :) Znalazłem kilka mniej atrakcyjnych miejsc i tam oczekiwałem na jakieśsygnały wsprawie zorzy od MarviN'a któremiał mi przesłać smskami. Po jakiejs godzinie krażenia bez wiadomego celu zadzwoniłem do Marcina Matusińskiego, powiedział mi, że szansa na ujrzenie zorzy maleje :? No cosh nie spodziewałem sie takich wieści. Trochę zrezygnowany postanowiłem, powoli wracać do domu :(:(:( Droga powrotna nie zapowiadała rzadnych dodatkowych atrakcji, więc spokojnie jechałem chodnikiem. Przejechałem koło jednego osiedla i zostawiłem je za sobą i jechałem teraz odcinkiem długosci moze 300 m, z jednej strony jakies nieużytki a z drugiej mały lasek. Nagle ni z tego ni z owego po mojej lewej stronie gdzie były pola nagle coś zaszelściło, zwolniłem ale jechałem dalej. W tym momencie zrobiłem wieeeelkie oczy :shock: :shock: :shock: Przed moim nosem właśnie przebiegło przez ulice stado dzików... :shock: :shock: :shock: Heh a miało być tak spokojnie! :) Nie spodziewałem sie czegoś takiego :o Fajna atrakcja na koniec nieudanej obserwacji :)

 

Fakty z nieba: Niebo w miare czyste jednak coraz gęstsza mgła utrudnia widoczność :( ZORZY BRAK :!: :Cry::Cry:

 

Pozdrawiam! Mam nadzieje że może innym sie poszczęści

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczytałem że jest szansa na 22 go ale nic z tego ciemno i ani śladu zorzy ale dwa dni wcześniej było fantastycznie. Miejsce obserwacji Głuchołazy granica polsko--czeska.

Intensywna czerwona poświata oraz przebijające się białe promienie. Było to dokładnie około 22-22:30 w dwóch miejscach na niebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!!

 

Niestety ja obserwowałem ( a raczej próbowałem ) w miescu stosunkowo niedaleko mojego miejsca zamieszczania, nie było czasu aby wyjechać gdzieś dalej ( wyżej ) i pogoda niedopisała... mgła i chmurki także nawet jak coś było to niewidziałem dzięki pogodzie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.