Skocz do zawartości

Śmiertelna dawka humoru


Rekomendowane odpowiedzi

Zajączek mieszkał z misiem i zawsze jak wracał z dyskoteki to misiu go bił. Któregoś dnia planując wyjście na dyskotekę ostrzega misia:

- Słuchaj miś, dziś idę na dyskotekę i jak wrócę pijany, masz mnie nie bić!

Miś zgodził się. Następnego dnia rano zając budzi się z podbitym okiem i biegnie do misia:

- Przecież obiecałeś, że mnie nie uderzysz.

- Słuchaj zając. Przyszedłeś jak bela pijany - ja nic. Zwyzywałeś mnie od najgorszych - ja nic. Zacząłeś mnie bić - ja nic. Ale jak wziąłeś mój talerz z kolacją, nasr......., powbijałeś w to zapałki i powiedziałeś, że jeż się wprowadza to nie wytrzymałem...

 

 

Profesor dobiera i słyszy:

- Śpisz?

- Śpię - odpowiada zaspany profesor.

- A my się ..... jeszcze uczymy!

 

 

Ufoludki dowiedziały się ze na ziemi jest takie zwierze, które pije wodę i daje mleko. Złapały więc krowę, zaprowadziły nad rzekę, jeden trzymał łeb krowy w wodzie, a drugi doił. Nagle krowa się zesr*** i ten, który doił krzyczy do drugiego:

- Wyżej łeb, bo muł bierze!

 

 

Pewnej nocy złodziej włamuje się do pustego mieszkania. Szpera po ciemku, przerzuca rzeczy szukając pieniędzy, aż tu nagle słyszy głos:

- Jezus cię widzi...

Zapala światło rozgląda się po pokoju. Nikogo nie ma. Dalej przerzuca rzeczy.

- Jezus cię widzi...

"Co u licha?!" - myśli, rozgląda się dokładniej, a tu papuga w klatce.

- Te, papuga, to ty mówiłaś?

- Ja.

- A jak masz na imię?

- Nepumenozenia.

- Nepu... co? Głupie imię jak dla papugi.

- Jezus też głupie jak dla rotwailera.

 

 

Jasio pyta mamę:

- Czy możemy napisać nowy list do św. Mikołaja?

- Dlaczego?

- Bo ja chcę rower.

- Przecież cały czas marzyłeś o kolejce. Nie chcesz juz kolejki?

- Nie, bo w szafie u tatusia znalazłem całkiem nowa kolejkę - to po co nam dwie?

 

 

 

 

Jasio przychodzi do domu i woła:

- Mamo, zobacz co przyniosłem!

Mama patrzy i mówi:

- Skąd masz te jabłka, Jasiu?

- Od sąsiada.

- A sąsiad wie o tym?

- No pewnie, przecież gonił mnie przez całą drogę.

 

 

 

 

Nauczycielka pyta Piotrka:

- Zrobiłeś zadanie?

- Proszę pani, mamusia zachorowała i musiałem wszystko w domu robić...

- Siadaj, pała! A ty Witku, zrobiłeś zadanie?

- Ja proszę pani musiałem ojcu pomagać w polu...

- Siadaj, pała! A ty Jasiu, zrobiłeś zadanie?

- Jakie zadanie, proszę pani, mój brat wyszedł z więzienia, taka balanga była, że szkoda gadać!

- Ty mnie tutaj swoim bratem nie strasz! Siadaj, trója!

 

 

 

 

Jasiu leży w szpitalu. Nacisnął guzik przywołujący pielęgniarkę. Pielęgniarka przybiega i mówi:

- Jasiu, co się stało!?

Na to Jasiu:

- Nic, chciałem sprawdzić jak szybko pani biega...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ale oto text miesiąca

Miejsce: Siedzę na ławce obok placu zabaw dla małolatów

Czas: Dziś po południu

 

Jakieś małe dziecko bawi się w błocie (!) i mama woła go z okna na obiad.

-Juz, tylko umyję ręce!!

I zaczyna myć się w bajorze :lol::lol::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.