Dwuzadaniowy SW 120/600?

[r.ziomber]

Zastanawiam sie nad zakupem pod koniec roku refraktora SW 120/600. Prosilbym Was o ocene zestawu pod katem spodziewanych zastosowan.

 

1. Studiuje w Krakowie, choc moj dom rodzinny znajduje sie 65 km na poludnie (wracam tylko na weekendy i tylko tu posiadam sprzet obserwacyjny). Jako narzedzie do odstresowania zastanawiam sie nad zakupem zestawu do mieszkania studenckiego:

 

SW 120/600, montaz AZ4, okular Vixen LV ZOOM 8-24 mm.

 

Wymagania: maly, niezagracajacy zestaw obserwacyjny o jak najwiekszych mozliwosciach (glownie DS i gwiazdy zmienne). Teleskop powinien dac sie schowac w szafie (Newtony odpadaja), statyw schowac sie pod lozko (paralaktyki odpadaja, zbyt duzo rozkrecania, uzerania sie z przeciwwagami itp). W razie koniecznosci powinien byc "teleportowalny" w torbie. Zdaje sobie sprawe z doboru nieodpowiedniego okularu (niewielkie pole widzenia, slaba transmisja), ale wolalbym ze wzgledow logistycznych korzystac tylko z jednego okularu.

 

2. Przewieziony do Rabki: obiektyw do fotometrii gwiazd zmiennych przy uzyciu EOSa 400D: http://forum.astropo...zucajcie-canonw

 

Po zastosowaniu filtru Semi-APO bylby to odpowiedni sprzet do tych celow? Nie oczekuje pieknych fotografii nieba, chce nim po prostu fotografowac gwiazdy. Filtr powinien wyeliminowac w znacznym stopniu otaczajace je "aureolki". Montaz to MON-2 Bressera (EQ-5) + naped Meade 497. Kilkudziesieciosekundowe fotografie powinien przetrwac, moge stosowac guiding. Montaz slaby, 120 mm refraktor ciezszy jest od 80ED, za to zbiera 2.25x wiecej swiatla, co skroooci czas ekspozycji (ogniskowa identyczna).

 

Czy ktos porownywal niebieskie tuby SW z nowa, czarna seria? Roznia sie mechanika, aberracja chromatyczna itp, czy tylko latwoscia potkniecia sie o nie w ciemnosci i wyposazeniem?

Edytowane 12 Czerwca 2010 przez r.ziomber