Paprochy na darku i biasie? Pomocy, zanim to kupię...

[poldip]

Witam,

 

Prośba o pomoc do Formumowiczów co z niejednej kamery jedli. Zwłaszcza Atikowców, których na Astropolis ostatnio dużo przybyło

 

Planuję przesiadkę z qhy8 na atika 383L+. Wpadła mi w oko używana kamera na jednym z europejskich forów. Dogadałem się ze sprzedawcą co do ceny i sprawdziłem że gość jest rzeczywisty i sprzedaje swój własny sprzęt. Poprosiłem o darka i biasa i hm.... nie podoba mi się to co zobaczyłem.

Jakby paprochy o różnych kształtach, w rozmiarach nawet do 50 pixeli (!). Na każdym darku inne kształty (!) czyli jakby zupełnie przypadkowe i mimo różnych czasów o podobnej jasności (czyżby elektronika mogła dawać takie duszki?). UWAGA. Atik 383 ma migawkę mechaniczną więc czy może to być od tego?

Do tej pory miałem do czynienia z canonami, qhy5 i qhy8. Ale czegoś takiego jeszcze nie widziałem i moim zdaniem tego tam nie powinno być. Zwłaszcza bias powinien być gładki jak "wiadomo co" niemowlaka, bez żadnych takich.

Proszę o pomoc. Czy ja się niepotrzebnie czepiam czy faktycznie coś jest na rzeczy i lepiej się w ten egzemplarz nie pchać?

Kamera ma 6 miesięcy co potwierdza kwit ze sklepu, pierwszy właściciel. Darki i biasy zdjął gość prawdopodobnie wkrótce po zakupie (marzec, maj 2012).

Załączam przykłady najgorszych śmietków, dwd na różnych darkach a jeden na biasie. Reszta do podziwiania pod linkiem: Test Iko Atik 383l+ darks & bias.

[sumas]

nie masz się czym przejmować, to tzw. cosmic rays

czyli ślady po wysokoenergetycznych cząstkach elementarnych - po prostu promieniowanie kosmiczne

znak, że kamerka jest czuła, a i Słońce zbliża się do maximum aktywności

 

a żeby się ich pozbyć, spreparujesz tzw. master darka, czyli średnią z wielu darków, wtedy nie będzie po nich śladu

Edytowane 21 Września 2012 przez sumas

[poldip]

Z dat wynika że gość robił pliki w dzień. Czyli pewnie w zaciszu domowym bo raczej nie pod pełnym słońcem.

Biasa robił w odstępie 2 miesięcy po darkach. Jak gośc robił tego biasa (1/500s) to jakiś wyjątkowy fart musiał być że mu się akurat taka cząstka trafiła.

[sumas]

przed wpływem wysokoenergetycznego promieniowania żadne zacisze domowe nie uchroni, chyba, że jest to parometrowa warstwa ołowiu albo kadmu,

a biasy robi się z zerowym czasem ekspozycji

[Adam_Jesion]

Ten objaw akurat wskazuje, że kamera działa prawidłowo Tak, jak pisał Jacek - to wysokoenergetyczne cząstki promieniowania kosmicznego. Nie pochodzą one jednak ze Słońca, ale z przestrzeni kosmicznej (pozostałość np. po wybuchach SN, itp.). Na matrycy rejestruje ich się mało, bo nasz Układ Słoneczny chroniony jest przez heliosferę.

 

Nawet jakbyś zakopał kamerę głęboko pod ziemią to i tak rejestrowałbyś te cząstki. Do tej pory ich nie rejestrowałeś, bo konstrukcje Twoich matryc nie pozwalały na zapisanie tego zjawiska. Kodakowskie KAF'y robią to znakomicie

[poldip]

OK. Czuję się lekko uspokojony. Po prostu nigdy wcześniej takich nie widziałem. Mam też darka z innego egzemplarza 383 i tam takich paprochów nie ma (prod. 2010). Sprzęt nie jest tani więc pytam kto widział i wie żeby się nie naciąć.

Zawsze robiłem sobie bibliotekę darków i masterów w różnych temperaturach i czasach. Tak miałem w canonach. Od paru miesięcy mam qhy8 którą nastawiam na -15 i jadę na jednym zestawie.

Nie jestem pewien, ale atik chyba nie jest w stanie zejść poniżej 1/500 (w canonie 1/4000). Jak porównuję darka 1 min i biasa to widać że poziom tła niewiele rośnie, więc czy to będzie 1/500 czy szybciej, to nie powinno dać większej różnicy (chyba?).

[Adam_Jesion]

Jeżeli materiały przygotowywał Ci w domu, to efekt mogły nasilić inne przedmioty (mikrofalówka?). W każdym razie - to zdecydowanie zjawisko zewnętrzne, a więc nie mające nic wspólnego z kamerą, czy nawet jej elektroniką. To są cząstki spowodowane promieniowaniem (pewnie wtórnym) i jeżeli wpadną na matrycę, to muszą się zarejestrować.

 

Sprawdziłem jeszcze teorię Jacka o promieniowaniu słonecznym i miał rację. Cząstki o mniejszej energii pochodzące ze Słońca mogą także zarejestrować się na matrycy w takim sam sposób, choć jest ich zdecydowanie mniej niż typowych cosmic ray'ów pochodzenia kosmicznego.

[poldip]

Wielkie dzięki za odpowiedzi. Jak to mówią kto pyta nie wielbłądzi.

Zainspirowany tematem zacząłem szukać i może niech strona którą znalazłem stanowi mój drobny wkład w ten wątek.

Punkt 3.7

http://www.cfht.hawaii.edu/Science/CFHTLS-DATA/rawdata.html