Udało mi się - sfotografowałem dzisiaj koniukcję Wenus i Księżyca, o której mi przypomniał wcześniej Władek. Zdjęcie zrobiłem z domu, przez szybę, we mgle, koło latarni ulicznej... więcej chyba nie dało się spieprzyć, ale ważne że fotka jest
ile mozna czekac, az sie to skonczy, no jak dlugo?
Juz nie pamietam kiedy przykladalem ostatnio oko do okularu... to niezdrowe dla oka... oko potrzebuje stycznosci z fotonami lapanymi przez lustro i przekazywanymi w okular....
Własnie miną rok jak zakupiłem Mój pierszy teleskop , jak zalogowałem, sie na tym forum . Postanowiłem ot tym napisac bp bo miało to wpływ na cały rok 2005.
Dzieki hobbi poznałem mnóstwo ciekawych ludzi ,pozwiedzałem kilka zakądków Polski , no i pogłebiłem doswiadczenia i wiedze na temat astronomi.
Swój rok podsumuje w kilku fotografiach , które ujmuja niewielki procent tego gdzie byłem i co robiłem , z rzadka posiadałem aparat który czasami udało mi sie porzyczyć
Tak wiec pominietych jest
Dopiero skończyłem pisać zaległą relację, a przecież od tej pory był jeszcze jeden wyjazd. Tym razem byliśmy bliżej - na górze Wał, i w mniejszym składzie - tylko Regulus, Władek i ja. Wypad odbył się wieczorem 9 listopada. Wyjeżdżając z Tarnowa jechaliśmy przez lekką mgiełkę, ale mieliśmy przeczucie, że na górce będziemy ponad nią. Przeczucie okazało się słuszne - na Wale widać było dużo lepiej Księżyc w I kwadrze utrudniał obserwacje DS-ów, więc skupiliśmy się na Łysym i Marsie. Seeing bywał
Ze sporym opóźnieniem, ale jednak piszę relację z zeszłotygodniowego wyjazdu tarnowskiej grupy. Tym razem (zeszły wtorek - 1 listopada) byliśmy w obserwatorium księdza Henryka w Czermnej. Warunki nie były najgorsze, mimo że świeciła nam jedna latarnia, dość daleko, ale mocna. Sprzętu zebrało się sporo - był Bastek ze swoim C6-N, Regulus z 10" Meadem, Wlad również z 10" - Orion XT10, no i stacjonarny sprzęt w obserwatorium - Newton 33 cm na paralaktyku z napędami. Ludzi było całkiem sporo, bo z A
jak sam tytuł mówi to raczej nie będzie wesoły post
a więc się pochwale ocenami ...
...tylko jedna PAŁA !! coś niezwykłego
Ale po zebraniu wynikła jeszcze jedna draka
Dwie dziewczyny Klaudia Ch. i Joanna J. sfałszowały oceny na kartkach i jak to powiedziała Stecia (wychowawczyni)
(debilka )
po za tym powiedział na całą klasę kilka obraźliwych słów
nie będę zdradzał szczegółów
nie wiem jak wytrzymam te 1,5 roku :/
Jak może zauważyliście pogoda nam się zepsuła teraz pada deszcz :/ zimno :/ i kilka sprawdzianów
Musze się pochwalić dostałem 5- za skok przez kozła (miałem ciut problem z równowagą)
Jeszcze jutro widziałem przelot ISS i flarę Iridium
Chyba nie będę sporo pisać bo w środę zebranie ...
no to koniec łikendu :/ trza wrócić do szkoły (pracy)
niestety w sobotę odrabiamy poniedziałek :/
wczoraj wracając od dziadka o 18:08 widziałem meteor ok. -1 mag.
(byłem w samochodzie)
o 18:15 w różnych zakątkach kraju widziano w gwiazdozbiorze Andromedy jasna "zorze"
zorza to niebyła ale podobno cos z paliwem rakietowym
kurde czemu tego nie widziałem
choć wiem ze się tam patrzyłem polowaniu kolejnych meteorów :/
wyszedłem dziś po swoja siostrę na stacje
(stacja znajduje się na moim osiedlu )
wychodzę za bloki patrzę
jakie ładne niebo mars, nawet plejady są widoczne
ale patrzę w górę :shock: droga mleczna
może udało mi się ja zobaczyć wynika z tego że:
a) mieszkam na obrzeżach miasta a na południu znajduje się stare lotnisko i zadup!@#ste wsie
widoczność była prawie idealna
c) niebo było ciemne słońce dawno już zaszło a księżyc nie przeszkadza
Ale prócz tego widziałem dziś me
W sobotę, 29 października wybrałem się na 2 dni w Beskid Sądecki. Dojechałem do Rytra i zacząłem wędrówkę czerwonym szlakiem - Głównym Szlakiem Beskidzkim. Po kolei minąłem Kordowiec, Niemcową, Wielki Rogacz... Na szczycie Radziejowej jakieś wykopy - czyżby coś nowego tam miało stanąć? W końcu po 15 doszedłem do schroniska, zameldowałem się, zjadłem pyszne naleśniki z owocami... Pogoda cały dzień dopisywała, słonko pięknie świeciło, przejrzystość powietrza była świetna. Mogłem więc wnioskować,
A wiec jak w tytule miałem okazje obserwować na wsi. a dokładniej u dziadka we wsi Dobratycze
"obserwacje" zacząłem od patrzenia na kolejny kosmiczny złom nazwałem to "obserwacjami" bo szybko wyłączyłem odkurzacz (odkurzałem) i wybiegłem na dwór i zobaczyłem było to chyba o 17:43 (czas letni)
Potem juz koło godziny 21. wyszyłem ubrany z ma małą lornetka (7x35 ) wpierw popatrzyłem se na piękną droge mleczną była w samym zenicie.
Później do akcji wkroczyła lornetka M31 w Androme
Witam
nareszcie zebrałem siły po ciężkim tygodniu by zacząć wreszcie pisanie na mym drugim już blogu (do pierwszego się juz nie przyznaje :/ )
Założyłem go by pisać o mych obserwacjach i ogolenie o tym o u mnie słychać
Obserwacje znaczne pisać jak pogoda się jakoś nareperuje
jak narazie musze się pochwalić
serią 5 dni z rzędu kiedy obserwowałem ISS
oraz tym że mam zamiar zobaczyć flary wszystkich satelitów IRIDIUM
Ogólnie obserwowałem satelity 36 razy w tym:
11 x I
Witam,
Wymyśliłem sobie, że sfotografuję kilka bardziej dziwacznych i dość żadko fotografowanych mgławić. Oto one:
IC5146, Cocoon Nebula
NGC1499, California Nebula
NGC281, Pacman Nebula
Pozdrawiam,
Piotrek
Piękna pogoda za oknem skusiła naszą małą grupkę do wyjazdu na obserwacje. Ale jednak generalnie z obserwacji nic nie wyszlo. Nikt nie uwzglednil w planach cholernie zimnego wiatru, który wygonil nas z pola po godzinie z haczykiem. Nic nie dalo szukanie miejsca "zacisznego", wiec wyladowalisny na wieczornej kawce u kolego JackaP
...genialnego kawałka Pearl Jam - Off He Goes.
Po prostu lazi on za mna wszedzie. W aucie, w domu, na uczelni, na ulicy...
Zaczalem nawet z nim walczyc, uzywajac glownie chwytow F C a
To będzie mój pierwsz blog ( kiedyś trzeba zacząć)
Mam zamiar poprowadić coś w rodzaju dzienika obserwacyjnego, oprucz tego będe zdawał relacie ze swoich wypadów i wycieczek ( ogólnie moje oderwania od dnia codziennego)
Mam nadzieje że nauczy mnie to powtórnie sustematyki której jednak brakuje w moim żywocie
Tak więc moje piersze zapisane obserwacje:
Zacząłem 08:10: 2005 ok godziny 16: 15 poszukliwaniami wenus lornetką poszło wybitnie, najpierw łysy a chwile potem wenus.niest
Ostatni weekend byl sprzyjajacy pogodowo, co zaowowocowalo nockami z teleskopem i nie tylko
To nie tylko, to przyjaciele towarzyszacy przy wyjazdach w teren. Z czwartku na piatek bylismy w Niemczynie, pod rewelacyjnym niebem. Pojechalismy na dwa auta w skladzie: ja, Andrzej, Jacek, Grazyna z Tomkiem, Lukasz i Kamil.
Troche ogladactwa pospolitego, plus oceny kometki P/2005 R2 Van Ness. Takze kupa smiechu i kawalow.
Z soboty na niedziele z kolei, tuz po meczu Czechy - Holandia (otwieraj
8 października wieczorem odbył się kolejny wyjazd obserwacyjny tarnowskiej grupy. Tym razem pojechaliśmy do Luszowic, korzystając z zaproszenia ks. Henryka. Jechaliśmy przez Smyków (troszkę myląc drogę ) i po 20 dotarliśmy pod kościół w Luszowicach. Tam spotkaliśmy się z księdzem, który pokazał nam drogę na jego miejsce obserwacyjne. Horyzonty tam są szerokie, niebo całkiem ciemne, jest tylko łuna od Tarnowa i Dębicy. Nasze sprzęty - dwa 10" Newtony, jeden mniejszy (114/900), mój Skylux i teles
Jako przeciwnik blogow moglem zalozyc swoj blog jedynie w chwili slabosci... Jak slaby jestem, nie mnie oceniac a pisac tu bede w kolejnych chwilach slabosci.
Zaczelo sie od tego, ze nie moglem w nocy zasnac. Jak juz zasnalem to przysnila mi sie forsa. Mialem portfel wypchany po brzegi banknotami 50 i 100zl. Stalo sie to impulsem to zagrania w lotto Maszynka losujaca w kolekturze strasznie dluuugo sie zastanawiala nad moim kuponem, do tego stopnia, ze az laska obslugujaca ja zaczla sie niepokoic, ze cos sie popsulo. Jadac rano do centrum, myslalem, ze zauwazylem kumpla w aucie, wiec puscilem mu sygnal na kom. Chwile pozniej ten dzwoni do mnie zaspany
Podczas III Podlaskiego Festiwalu Nauki i Sztuki oddzial PTMA Bialystok zorganizowal maly pokaz nieba dla mieszkancow miasta. Niestety frekfencja, tak jak na wyborach parlamentarnych okazala sie slaba...
Ale do rzeczy, mielismy dwa teleskopy. 25cm i 20cm mimo nieba rozswietlonego sodowkami pokazaly chetnym takie obiekty jak: M13, M15, M31, M57, "chichotki", gwiazdki podwojne Alkor - Mizar oraz Albireo. Co moglismy, pokazalismy, doradzilismy.
Dla mnie osobiscie pojawila sie okazja do posta
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.
