Cóż, ja w czasach czarnobyla nie żyłem, ale dziś jedni mówią że było wielkie skażenie a ludzie umierali na straszne choroby, a inni że skażenie było minimalne, ledwie ponad norme a cała sprawa była po prostu mocno "naglośniona".
Safko: znam kilka osób (w tym 70-latka), którzy byli tam kilkukrotnie w ostatnich latach (niewiele brakowało, abym sam tam pojechał) i zapewniam Cię, że niczego takiego nie widzieli.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.