mateusz

Wyglada na to, ze warto sluchac moich prognoz widocznosciowych A tak serio to warunki byly do przewidzenia. Jadac w Biesy nawet pod Buskiem widoczne byly Tatry, Lopiennik pojawil sie juz pod Krosnem, poloniny wyrazne jak nigdy. Dzisiaj w Czarnej mocny opad, jak przystalo na gory skoro tak intensywny, to znaczy, ze przelotny. Jak sie rozpogodzi, to ide po Gorgany Zbyszek, Robert - zdjecia inspirujace! Sniezka na DO by Northwood, jak przystalo na autora, przepiekna. Poczekajmy jeszcze na pelna odslone Rafala z Wzgorza Wandy

Dopiero dzisiaj można z czystym sumieniem odświeżyć tę wypowiedź Vrg. Idealnie rześko, lekki wiaterek, skąpe zachmurzenie z chmurami wyraźnymi po horyzont - dzisiaj bracia do broni! W weekend jestem w Bieszczadach, jak dobrze pójdzie będę łapał Forumowiczów wypoczywających w Tatrach Powodzenia!

Przy takiej pogodzie jak dzisiaj (temp, wilgotność, zachmurzenie, stojące powietrze) nie ma najmniejszych szans, aby było widać dobrze góry.

Świetnie Robercie, tak trzymaj! A z tym Opolem - a dokładniej Turawą - też pomyśl na poważnie.

W tle największa Barania Góra, a ta kopiata to Kiczora nad Sopotnią.

Kolejny raz zwracam się do Was z prośbą o pomoc identyfikacyjną. Wszystko rozchodzi się o tę fotografię - http://www.panoramio.com/photo/2418353 . Skąd robiona jest napisane, ponieważ wykonywana była przy b. niskiej inwersji, więc domniemuję, że widoczne Alpy są daleko. A z tego punktu może to oznaczać albo 120 km albo 220 km Będę wdzięczny i pozdrawiam!

Po chwilowej przerwie w aktualizacji strony DO mamy przyjemnosc zaprezentowac Wan kolejne rewelacje prosto z Borzawy, a dokladniej okolic Stoya. Po raz kolejny przy inwersji z 230 km wylonily sie Tatry, Bieszczady i (nowosc!) Gory Gutii i Rodnianskie. To prawdopodobnie jedne z pierwszych takich zdjec w Internecie, wiec goraco zapraszamy na www.dalekieobserwacje.eu. A za odkrycie tych rewelacji w Panoramio mozecie podziekowac Czerghowowi!

A co ma powiedzieć Northwood? Kamera oczywiście wszystkim nie dogodzi, ale ma dać pewną wyobraźnie - jeżeli kilka razy stwierdzisz, że majaczenie Babiej na kamerce u Ciebie oznacza jej nieosiągalność, a dopiero jej wyrazista postać pozwala na fajne fotki z Dorotki, to będziesz mógł ją w pełni wykorzystać. Poza tym jesteśmy już chyba na takim poziomie zaawansowania, że majaczenie gór nas mało satysfakcjonuje, a rewelacyjne warunki będzie bardzo łatwo rozpoznać na takiej jakości fotkach z kamery. Trzymajcie tylko kciuki, żeby coś takiego kiedyś nie zakońćzyło żywotu tego projektu...

Z przyjemnością informujemy Was, że na www.dalekieobserwacje.eu pojawiła się długo wyczekiwana KAMERKA ONLINE. Stworzone dotychczas przez Rafała filmiki ukazujące zmiany pogodowe pochodzą właśnie z tego źródła, a więc widzicie, że projekt ma duży potencjał. Kamera została umieszczona na jednym z charakterystycznych bliźniaczych wieżowców na Recie w Mikołowie i skierowana jest na Beskid Śląski i Żywiecki - od lewej kadr kończy się na paśmie Policy, Babia Góra pojawia się na tle najwyższego w kadrze komina. Pilsko wyłania się nad słupem McDonalda i kadr kończy się na Bramie Wilkowickiej. Wykonuje zdjęcia co 5 minut, wyłączana zostaje automatycznie o 12 w nocy a budzi się o 4 rano. Link do kamerki znajduje się na stronie głównej DO tuż obok naszego logo. Już wkrótce zamieścimy zdjęcia z dni, w których widoczność się poprawiła i wyłoniły się góry z ostatniego tła. Podejrzewamy, że przy rewelacyjnych warunkach powinny pojawić się Tatry, jednak jest to jeszcze do zweryfikowania. Z resztą sami z czasem w praktyce zobaczycie jak oceniać widoczność na podstawie widoku z kamerki. Nie ma co ukrywać, że w ten sposób ułatwiamy żywot jedynie dalekim obserwatorom mającym wgląd na Beskidy, ale z czasem planujemy postawić kolejne kamery w zależności od przyjęcia się tego pomysłu wśród Was. Projekt zrealizowaliśmy dla Was, aby nie ruszając się z domu móc ocenić sensowność wypadu obserwacyjnego. Chcemy tym samym zachęcić do częstszych obserwacji w terenie i do przesyłania nam zdjęć. Kamerka pozwoli także badać wpływ zjawisk atmosferycznych na kształtowanie się widoczności - mamy nadzieje pogłębić ten temat o empirie, a nie jak dotychczas tylko o teorię. Jednocześnie pragniemy zaznaczyć, że widocznościowa kamera online to projekt dosyć nowatorski i ciągle udoskonalany, dlatego wybaczcie nam wszelkie przestoje lub inne awarie kamery, które są normalną chorobą wieku dzieciencego. Postaramy się, aby było ich jak najmniej. Chcielibyśmy ponadto, aby w tym temacie zamieszczane były Wasze uwagi co do działania i rozwoju tego projektu, a także aby komentowane były Wasze spostrzeżenia związane z obserwacją zmian pogodowych - myślę, że wspólnie możemy dojść do ciekawych wniosków. Kamerę uznajemy więc za oficjalnie udostepnioną i życzymy Wam samych pozytywnych zaskoczeń widocznościowych! Pozdrawiamy, Zespół DO

A jaka jest natura "usprawnień" tej wersji ASTER?

Polica jest na prawo od Kościoła. Vrg ma zapewne na myśli te białe wierzchołki nad wieżami, ale jak nam dobrze wiadomo o tej porze roku mogą to być już tylko chmury na drugim planie.

Z Mikołowa ledwo widać Babią Górę i Pilsko, a zatem warunki nie skłaniają do ambitniejszych planów wypadowych. Za do nie chcę Was "martwić", ale na weekend zapowiada się dobra widoczność...

Wśród fotek tego użytkownika jest jedna przedstawiająca Alpy Niemieckie/Austriackie z Hornisgrinde całkowicie wynaturzone przez inwersje. Już przymierzałem się do tego zdjęcia na różne sposoby, ale identyfikacja tych cudów to będzie chyba jedno z moich większych wyzwań daleko obserwacyjnych A co do dzisiejszych fotografii, to gratuluję pierwszego zrywu po długim czasie. Pradziad widzę dzisiaj bardzo okazały, nie spodziewałbym się, choć po tych ostatnich opadach (w chwili, kiedy to piszę, leje jak z cebra) powinna być już widoczność totalna :/ Tatry też rokują dobrze, ale brakuje sporo widoczności, żeby nabra ły większej plastyki. Trzymajcie ręce na pulsie, być może w weekend pojawi się >100 km "okno"

Podobny temat poruszony został na DO. Moim zdaniem decydujące jest powiększenie, to ono decyduje niekiedy, czy Tatry z ponad 100 km widać przyzwoicie czy na granicy. Powiększenie poza tym przyciemnia obraz w środku dnia, dzięki czemu obraz jest bardziej kontrastowy a światła jest zawsze na tyle dużo, że obiektyw może mieć praktycznie dowolną średnicę. Sprawa przybiera inne kształty dopiero w nocy, ale to dla tych, co lubią szukać światełek na horyzoncie. Natomiast w dzień 5 cm starcza w zupełności, choć i tak brałbym 15x70. Dlaczego? Bo patrzyłem oraz znam osoby, które na co dzień patrzą tym celestronem na odległe widoki i do prawdy trudno wymyśleć, co lornetka może oferować jeszcze lepszego do DO niż ten sprzęt. I przy okazji kosztuje grosze. Mój typ.

Potwierdzam, wczoraj między kolejnymi falami ulewy czyściło się na wspomniane 100 km spokojnie, jednak niskie chmury zapewniły nas, że nie ruszając się z domu nic nie tracimy. Czuć w powietrzu, że jeszcze przejdą gwałtowne deszcze, z resztą mówi się o tym od kilku dni w kontekście nowych powodzi w cały kraju.

Oto one:

Przyznacie chyba, że to zdjęcie wykracza daleko poza nasze dotychczasowe wyobrażenia o zjawisku soczewkowania atmosferycznego. Po pierwsze dlaczego "Zug" jest tutaj jako obraz rzeczywisty taki zakrzywiony? Po drugie z tego kąta Zug nie jest tak ostrą piramidką, tylko szeroką ścianą. I po trzecie - najdziwniejsze - czemu miraż nie jest symetryczny do głównego obiektu? Chciałbym poznać rozkład temperatur mas powietrza tego dnia nad Baden-Wurttembergiem Na DO widzę dla niej miejsce w kategorii "z archiwum X"

Czyżby nikt wcześniej nie zauważył tej strony - http://tev.fbk.eu/marmota/blog/mosaic/ ? To póki co druga konkurencyjna strona dla dalekich obserwatorów, z jaką do tej pory się spotkałem w sieci.

Lokalizacja jest pewna, podał ją sam autor. Z tego samego dnia i tego samego miejsca mam Karkonosze i G. Izerskie - wyglądają wyraźniej niż to "coś".

Koledzy rozstrzygnijcie. Dostałem zdjęcie, które jest nieprawidłowo podpisane i szczerze mówiąc nie wiem co przedstawia, wiem natomiast skąd było robione. Może najpierw fotka: Miejsce wykonania fotki: 51°39'11.45"N, 15°52'50.57"E Pomysły?

Są Niestety dobrze widać je tylko na negatywie, zdjęcie jest niskiej rozdzielczości i na dosyć małej ogniskowej. Ale sam fakt, że stamtąd widać zarys Alp Kamnickich działa na wyobraźnie.

Ale numer, Panowie Wydaje mi się, że znalazłem na Flickru fotkę Alp Kamnickich w Słowenii z Klosterwappen Oczywiście ciężko to nazwać "uwiecznieniem", ale wydaje mi się, że tam są. Z resztą już wkrótce zobaczycie na DO.

Bycie dalekim obserwatorem wymaga zawsze posiadania jak najszerszych horyzontów. Autor tego zdjęcia zdaje się nim nie być, gdyż nie zauważył jakże istotnego dla nas szczegółu - Glacier Peak z Vancouver. Miłego oglądania

Nie tylko my szukamy jak najodleglejszych kontaktów wizualnych między punktami na Ziemi. Tutaj podobne hobby, tylko realizowane w inny sposób

Wiem jedno - to na bank nie jest Schneeberg. Z kolei odpowiedź na pytanie co to jest poznam dopiero jutro Tymczasem rozgryzłem widok w kierunku Schneeberga ze Stupavy. Wcześniej "pęknął" widok na Schneeberga i Raxa z Babiego lomu. Ziarnko do ziarnka, a na Radhoście zbierze się miarka