mateusz

To się ludziom często zdarza Paps of Jura na pewno jest na prawo, wystarczy zobaczyć jak wygląda to na GE. Wszystko idealnie tak samo jak na zdjęciu, poza górką/chmurką

Gotowe.

OK, to teraz poproszę konkrety Jak będę miał chwilkę rozrysuje Wam na GM, że w tym kierunku nie ma żadnej wysokiej góry. Popatrzcie - klik. Na niebiesko Paps of Jura (te dwa "cycki" z prawej strony), na czerwono wzniesienia zaraz na lewo od nich a na zielono wzniesienia jeszcze dalsze na lewo od zagadkowej górki/chmurki. Na czarno z kolei kierunek na górkę/chmurkę i jak widzicie ładny kawał drogi nie ma tam żadnego wzniesienia i dopiero >200 km pojawiają się pierwsze istotne górki powyżej 1000 m, no ale umówmy się tak nie przewyższa góra o tej wysokości z tej odległości ...

Niestety do dzisiaj nie wiem. Trzeba by nad nim usiąść z mapą i linijką wybadać jaki to kierunek.

Też to widziałem! Takie idealne zdjęcie jako benchmarkowe na 10/10. Dzisiaj rano była szansa na bardzo dalekie obserwacje, pluję sobie w brode, bo Rafał wczoraj ostrzegał, że zachód Słońca jest jedyny w swoim rodzaju, a to zawsze prorokuje dobre warunki na poranek dnia następnego. Czekamy na zachód Słońca!

Dzisiaj ewidentnie nad Katowicami są nowe masy powietrza - sucho, zimno, wieje jak cholera i zero chmur. Błękit nieba nieznacznie jaśnieje przy horyzoncie. Jeżeli od zachodu nie idą chmury, to wietrze sukces w wieczornych polowaniach na Pradziada!

Dwa pytania: po pierwsze gdzie na fotce jest Wielka Racza, a po drugie gdzie widzisz ten podejrzany kształt?

Też tak myślę, ale przyznacie, że w takim dniu tak dziwna chmura udająca jeszcze w dodatku górę to mega ciekawostka To wg mnie na pewno nie naturalna formacja - cuś tam musi dymić...

Wg mnie musi i to nie dalej, ale duuużo dalej. Bez względu jednak na to jak daleko się znajduje, to wg HWT być jej tam nie może I to mnie frapuje

Koledzy, pomocy! Znalazłem ciekawe zdjęcie na Flickrze (z resztą niejedno) - klik. Miejsce wykonania podane w stopce, kierunek na szkocką wyspę Jura. Pytanie - co wystaje w samym środku, ewidentnie najdalej ze wszystkich obiektów, jeżeli wg Hey'a nic tam być nie może EDIT: To nie mogą być góry. Raz dlatego, że w tamtym kierunku najwyższe wzniesienia nie przekraczają 1100 m, a żeby cokolwiek z tak daleka mogło być tak wysokie, to musiałoby mieć z 2km. Inna sprawa, że w tamtym kierunku jest więcej gór o podobnych wysokosciach rozsianych na dużej powierzchni, więc jeżeli widać taki kawałek, to obok powinny pojawić się inne. Po trzecie heywhatsthat się nie myli, a jeżeli już, to niewiele, a tu ewidentnie za Jurą nie pokazuje nic, więc czegoś tak wyraźnego na fotce by nie pokazał...? Za górą przemawia kształt "grzbietu" i fakt, że jeżeli to nie góra, to co może być do niej tak podobne? Szkoci mają tam jakieś Bohunice?

Tak na marginesie Waszych obliczeń wziąłem pod lupe zdjęcia z Połoniny i owe kształty to jedynie chmurki odwzorowujące idealnie kształt linii szczytów tylko kilkaset metrów wyżej. Poza tym przy tej ogniskowej nawet gdyby coś wyszło w teorii, to nie potwierdzilibyśmy tego na zdjęciach. A tak na zupełnym marginesie, tym razem odnosząc się do politycznego stanowiska Kolegi Lukiego, wydaje mi się, że dla naszego kraju byłoby o wiele lepiej, gdyby naród nadwiślański został do dziś pod wpływem Habsburgów...

Czyżbyś wyposażył się w lepszy sprzęt? Ładna panoramka. Tradycyjnie z każdą nową publikacją Bieszczadów patrzę na nie, jakbym je pierwszy raz w życiu widział i nie mam pojęcia co jest czym... Może jakiś mały opisik? Wystarczy słowny...

Mógłbyś ściągnąć fote i zaznaczyć o co dokładnie Ci chodzi?

Miłośników industrialu zaprszamy na Dalekie Obserwacje, gdzie pojawiła się długo oczekiwana MEGA panorama GOPu z Szyndzielni.

Buczyna?

W rozmowie z Tomkiem zaciekawiła nas widoczność masztu w Raszynie (280 m) z południa. Ponieważ wiadomość ta może okazać się przydatna dla większej rzeszy Forumowiczów wrzucam tutaj symulację - klik. Dobra wiadomość dla Tomka, masz widać z góry Sławno, także teraz czekamy już tylko na zdjęcia. Ale to mało! Rzut oka na Łysogóry i proszę bardzo. Św. Krzyż i Łysica (135 km)! Zbyszek nie mamy wyjścia, w Łysogóry trzeba będzie jednak w końcu pojechać...

Duży plusik Marcin dla Ciebie za te linki! Masz nosa do Panoramio, mi tak łatwo nie przychodzi znajdywanie tam DO Na szczególną uwagę zasługują wg mnie wyróżnione linki. Pierwsze dwa spod Wolbromia to całkiem nowy rejon dla nas, chciałbym to opisać i opublikować na DO. Uczyniłem to już z Wierchami z Węgier, które aż śmierdzą Photoshopem, ale otrzymany efekt jak z baśniowej krainy. Swoją drogą na moje oko to musiał być bardzo długi obiektyw, bo odległości porównywalne ze Zbyszkowymi Tatrami z Jury a efekt wielkościowy nawet lepszy.

Radog, czy znalazłbyś dla nas jeszcze jakieś tego typu zdjęcia?

W ten ponury deszczowy dzień natchnęło mnie, aby sprawdzić skąd można ze Śląska dostrzec szczyty Małej Fatry. Dotychczasowe sukcesy w obserwacji Velkego Rozsutca zasugerowały, żeby ten szczyt rzucić na pierwszy ogień. No i proszę - klik. Jak widać Siewierska nie należy do wyjątków, co wiecej można się udać na sąsiadujące na północy wzgoza koło Twardowic i ciągle go zobaczyć (133 km). Panowie, co Wy na to? Jak pokazuje dotychczasowa praktyka Fatra od nas pojawia się tylko w szczególne dni, czasami widać Tatry a Fatry nie... W każdym bądź razie widoczność Tatr z Siewierskiej czy Dorotki jest warunkiem koniecznym dla takiej obserwacji. Zaintrygowało mnie natomiast inne miejsce - 50.506112° N 18.077917° E Zagadka, ciekaw jestem czy w tym miejscu są drzewa czy łąka. Bo jeżeli to drugie, to dla tak wyjątkowych 160 km byłbym skłonny kiedyś się tam w ciemno wybrać! Dla mniej skłonnych do ryzyka może - 50° 25.6562' N 19° 21.4231' E. Fajne jest to, że to środek miasteczka, więc nie trzeba uciekać przed gospodarzem z sierpem... Ewentualnie do Kolegów z Gliwic okolice Proboszczowic, gdzie Rozsutca widać praktycznie wszędzie, więc nie trzeba targać GPSa na miejscówke. Jeszcze lepiej jest z Vlk. Krivanem - klik. Tutaj coś dla Zbyszka - 50° 31' 35.49" N 19° 25' 13.42" E Podobnie rejony Gogolina i Św. Anny (ale to już wiemy...) oferują obserwacje na ponad 160 km. Zachęcam do fotografowania!

Jak rzucisz o 6.30, to na bank nic nie zobaczysz. Po całej nocy opadów z rana będzie parowało jak w łaźni, dopiero na środek dnia prognozowane są dziury w chmurach z wilgotnością na jako takim poziomie, ale raczej Velkego Rozsutca z Siewierskiej nie zobaczymy PS. Swoją drogą chyba nigdy nie sprawdzaliśmy skąd widać fatrzańskie szczyty z naszych okolic - podrzucę symulacje do odpowiedniego wątku.

Wszystkie posty o tematyce spotkania poszły do odpowiedniego działu.

No to czekamy na fotki Wzgórza Zamkowego z Tarnicy :-)

Psia kość, ale warunki Typowa bolączka wszystkich odwiedzających Bieszczady w dobrych warunkach DO - krótkoogniskowy obiektyw, z którego fotki bardziej rozbudzają niż zaspakajają wyobraźnie... Weźmy dla przykładu fotkę 1. i 5. - czy tylko ja widzę tam coś na lewo od Pikuja?

Jeżeli tylko widoczność będzie choć trochę sprzyjająca, to ja jestem chętny. Ktoś jeszcze?

Na razie piszmy tutaj, później przeniesie się zbiorczo wszystkie posty na ten temat. No więc w skrócie można odpowiedzieć - Tarnica. Wydaje mi się, że sam kiedyś ze szczytu widziałem zabudowania Przemyśla, ale nie daję za to głowy. Jak widać z symulacji z Lwowem powinno być jeszcze prościej, choć to sporo dalej. Szukać należy wież kościelnych, ratusza lub sporadycznie występujących wieżowców mieszkalnych. Dla ułatwienia szukać możesz ruchu powietrznego w tym kierunku, bo lotnisko znajduje się niedaleko centrum.