pozwole sobie zdupolikowac moj post z sasiedniego forum o FMO wraz z podziekowaniami
Łacznie przejrzalem cos okolo 3160 fotek od pazdziernika 2004.
W pewnym momencie z Monterem zawiazalismy 'grupę sciagającą fotki' , co przekladalo sie na dwadziescia pare fotek przez nas sciagnietych z kazdej serii (a pozostale osiemdziesiat pare mialo tych kilkudziesieciu obserwatorow z calego swiata). Najwiecej wyciagnelem fotek przy okazji wyborow w USA - okolo 40 z serii.
Bylo kilka sladow ciekawych (konkretnie cztery, o ile mnie pamiec nie zawodzi) - ktore obserwatorzy z FMO poszukiwali na innych fotkach (ale nie znalezli), byla jedna kometa, bylo kilka za dlugich lub za slabych sladow, bylo tez jedno FMO-satelita (ale w magenta circle). Tak wiec generalnie bylo wesolo.
Bylo tez kilka smiesznych fotek - jak np ta http://www.republika.pl/eifell440/genjalny.jpg, byly tez serie fotek ukazujace sie mimo, ze telep byl 'closed'. No i oczywiscie mnie smieszylo to, ze FMO dzialalo jeszcze nawet 40 minut po wschodzie slonca.
W miedzyczasie (czyli od odkrycia Mariusza) byly inne, nie mniej wazne odkrycia. Jeszcze raz GRATULUJE!! Odkrywca o najwiekszym szczesciu zdecydowanie okazal sie znany nam z forum Piotrusb, ktory nie odkryl FMO,a 'zwykla' planetoide.Co ciekawe, nawet nie widzial obiektu, ktory odkryl! To sie nazywa dopiero szczescie.
Pod koniec FMO stalo sie zwyczajnie za popularne. Wygladalo to bardziej na wyrywanie sobie nawzajem fotek (zdarzalo sie ponad 100 obserwatorow). Do tego niektorzy zalewali wrecz obserwatorow FMO glupimi kandydatami, przez co zaczeto wprowadzac rozne ograniczenia. Ale to bylo juz w FMO w fazie 'schylkowej'.
Generalnie pomysl swietny, nic tylko zabrac teraz sie do innego projektu, czyli stardust@home... i szukac innych podobnych.
Dziekuje wszystkim ambitnym FMO'owcom , czyli przede wszystkim Monterowi, Limaxowi oraz Mariuszowi (odkrywcy),a w dalszej kolejnosci kolegom forumowym, z ktorymi czesto sie wymienialismy opiniami o fotkach i kandydatach, czyli Piotrusiowi Bednarkowi, Michalowi Kusiaku, Karolowi Wojcickiemu, Brahi'emu, drugiemu Mariuszowi K., Kuli oraz oczywiscie szanownemu BBWro (jemu dedykuje inzynieryjny horoskop ). Plus rzecz jasna wszystkim tym, ktorzy brali udzial w tej zabawie, ale nie bylem z nimi w bezposrednim kontakcie