Skocz do zawartości

Rothbard

Społeczność Astropolis
  • Postów

    243
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rothbard

  1. Wymieniając 2010 miałem na myśli jedynie film o astro nie namber łan
  2. A co do filmów, to mój namber łan to: 2001. Odyseja kosmiczna i "druga" jej część 2010. Dzieciak katuje ten film od trzech tygodni, czasem dwa razy dziennie.
  3. Dziś premiera! Biore ze sobą dzieciaka. Będzie też miał niezłą frajdę
  4. To może się przydażyć każdemu, kto prowadzi obserwacje w ekstremalnych warunkach termicznych...
  5. Bo powstał z niczego i to nie jest kwestia wiary. Tylko przyczyna jego powstania jest poza zasięgiem metod badawczych nauk przyrodniczych, tu wkracza ontologia lub metakosmologia. Wszechświat przecież zaistniał w oparciu o ścisłe prawa, MATEMATYKĘ, całkowicie racjonalne zależności, parametry, zaistniał z NICZEGO. Pozostaje jednak pytanie, skąd wzięły się te prawa i jak nastąpiło przejście od czegoś co jest jedynie ideą, wzorem matematycznym do tego co rzeczywiste, dynamiczne. I to już jest domena ontologii, bo ta idea i przyczyna jej materializacji jest siłą rzeczy transcendentna w stosunku do czasoprzestrzeni i metod badawczych.
  6. Wszechświata jako całości, czyli czasoprzestrzeni z materią. http://www.staff.amu.edu.pl/~zbigonys/Meta....htm#Kosmologia kwantowa Model inflacyjny zakłada, że Wszechświat obserwowalny to jedynie znikomy fragment większej całości, która wykładniczo rosła w fazie inflacyjnej. Te obszary, zważywszy na skończoną prędkość rozchodzenia się sygnałów fizycznych c, nigdy nie zostaną poddane eksploracji, przynajmniej "tradycyjnymi" metodami. Jednakże Michal Heller ("Początek jest wszędzie" Prószyński i S-ka) znakomicie poradził sobie z paradoksami modelu standardowego rezygnując z koncepcji inflacji na rzecz własnego, bardzo prostego modelu. Co ciekawe, okazuje się, że wg jego modelu przed progiem Plancka a nawet przed powstaniem Wszechświata może istnieć ruch, dynamika BEZ CZASU! Pozdrawiam
  7. W zależności od przyjętej ontologii, są dwie odpowiedzi, dlaczego tak precyzyjnie zostało "dobrane" tempo ekspansji Wszechświata: 1) istnieje nieskończenie wiele wszechświatów równoległych, wśród których nasz Wszechświat ma akurat takie tempo ekspansji 2) przy pomocy zasad mechaniki kwantowej (mówi o tym kosmologia kwantowa) Ktoś lub Coś dokonało wyboru w erze Plancka wśród fluktuacji kwantowych wirtualnych wszechświatów zamkniętych (tych, których całkowita energia równa jest zeru), wyboru Wszechświata o takich właśnie parametrach, ażeby mógł pojawić się obserwator, który będzie mógł się nad tym zastanawiać (silna zasada antropiczna). Patrząc na to z drugiej strony, tzn. z punktu widzenia Kogoś lub Czegoś, posługującego się zasadami mechaniki kwantowej, w ramach której istnieje przyczynowość wsteczna, Ktoś lub Coś wykreowało oberwatora (człowieka) i korzystając właśnie z przyczynowości wstecznej "dorobiło" cały Wszechświat, całą ewolucję do momentu powstania Wszechświata, ażeby w naturalistyczny sposób, zgodnie z softwarem kwantowomechanicznym obserwator mógł sobie wyjaśnić własne pochodzenie... Prosta robota !
  8. Może stąd: http://www.paco-cases.pl/ link zaczerpnięty z http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=11063&hl=
  9. @lemarc A co ze słynną wypowiedzią Chrystusa w czasie agonii na Krzyżu do jednego z łotrów: "Za prawdę powiadam Ci, jeszcze dziś będziesz ze mną w Raju". Po śmierci nie czeka się w fazie "zaśnięcia" na sąd, lecz natychmiast, w zależności od opowiedzenia się w ciągu swojego życia doczesnego za Bogiem lub przeciw Niemu, przechodzi się do innej rzeczywistości, skorelowanej z wciąż świadomą tego co się z nią dzieje świadomością, która w pierwszej fazie śmierci może obserwować własne martwe ciało. Aby potem zamiast hologramu, projekcji Wszechświata, którą mieliśmy przez całe życie serwowaną, otrzymać przekaz etapów pośrednich w drodze do raju bądź samego raju, jak w przypadku wyżej cytowanym. Zawsze będziemy mieli ogląd rzeczywistości wykreowany przez Boga lub hardware, ponieważ jest On jedyną Substancją nieprzygodną, bytem koniecznym, "w którym jesteśmy, w którym się poruszamy", który swoim byciem podtrzymuje nas w naszym istnieniu. Jest jedynym podstawowym ośrodkiem wszelkiego Bytu. Możemy jedynie ufać Mu w rzetelny przekaz informacji, idei, rzeczywistości... Chrystus zatem tworząc wzorzec naszego Zmartwychwstania, od razu po śmierci i po zdruzgotaniu piekieł wszedł do Raju, aby "ostatecznie" w uwielbionym ciele, zmartwychwstać, jak to i nam będzie dane...
  10. Quarki np. nie są, co mnie często wkurza, kiedy jakiś plik wykonany na Mac'u w pracy mógłbym sobie potem obrobić w domu na PC.
  11. Jednakze Biblia posiada relacje podrozy astralnych, faktow tzw. zycia po zyciu itp. fenomenow. Znakomita ksiazke dokumentujaca takie wydarzenia na podstawie Biblii i zywotow swietych napisal ks. Giovanni Martinetti SJ (link ponizej). http://www.dobreksiazki.pl/b605-oni-byli-poza-cialem.htm
  12. Smierc jest po prostu aktem o krok dalej idacym w stosunku do OOBE, do eksterioryzacji, poniewaz tzw. wstega astralna zostaje przerwana i pozostaje jedynie stan OOBE dla jednostki, ktora pokonala ten prog i juz nie bedzie w stanie wrocic do poprzedniej postaci. Jesli w stanie OOBE swiadomosc i percepcja jest na o wiele wiekszym poziomie niz w normalnym stanie, np. widzenie "od razu" dookola 360 stopni, przemieszczanie sie natychmiastowe z miejsca na miejsce, tak smierc jest momentem uwolnienia sie calkowitego od ograniczen czasoprzestrzennych a tym samym materii, ktora i tak jest iluzja, hologramem rozpietym w umysle obserwatora, jesli spojrzec na jej manifestowanie sie w ramach mechaniki kwantowej.
  13. Jezeli Milosc zdefiniujemy jako akt woli, a nie uczucie bedace jedynie fascynacja, zakochaniem, wynikajace z biochemii organizmu, w ten sposob: MILOSC = pragne, abys istnial a NIENAWISC = pragne, aby cie nie bylo, abys przestal istniec, to nasze istnienie jest Jego odpowiedzia w tym dialogu. A w zasadzie jest pierwszym elementem tego dialogu, On juz powiedzial TAK, czeka jedynie na nasza odpowiedz, wzajemnosc, dobrowolna, bo posiadamy wolna wole, mozemy takze odpowiedziec przeczaco...
  14. Zanim doswiadczyles nawrocenia, byles niewierzacy. Wiec nie powinienes wykluczac mozliwosci tzw. "odzyskan", ktorymi para sie Bruce Moen, bo przeciez nie doswiadczyles tego rodzaju aktywnosci, do ktorej czesc ludzi moze byc predestynowana. A robia to wlasnie dla wszechogarniajacej Milosci, pomagaja innym, ktorzy zatrzymali sie w polowie drogi. Nie sami dla siebie, dla jakiegos prozniactwa czy z nudow, ale dlatego, ze oni rowniez odkryli wlasnie swoja droge. A do sekty nie naleza, poniewaz nie ma tam zadnej hierarchii, zadnych zaleznosci finansowych, czy presji, przymusu miedzy ludzmi, ktorzy spotykaja sie czestokroc jedynie po to, aby wymienic doswiadczenia, i to glownie na forum o tej tematyce, czyli analogicznie jak my na tym forum. I tyle. Tyle jest przeznaczen, drog ile ludzi...
  15. Czy chcesz tego czy nie, też tak wyglądasz ...
  16. Wówczas może Cię spotkać jednak niespodzianka... Poza tym świadomość nie potrzebuje mózgu. Istnieje coś takiego jak OOBE (Out Of Body Experience), mam na myśli zjawisko określane terminem esterioryzacja, nawiasem mówiąc przydarzające się praktycznie każdemu wielokrotnie w ciągu życia, na ogół nieświadomie, przy zasypianiu, na granicy czuwania i snu a dające o sobie znać jako szarpnięcie. Towarzyszy często temu uczucie spadania lub wznoszenia się. W trakcie świadomego OOBE lub po uzyskaniu świadomości w trakcie eksterioryzacji okazuje się, że żadne ciało czy mózg nie jest Ci do szczęścia potrzebny. Mózg to jedynie maszyna, która dla świadomości współtworzy elektromagnetyczny hologram zwany rzeczywistością lub Wszechświatem. Z resztą w tej dziedzinie neurofizjolog, laureat Nagrody Nobla, John Eccles stwierdził, że "dane wytwarzane w określonych procesach mózgowych nie są integrowane przez mózg, lecz przez niezależny, współdziałający z nim umysł (Popper i Eccles, 1977)." Temat rzeka...
  17. Zainteresowanie skierowałbym na Apple'owskie Powerbooki. Kolega pracował na takim sprzęcie. No i zachwalał sobie matrycę. Najlepiej spytaj o to Jesiona. On w tym siedzi i na pewno właściwie doradzi. Pozdrawiam
  18. ASTROKOSMO, miałeś okazję zapoznać się z tą stroną wiary a w zasadzie wiedzy...? http://www.kabatnet.waw.pl/BruceMoen/FAQ.aspx Bardzo zajmujące Do ZYSIXA: miałeś kiedyś okazję zetknąć się z genezą zasad kosmologii kwantowej ...? http://www.staff.amu.edu.pl/~zbigonys/Metakosmologia.htm Znakomicie z powyższymi linkami koresponduje film pt. "What The Bleep Do We Know?" dostępny przez osiołka. Tekst polski w sieci.
  19. Rysiek... http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...l=astro+zabawki
  20. Chore niemieckie prawo... i znany niemiecki sklep internetowy: http://www.apm-telescopes.de/produkt_ueber....php?kat_id=196
  21. Napisałem tylko o tym, na przekór propagandzie medialnej, że nie ma jeszcze czegoś takiego jak Unia Europejska, są jedynie wspólnoty europejskie. A że na wyrost tłuszcza polityczna nazywa to tak medialnie, to tylko jej chciejstwo polityczne, które ni jak ma się do statusu prawnego wspólnot, które żadną Unią Europejską NIE SĄ! Oczywiście żadne cła w ramach EOG, do którego należymy, nie istnieją, a VAT płacony jest jedynie raz w sklepie internetowym kraju pochodzenia sklepu. Pozdrawiam
  22. We wspólnotach europejskich, a konkretnie w EOG (Europejskim Obszarze Gospodarczym). Unia Europejska jeszcze nie powstała i zapewne nie powstanie zważywszy na odrzucenie projektu konstytucji jak również perspektywę przyjęcia kolejnych państw. Pozdrawiam
  23. Rzeczywisty odlot... wrażenie, jakby się dotykało gwiazd czy planet. Na dzieciach robi piorunujące wrażenie. Gdy pokazywałem mojemu 3-letniemu synkowi Plejady, Wielki Wóz czy Marsa, od razu, siłą rzeczy, wiedział gdzie co jest, gdy się go potem zapytało. Nie to co pokazywanie paluchem.
  24. Ten ATM-owy bracket kosztował mnie ok. 60 PLN... bo nie miałem żadnych materiałów ani narzędzi poza wiertarką. Musiałem kupić rurkę, profil, wiertła, śruby metalowe. Nylonowe trochę drogawe... w Leroy Merlin w Piasecznie 10,90 PLN. A nigdzie w branżowych sklepach nie mogłem znaleźć nylonowych śrub, przeważnie nie słyszeli o nich w ogóle. Pewnie można było zastosować metalowe i dokleić jakiś filc na końcówkach, żeby nie rysować lasera. Ale ja wybrałem to rozwiązanie z nylonami: http://www.skypointer.net/brktfr.html Plainbracket Jeśli dysponujesz tymi wszystkimi akcesoriami, to koszt wyjdzie O PLN. A zatem ok. 150 PLN zostaje w kieszeni Pozdrawiam
  25. Taki "bracket" to chyba Rysiek kupił u Ludesa, tylko że tam nie pokazali fotki: http://www.apm-telescopes.de/produkt_ueber....php?kat_id=197 Ja zrobiłem sobie taki aluminiowy, dziś zamontowałem, jednakże z kolei nie bardzo wiem, bo nie znam się na "tych" sprawach, jak zrobić przełącznik, żeby nie trzeba było cały czas palcem trzymać... jak wiadomo, kiedy zdejmuje się palec, laser od razu gaśnie... Co z tym fantem zrobić ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.