Skocz do zawartości

sawes1

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 346
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez sawes1

  1. Poruczniku, co tak stoicie z bronią u nogi? Starszy sieżant szykuje natarcie na wschód. Nie bądźcie ciurą, dołączcie!

     

    Zbrojmistrz (pijus i łotr patentowany :lol: Do kroćstet...) broni przeznaczonej dla mnie nie wyfasował. Zatem jako porucznik Rżewski, gdy na popasie w Jodłowie go spotkam, batożyć i ciągać za wozami każę. Na dzień dzisiejszy obrazami nowej armaty przez umyślnego wysłanymi, muszę się zadowalać. Gdy działo owe zagości na stanowisku dla niego przeznaczonym, z pewnościa nie omieszkam wycelować go do wrażych obiektów niebieskich. Aczkolwiek nie mam nic przeciwko zaprzęgnięciu taborów i wyruszeniu w pole. Teraz jednak nieuzbrojonym musiałbym wyruszyć. :no:

  2. Gratulacje, popcio. Nie dość, ża wyczerniłeś od środka, to pokryłeś ściany matowym materiałem. :D I dobrze. W astro nigdy nie ma za wiele czarnego.

    Swordku, nawet jeśli to wygląda gadżeciarsko, to tym lepiej. Któż z nas tego nie lubi? Po co są w samochodach elektrycznie otwierane szyby, klimatyzacje itp? A trywialny pilot do telewizora? Przecież możesz ręcznie skakać po kanałach, podnosząc się co rusz z fotela. :lol: Sam bym zmechanizował swoje obserwatorium, gdybym przewidział to w trakcie budowy.

  3. Kolimację mam dobrą, obserwowałem przez refraktor a nie newtona. Seeing - być może, ale inne gwiazdki były ostrzejsze. Ja to sobie tłumaczyłem że otoczenie (galaktyka) lekko rozpraszała światło supernowej.

     

     

    Czego nie widzimy, to sobie dośpiewamy. :rofl: Ja do dzisiaj wmawiam sobie, że przez 10 cali widziałem most w M51 i ramię jednej z galaktyk w "Czułkach".

  4. To jest jedno i to samo logo, tylko w różnych wariantach. Jak chciałbyś wygrawerować logotyp z górnego zdjęcia w CNC? ;) Różne formy używa się zależnie od możliwości technicznych. Wizual na górze jest tylko po to, żeby zagaić "klimat" - czyli forma "najbogatsza" znaku.

     

    Grawerowanie - jak najbardziej, ale na pudełkach, fakturach, materiałach promocyjnych itp. - górny wariant. Nie będzie chyba wielkim problemem naklejanie naklejek holograficznych z mieniącym się logo.

  5. Zajefajne logo. Od razu rzuca się w oczy. Gratulacje :Salut:

     

    Zaraz, zaraz... A dlaczego nie mogłoby zostać takie jak na górnej fotce? Dla mnie jest bardzo fajne. Wściekłe kolory od razu rzucające się w oczy. Z miejsca wiadomo z jaką marką ma sie doczynienia. Gdybym spojrzał pierwszy raz na propozycje poniżej, miałbym problem z rozszyfrowaniem nazwy. Szczególnie z tą najniższą.

    • Lubię 2
  6. A ja się podepnę: istnieje jakiś sposób, żeby ułatwić obserwacje osobom leworęcznym (lewoocznym)? Bo mam z tym problemy - moje prawe oko w ogóle się nie sprawdza i szukanie czegokolwiek w szukaczu jest strasznie uciążliwe - mogę oczywiście chodzić co chwilę dookoła teleskopu ale to się mija z celem, ciężko mi celować w cokolwiek.

     

    Również mam prawe oko na Maroko. Do tej pory z powodzeniem używałem Reddota do mojego LB. Teraz będę miał Telrada na podwyższonej stopce, dla większej wygody.

  7. Tak leżałem sobie dzisiaj w "Trollandi" i się zastanawiałem. Po co są bafle w teleskopach? Przecież tuby są wyczernione, zamknięte,a jednak się je stosuje... Popcio, mieszkasz w mieście, dodatkowo zamierzasz badać zmienne. Czy odbicia świateł od wnetrza Twojej budki nie będą fałszować wyników? Nie chcę niczego narzucać, ale wg. mnie mimo wszystko powinieneś wyczernić środek jakąś matową farbą.

  8. Ode mnie to całkiem blisko, zwłaszcza jak się zna skróty (dojazd z Ursynowa do Powsina). Z pewnością tam trafię, choć nie w ten weekend. Jednak trzeba brać pod uwagę, że na północ od tego miejsca jest Warszawa, na wschód Karczew, na południe Góra Kalwaria a na zachód Konstancin z przyległościami

     

    Oj tam, oj tam... Obserwatorium mam 11 km na północny wschód od Pałacu Kultury i daję radę. Do Otwocka mam praktycznie ten sam dystans. Myślę też, że łatwiej będzie mi trafić. Zostają jeszcze Sikory, ale tam... sam wiesz.

  9. Popcio, gdy składałem "Trollandię", to wszystkie elementy pomalowałem dwukrotnie bezbarwnym impregnatem do drewna. Po złożeniu w całość pomalowałem jeszcze dwa razy jakimś dość drogim specyfikiem na bazie smoły (wszystko z zewnątrz i wewnątrz). I w sumie dobrze zrobiłem, bo przy silnym wietrze, potrafi mi szczelinami napompować wodę lub śnieg do środka. Jeśli nie chcesz rozbierać całości po dwóch latach, to maluj i impregnuj ile się da. Tego nigdy za wiele.

  10. Ja tam się nie wgryzam w fizykę kwantową, ale pluję przez lewe ramie i mruczę pod nosem brzydkie słowa, gdy widzę na ulicy zakonnice. Kilka razy na próbę tego nie zrobiłem i miałem pecha. Nie liczą sie zakonnice w pobliżu widocznego kościoła. One nie są przyczyną późniejszych nieszczęść.

    PS. Nie wiem dlaczego, ale wybitnie mnie prześladują. Potrafię je wypatrzeć gdy jadą samochodem, spojrzę przez okno - a tam idą wesoło podskakując. Normalnie natręctwa jakieś. Koty na mnie nie działają.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.