Limax7

Nie; BBC.news nie dało rady tego jeszcze opracować Toż ta chyba planeta karłowata o 500 km średnicy zahaczy kiedyś o heliopauzę  (gdzie zaczynają dominować wysoko-energetyczne cząstki nadlatujące z przestrzeni międzygwiezdnej).  Nic dziwnego że powoli leci i trudno wyznaczyć jej orbitę skoro jest tak daleko i nikła prędkość zapewnia jej od miliardoleci wystarczającą siłę odśrodkową  by nie spadła na Słońce.

Różowawa, domniemany lód - tylko z czego?

Pozdrawiam

p.s.

Jak dla mnie to jednak nie jest ta wytęskniona planeta X (zresztą i tam nikt tak nie uważa) . 

Korzystając z mojej reguły, która kiedyś tu wyprowadziłem można już szacować ile lat trwa jej rok

"Każda planeta w kosmosie cztery razy dalej od gwiazdy (niż inna) pędzi po orbicie dwa razy wolniej i ma osiem razy dłuższy rok."

Z grubsza wychodzi mi coś rzędu tysiąca lat.

Ale grafikę zrobili zmyłkową. Sezon ogórkowo-dyniowy w pełni. Jakby 100x większa od innych planet Ale czapki z głów. To wielkie odkrycie o znaczeniu nawet pozaastronomicznym - nomen omen - poszerzającym horyzonty.