Skocz do zawartości

Adam_Jesion

Astropolis
  • Postów

    22 567
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    24

Odpowiedzi opublikowane przez Adam_Jesion

  1. Co do achromatow na "marsie" - przypominam, ze nie jest on tak jasny jak Jowisz wiec wielkiej roznicy w wizualnych obserwacjach miedzy nim a apo nie spodziewalbym sie! Tak samo, jak sytuacja ma sie np z Saturnem, na ktorym naprawde musisz sie postarac zeby aberacje zobaczyc! Poza tym widmo kolorystyczne marsa sprzyja achromatom - o czym mam nadzieje, przekonamy sie juz wkrotce.

  2. Ktos ma niezly ubaz z ciagniecia tej historii. Sila sugestii nieldugo bedzie tak silna, ze zaraz ludzie masowo bede widziec PX na wlasne oczy, ktora jest 5x wieksza od ziemi i krazy gdzies kolo Jowisza  ;D.

     

    Uwaga - podaje dokladna instrukcje, jak dostrzec PlaneteX golym okiem:

    1. Tuz przed zachodem slonca wpatrujemy sie w nie przez 30 minut - oko w "oko".

    2. Nastenie na godzine zamykamy oczy i potem nagle otwieramy! Bedziemy widziec czerwona, piekna planete X - problem tylko w tym, ze juz do konca zycia i to wszedzie, gdzie tylko spojrzymy!  ;D

  3. Tak, na pewno sie w ten sposob nauczysz! ;)

    Na mglawicach proponuje opisywac co jasniejsze gwiazdy - tez bedzie edukacyjnie - nauczysz sie nieba ;)

     

    A tak powaznie - nauczysz sie tylko wtedy, kiedy bedziesz musial sam odnalezc obiekt - a nie na takim z "tabliczka"!

     

    Seeing - najprosciej okreslajac - to warunki przejrzystosci i stabilnosci atmosfery, co w efekcie przeklada sie na jakosc obserwacji (im lepszy tym wieksze powiekszenia mozesz uzywac).

  4. Ale mi nie o to chodzilo! Przeciez info mozesz sobie zapisac gdzies subtelnie obok, albo nawet dolozyc jakis pasek na dole. Nie piszcie na potencjalnie ciekawych miejscach dla innych.

     

    Przeciez wystarczy jeden, dwa kratery w nazwie (glowne) i z orientacja nie bedzie problemu.

     

    Ja jestem bardzo przeciwny, bo np moge chciec sobie porownywac pewne subtelnosci z moim zdjeciem, a taki napis zasloni mi np jakis subtelny szczegol ktory akurat chce ogladac.

  5. Zaraz - bo nadal nie mam klarownej odpowiedzi. Pytam o to lustro Sittalowe - a z twojej ostatniej odpowiedzi mozna wywnioskowac, ze w tych Macsutovach jest takie. A tak nie jest (?).

     

    To ze sobie teraz rozmawiamy o tych MK to nie znaczy, ze zaraz lece i kupuje. Caly czas czlowiek sie uczy i dzieki temu w przyszlosci dokonuje optymalnych zakupow.

     

    Powiedz cos wiecej o teleskopie z lusterem Sittalowym i o R-C twojej produkcji. Jakie sa koszty, czas itp. I nie traktuj tego jako zamowienia - poprostu jestem ciekawy jak to wyglada.

  6. Mi slowo emerytura kojarzy sie zupelnie z czyms innym niz Wam. Na pewno nie chodzi tu o wiek. Dla mnie to okres, kiedy przestajesz sie "dorabiac". To okres, kiedy zaczynasz juz tylko konsumowac zycie (bez przesady oczywiscie). Ja mam tyle zainteresowan i pasji, ze naprawde nie musialbym lezec tzw brzuchem - bo tego na pewno bym nie wytrzymal. Nikt w "systemie" nie moze byc wolny - kiedys jak zakladalem pierwsza firme to wlasnie po to, zeby czuc sie wolnym. A tu okazalo sie, ze to dupa - nie ma takiej opcji. Masz klientow, urzedy, politykow, odpowiedzialnosc za prace pracownikow... Tak to juz jest skonstruowane - ze nie wyrwiesz sie z "niewolnictwa" bo cie zamkna do wiezienia! Nie przypadkowo mowie o takich a nie innych miejscach na escape poniewaz przezylem to na wlasnej skorze i gdybym nie pozostawil tu rodziny, to raczej bym nie wracal! Po miesiacu zycia w takich warunkach - aklimatyzowanie sie w starych polskich realiach zajmuje 6 msc! To jak jakis kac po dlugiej imprezie! Patrzysz na tych ludzi na lotnisku zaraz po wyladowaniu i jestes w szoku! Gdzie, po co, wszystko zapie... jak w przyspieszonym tempie. Wrecz metafizyczne doznanie!

     

    Widzisz - ty tez masz pomysl na inna egzystencje - owce, wino, niebo! I sam rozumiesz, ze to wcale nie chodzi o lezenie jajami do gory!

     

    Ale jak to sie mowi - kazdy swoj los uklada wg wlasnego pomyslu i mazgajstwo nie jest na miejscu! Ja wiem jedno - jeszcze troche pociagne w tych realiach i zaczynam realizowac wlasny plan na reszte zycia!

     

    A co ma powiedziec reszta spoleczenstwa, ktora by chciala, ale chociaz od dna sie odbic - i zero perspektyw! Wcale sie nie dziwie, ze w takim momencie zaczynaja popierac RobinHood'zctwo!

     

    A tak btw jak ktos ma ochote pogadac nt kwestii egzystencjonalnych w realiach wspolczesnego swiata to proponuje zalozyc osobny topic!

  7. Moze to pomoze ;) :

    "Żeby pomóc naszej wyobraźni, dokonajmy następującego przeskalowania. Załóżmy, że odległość Ziemia-Słońce, wynoszącą około 150 miliardów metrów, którą światło pokonuje w przybliżeniu w czasie 8 minut, zmniejszamy do rozmiarów 1 mm. W tej skali odległość do sąsiadujących ze Słońcem gwiazd jest rzędu 300m. Natomiast średnica Drogi Mlecznej, galaktyki składającej się z co najmniej 100 miliardów gwiazd (w tym Słońca), w tej skali wynosi około 6000 km. Jeżeli jeszcze raz dokonamy zmniejszenia rozmiarów wszechświata i założymy, że średnica naszej Drogi Mlecznej jest równa 1 cm, to w tej skali promień kuli stanowiącej obserwowalny wszechświat wynosi około 1500 m. Kula ta wypełniona jest prawie równomiernie co najmniej 100 miliardami galaktyk, z grubsza centymetrowej wielkości, oddalonych jedna od drugiej średnio o kilkadziesiąt centymetrów. "

  8. Janunsz te okulary RKE 2" maja 55 stopni.

    He he - zobacz ten link: http://www.teleskop-service.de/AstroTS/Oku...lar2.htm#astro2

     

    Jest tam tez link do wykresu "transmisji" swiatla. Ciekawie to wyglada.

     

    Co do czerwonej plamy to ma tu spore znaczenie dobry okular - te lanthany soligora faktycznie niezle uwidaczniaja GRS - a to przez swoj dobry kontrast. U mnie jest tak, ze im wiekszy power tym lepiej widac, ale to raczej przez to, ze obraz jest ciemniejszy wiec uwidacznia dodatkowe szczegoly. Generalnie w refraktorze 150 widac ja z "zamknietymi" oczami w kazdym zestawieniu! A full wypas jest podobno (nie patrzylem jeszcze) przez np filtry planetarne. Wtedy mozna na slabszym sprzecie nawet dostrzec.

  9. Pytałeś o dobry lustrzany teleskop a w tekście poradnika są opisane różne ich typy oraz wady, zalety i ograniczenia, powinieneś wyciągnać dla siebie z tego jakieś wnioski, chyba czytałeś po łebkach, przyznaj się bez bicia ???

     

    Moj Boze, przeciez ja wyraznie zapytalem o konkretna rzecz (rodzaj lustra). Z calym szacunkiem, ale informacje ktore sa na twojej stronie sa mi juz znane - m.in. z tejze strony (wczesniej). Nie mozesz z zasady traktowac wszystkich, jakby nic nie wiedzieli i odsylac ich do samouczka z podstawami! Uwierz na slowo - wiem czym sie rozni refraktor od reflektora!!!

  10. O widze, ze panowie ciekawe dywagacje prowadzicie :).

    Mowie o tych zyciowo/finansowych - nie o bzykaniu.

     

    Stanowczo musze sie zgodzic z Grzeskiem - takze w temacie kosztow zwiazanych z prawnikami! Dlatego po paru latach dzialania w sporych spolkach stalem sie wielkim orendownikiem mniejszej dzialalnosci! Pieniadze wcale nie tak wiele mniejsze, a ilosc "spraw" na glowie - nieporownywalnie!

     

    Zycie to dziwna instytucja - mimo jednak mlodego wieku, mysle powaznie o emeryturze! Coraz czesciej mam chec skapitalizowac wszystko co mam i dac noge w tropiki. Mala wyspa, ocean, jakis maly kurorcik, no i nurkowanie... Mam juz generalnie dosyc wyscigu - wczesnie zaczalem i chyba wczesnie skoncze! A na pewno urodzilem sie w zlym klimacie - to jakas straszna pomylka!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.