-
Postów
1 008 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez BBwro
-
-
Poza tym, u licha, co ma sprzęt do fascynacji nauką? Newsy z dzisiaj - donoszą o wykryciu zaburzeń neutrinowego promieniowania tła, Cosmos-1 prawdopodobnie nie wszedł na orbitę. Wczoraj czy przedwczoraj - rewelacyjne zdjęcia pierścienia F nadesłane przez Cassiniego, detekcja jądra komety Tempel-1 przez Deep Impact, odkrycie planety o masie kilku mas Ziemi, wyjaśnienie pochodzenia molekularnego wodoru, poszukiwania pozostałości po wybuchu Cassiopeia A. Jezu, zagadać się na śmierć można o astronomii. Widziałeś tu gdzieś jakąś dyskusję na któryś z tych tematów?
To bolesne co piszesz, dla nas wszystkich. Widzisz, zawsze łatwiej napisać "Widziałem wczoraj pięknego Jowisza", bo nikt z takim zdaniem nie będzie polemizował, niż dyskutować na tematy naukowe, gdzie można łatwo narazić się na zarzut niekompetencji.
Tym bardziej, że, większość z nas chyba, nie jest naukowcami, zresztą jest to forum amatorskie a nie zawodowe. Może obecni tu fachowcy, jak Ty czy cygnus (i inni zapewne też) powinniście inicjować takie tematy. Może to być na przykład w formie kopii wiadomości żródłowej, plus kilka słów wyjaśnienia, co to oznacza w nauce, na jakie pytania odpowiada, jakie wątpliwości pozostają.
A moderatorów upoważnić i zachęcić do usuwania postów nie na poziomie, przynajmniej w części naukowej tego forum.
-
s3nn0c:
Podziwiam i popieram Twoją konsekwencję.
Chociaż ja bym już dawno ręką machnął. Ale masz rację, walczmy o intelektualny poziom tego forum, to nie chat Onetu. ("cze! zkond klikash?")
-
Wczoraj widziałem"Łysego" był trzeba przyznać duży
Też wczoraj jechałem samochodem z Zielonej Góry do Wrocławia i Księżyc cały czas wisiał niepokojąco duży nad horyzontem.
Ciekaw jestem, jak wygląda wschodząca Ziemia widziana z Księżyca? Że już nie wspomnę o widoku Saturna z Tytana...
-
Też życzę powodzenia.
Szczególnie podoba mi się "blog obserwacyjny" i system organizacji spotkań przez SMS.
I mam okazji, że Adamowi uda się dogadać ze wszystkimi producentami/dystrubutorami sprzętu w Polsce, żebyśmy mieli kompletny obraz sytuacji na rynku.
-
Czy to prawda, że Ziemia co 11 000 lat ulega przebiegunowaniu? I czy to prawda, że następne będzie w 2012r. ?
Tak słyszałem ale nie bardzo chce mi się w to wierzyć, bo to chyba nie możliwe, ale na wszelki wypadek zapytam ekspertów
Pozdrawiam
To tak jak z samochodami, co je rozdają w Moskwie. Nie samochody, tylko rowery, nie w Moskwie, tylko w Leningradzie i nie rozdają a kradną.
W 2012 powinno być kolejne przebiegunowanie Słońca. Zdarza się co 11 lat, zgodnie z cyklem aktywności Słońca i jakoś nikomu w związku z tym włos nie spadł jeszcze z głowy.
A przebiegunowanie Ziemi, owszem, zdarza się, ale nieregularnie. Bardzo nieregularnie - wg badań magnetyzmu skał czasem było to co 10 tys. a czasem co 10 mln lat.
Nie jestem tu żadnym fachowcem, ale wydaje mi się, że podawanie tu jakichś dokładnych dat to straszenie naiwnych.
-
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=55018163
Teleskop, jak teleskop, ale najlepsze są te "3 urzadzenia sluzace do przyblizania o grubosci 4 mm, 12,5 mm i 25 mm"
-
A mnie się wydawało że matematykiem jest ten którego inny matematyk nazwie matematykiem Wybaczcie że się wcinam w wątek
Tak, ale potrzebny jest jeszcze fakt początkowy tej indukcji:
1. Matematykiem był Euler
-
Nasi obserwatorzy komet informowali już o tym fakcie tydzień temu.
http://astro4u.net/yabbse/index.php?topic=6079.0
Przyznaję, rzadziej zaglądam do sąsiadów. Przyszło dziś rano w newsletterze z S&T to mnie zaciekawiło.
Limax7: A dlaczego niewidoczna? Wg CdC powinna być nad horyzontem, nawet o północy, choć nisko, gdzieś w Raku. Za jasno w nocy? Księżyc przeszkadza?
-
Przeczytajcie: Artykuł w S&T na temat komety C/2005 K2 Linear .
Jej jasność wzrosła wskutek rozpadu do ok. 8,5 mag i, pomijając fakt, że jest nisko i szybko zachodzi, może komuś uda się ją wypatrzyć czy sfotografować...
-
no dałem rysunek pare postów wyżej ....
Aaa, to. A ja się zastanawiałem, co to za malarstwo jaskiniowe...
Ale moim zdaniem, powinno być wówczas w treści coś w rodzaju "układ dwóch kół jest zarazem styczny do ramion". Tak jak jest napisane, "dwa styczne zewnętrznie okręgi są zarazem styczne do ramion kąta", sugeruje, imho, że oba okręgi są styczne do obu ramion".
Ale kto wie. I co Ci wówczas wychodzi?
-
skojarzenie ma jednoznaczny posmak oczywistej pomyłki jednej ze stron
cóż, nie odpowiadam za swoje skojarzenia, tak samo jak za swoje sny.
przypominam, że zakładasz, że możesz się mylić pilnuj tego, to recepta na nieomylnośćDobre!
zadanie ma jednoznaczne rozwiązanie pomijając ten absurdalny rysunek.A tu już mnie zaciekawiłeś na dobre. Jak można to narysować inaczej i mieć jednoznaczne rozwiązanie?
-
radze Ci baaaardzo uważać, bo niewiem czy zauważyłeś, że zrobiłeś tu założenie, które tylko Ty uważasz za słuszne.
Masz na myśli matematykę, czy skojarzenie?
ps. 3 i 1 oczywiście też jest źle.Oczywiście, skoro zadanie jest sprzeczne. To był, powiedzmy, dowód nie wprost: zakładamy, że zadanie jest ok, rozwiązujemy zgodnie z regułami, dochodzimy do sprzeczności z założeniem, czyli zadanie jest sprzeczne wewnętrznie.
-
I tak oto mamy piękną ilustrację twierdzenia, że z fałszywych przesłanek można wyprowadzić dowolne fałszywe wnioski. Co, nie wiem, czemu, przypomina mi inną dyskusję na tym forum, w którejś ścierałem się z jednym z tu obecnych...
Proponuję konkurs, ile jeszcze innych rozwiązań (różnych niż r=1, R=3 i r=sqrt(3), R=3*sqrt(3)) można znaleźć.
-
Dlaczego taki stosunek wyklucza możliwość, że kąt ma miarę 120 stopni?
Z założenia że suma obu promieni wynosi 4 właśnie wyszłam.
R/r = 6/2 z Talesa
R+r = 4
z tego R=3 i r=1
czyli, dla dużego trójkąta, 3/6 = sin alfa (gdzie alfa to połowa tego niby 120* kąta)
czyli alfa = 30* a cały kąt ma 60* a nie 120*.
-
Hej,
Otóż tak... Treść tego zadania jest źle sformułowana, ponieważ nie ma w niej informacji, że punkty - środek okręgu pierwszego, środek okręgu drugiego i wierzchołek kąta są współliniowe. Bez tej wskazówki, którą dopiero odkryłem po analizie załączonego przez Ciebie pliku, zadanie nie ma rozwiązania z powodu braku danych...
To można tak wpisać w kąt dwa okręgi, żeby ich środki i wierzchołek kąta nie były współliniowe??? Przecież tak się robi bisekcję kąta i ta bisekcja nie zależy, że tak powiem, od miejsca, w którym przyłożymy cyrkiel.
Wg mnie najcelniej trafił McArti. Twierdzenie Talesa i od razu widać, że R/r = 6/2.
-
Ożesz, w mordę, kopuła, LX200, kupa okularów, kamerka Meade, PC, odlot!
Ciekawe czy pozwolą na dachu bloku mi takie coś zamocować?
-
Wątek Promila jest zmyłkowy, bo jego treści dałoby się zmieścić w czterech postach, więc kierowanie do tego właśnie wątku, który ma SIEDEMNAŚCIE stron, jest działaniem zmierzającym do załamania szczęśliwego posiadacza U-boota.
O ile pamiętam, Promil do spółki z Astrokosmo chciał/zdołał:
- wymienić kolumnę na statyw teodolitowy,
- wymienić wyciąg na 2" lub 1,25",
- wymienić lusterko wtórne na eliptyczne,
- wymienić szukacz,
- zapewne też usprawnić czy wymienić montaż, ale nie pamiętam, czy Promil już jest na tym etapie.
Pomijając lustro główne i tubę, zbudował już własnymi rękami nowy teleskop, co na pewno jest godne pochwały, ale może powinno być na teleskopach U ostrzeżenie, że to sprzęt zalecany dla uczniów A. Słodowego...
-
Chyba kolego nie wiesz co piszesz odnosnie porównywalności uniwysrałów do markowego sprzętu
Porównaj choćby to:
http://www.uniwersal.beep.pl/polski/index.htm
oraz
http://www.astrokrak.pl/sklep/product_info...products_id=146
Nie wiem jak Ty ale ja wole mieć zwierciadło z Pyrexu, wyciąg 2", wiekszego szukacza etc a w kieszeni zaoszczedzone 800zl w stosunku do tego rubbish'a z Żywca. To tylko przykład, że nieopłacalne jest kupowanie tam produktów. Nawet sama strona internetowa nie jest zachęcająca
W zasadzie powinien być link http://www.uniwersal.beep.pl/polski/N250_1500_D.htm
bo ten, który podałeś prowadzi do głównej strony i nie wiadomo, z czym porównujemy.
A każdy, kto chce się dowiedzieć czegoś o U-bootach powinien poczytać wątek Promila o tuningu jego U i sam zdecydować, czy o to mu chodzi przy kupnie teleskopu.
-
Ciekawie byłoby skonstruować KLEPSYDRĘ chodzącą inaczej, żeby się piasek przesypywał z dołu do góry! Wiem już nawet jak to zrobić
Magnetyczny piasek, podciśnienie, czy jakiś trick z lustrami?
-
A jak się Wam podobał mój RELATYWISTYCZNY ZEGAR????
Cóż, właściwie to niewiele więcej widziałem, bo się spóźniłem panie psorze.
-
Super, a ja zaczalem dopiero rozwiazywac.................
Nie poddawaj się, stawiam na Ciebie! Bądź czarnym koniem!
PO-LA-RIS
PO-LA-RIS
PO-LA-RIS
-
Rzecz nie jest w tym!
Rzeczywistą wydajność mam niższą niż technicznie możliwa do osiągnięcia.
Zapewnie się dławi na jakiejś bramce TPSA.
Ja na razie obraz kontrolny mam ok, ale nie wiem, jak to jest kodowane i jak się zachowa, jak naprawdę pojawi się jakiś ruch i dźwięk, a nie tylko statyczny obraz.
Czemu ten serwer jest, wg mojego traceroute, aż w Holandii?
-
Nie ma człowieka bez wiary nawet ten, który mówi o sobie ateista, to wieży
Ja wiem, że to nieładnie śmiać się itede, ale jak to czytam, to mi się przypomina pytanie:
- Jak powiedzieć po angielsku "uwierz mi"
- Tower me.
-
A ja przytoczę słowa
Johanna Wolfgang Gethe
Człowiek bez wiary jest tylko półczłowiekiem
Ha! Wiedziałem, że nie dacie umrzeć tak ładnemu wątkowi. Zawsze znajdzie się ktoś nowy, kto jeszcze nie brał udziału w dyskusji.
Ponieważ nie sądzę, żeby J.W.Goethe powiedział to po polsku, poproszę o wersję oryginalną i źródło.
A dla przeciwwagi, skoro mamy już dzisiaj dzień kolorowych cytatów, proponuję słowa zasłyszane przeze mnie w jakiejś dyskusji:
"Wiara jest potrzebna człowiekowi jak rybie rower"
Nie podpisuję się pod tym, ja tylko cytuję. Niektórzy mogą wiary potrzebować bardziej, inni mniej, wszyscy zasługują na taki sam szacunek.
Cosmos 1
w Astrofizyka, kosmologia i teorie
Opublikowano
No dobra, to porozmawiajmy o czymś naukowym a jednocześnie zrozumiałym dla wszystkich.
Wystartował wczoraj pierwszy kosmiczny okręt żaglowy. Co prawda wciąż nie wiemy, co się z nim stało, krąży gdzieś na nieznanej orbicie, czy przepadł, dyskusja na ten temat toczy się na zaprzyjaźnionym forum astro4u. Chociaż muszę przyznać, że pomysł wystrzeliwania satelity z okrętu podwodnego w przerobionej rakiecie nauklearnej był dla mnie co najmniej szokujący:
Ale załóżmy, że wejdzie na orbitę i polata przez miesiąc. Chętnie odszukam go na nocnym niebie.
Czy sądzicie, że z takim napędem da się gdzieś dolecieć? Rozumiem, że przy odpowiednio dużych żaglach da się osiągnąć lepsze przyśpieszenie niż 1 mm/s^2, które zakładano dla Cosmos 1. Oczywiście, są tu problemy wytrzymałości materiałów.
Ale, policzyłem właśnie ze szkolnego wzoru s=at^2/2, że nawet z a=1 mm/s^2 da się przelecieć te 55 mln km do Marsa (przy opozycji) w 121 dni. To nie brzmi tak przerażająco.
Oczywiście, masa takiego statku załogowego byłaby wielokrotnie większa, niż te 100 kg Cosmosa. Tyle samo razy musiałaby się zwiększyć powierzchnia żagli.
Z drugiej strony, przyjemną sprawą odróżniającą żeglowanie w kosmosie od żeglowania w wodzie jest fakt, że nie trzeba halsować. Wystarczy obrócić się dziobem do Słońca, żagle zmienią się w hamulec i wskutek spadku prędkości orbita się ścieśni i znajdziemy się bliżej Słońca.
Czytałem też o planach popychania takiego statku laserem z Ziemi. To już zupełnie brzmi jak s-f.
No i co wy na to, astronauci statku kosmicznego Ziemia?