Skocz do zawartości

mario2005

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 269
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mario2005

  1. Pielgrzymka tak z tym że w odwrotnej kolejności. ps. Po takiej integracji połączonej z KSAK to lepiej się jednak wraca do domu jak jest bliżej.
  2. Zostaw sobie na razie te silniczki bo pewnie będą ci pasowały (tak wogóle to one są chyba właśnie z EQ5) - gdyby nie to je sprzedasz.
  3. mario2005

    M 8

    A gdyby tak zmienić aplikacjom priorytety w systemie. Próbowaliście?
  4. ERF znacznie redukuje IR i UV rozpraszając do otoczenia energię którą niosą te fale. Zastosowanie typowego układu obserwacyjnego z klinem który rozprasza energię da podobny efekt czyli znaczną redukcję tego co pada na filtry i okular. Nie przypominam sobie abym obserwując na zlocie słoneczko przez refraktor Ryśka na którym był założony klin zanotował grzanie sie okularów czy filtra ND. Pamietam jednak doskonale jak gadając tak pozmienialismy okulary że w klinie znalazł sie taki bez filtra ND i nawet wtedy po kilku minutach nim sie połapaliśmy okular nie był nawet ciepły. Wynika z tego że klin dobrze rozprasza w całym widmie i tu może jest jakiś plus dla ERF który może mniej redukuje pasmo nas interesujące (nie znam jego charakterystyki). Do tego zauważ że producenci filtrów Ha wspominaja że najlepiej pracują one dla teleskopów w okolicach F30 - i ERF robi ci dodatkowo jako przysłona redukując średnice teleskopu.
  5. Wynikało by że zastosowanie takiego zestawu jak pisał rysiek pozwala zrezygnować z ERFa.
  6. Pisałeś o redukcji spajków więc myslałem że ci chodzi o ilość. Miałem 3 ramiennego Soligora teraz mam 4 ramiennego i powiem że w 3 ramiennym główne spajki były podobne do tych w 4 ramiennym do tego dochodziły wtórne mniejsze (specjalnie porównywałem obrazy przed sprzedażą).
  7. Chyba nie widziałeś nigdy teleskopu z 3 ramiennym pająkiem, poczytaj sobie w necie to zobaczysz jaki efekt daje taki pająk.
  8. Szkoda się szarpać, chyba że masz pudło takich złomów do rozbiórki to wtedy można sie bawić. Sprawny na alledrogo stoi pewnie za pare złotych.
  9. Synta itp. teleskopy zawsze miały rozrzut ale bez przesady. Na DS i tak pewnie się nie poznasz a na planetkach zwykle bardziej będą ci przeszkadzały warunki obserwacyjne.
  10. Patrzyło by się chyba matryce przeczyścić bo masz ładne kółka od farfocli.
  11. Zerknij na PW jak możesz. pzdr mariusz
  12. Jak działa port guidea wiem doskonale, mam taki "port - home made" w Handpadzie napędu EQ5. Port guide to tak jak asembler dla procesora, prosty toporny ale skuteczny. Właśnie o to też mi między innymi chodzilo z tymi opóźnieniami. Czyli guide po przez konwertery i kable idący komendami ascoma na sterownik montażu ma jednak jakieś niedoskonałości. Wiele osób pyta o kable na USB bo jak wiadomo sprzęt nam wynowocześniał, ostatnio zastanawiałem się wspólnie z kolega z forum czy iść w USB na którym pracuję już kilka urządzeń (zwłaszcza jak sie ma starszego laptopa z USB 1.0) czy lepiej dac te 100zł i kupić karte PCMCIa z LPT i dorobić relay (koszt w sumie podobny jak kabel pierro..).
  13. pisząc lagi - co miałeś na myśli, chodzi mi o sposób połączenia i co z czym łączyłeś W sumie jak sam mówisz też masz niezłą pajenczynę ale ja do takiego sprzetu zapewnie nie dojde więc jak dla mnie na razie wystarcza LPT - mam go w kompie więc nie musze kombinowac z przejsciami itp. Mówisz że chodzi wszystko ok - to dobra wiadomość. Jeśli ktoś z kolegów też ma takie pajenczynki USB to proszę o krótkie info jak to sie sprawuje.
  14. Mówimy o zestawie jaki wiekszość z nas ma w domu: Webcam, lustrzanka, montaż, ewentualnie robofocus. USB faktycznie jest pojemnym portem ale jak zgrywasz obraz z canona, masz webcama który stale przesyła obraz i dostaje komendy Lx, stale lecą ci komendy do montażu to troche tego już jest dlatego pytałem czy Philips na jednym hubie nie ma opóźnień. Nie wiem poprostu jak dokładnie kolejkuje dane na USB Win XP jak zgłaszaja sie do niego np. 3-4 programy. Wiadomo że najlepiej sprawdzić to w praktyce stąd moje zapytanie. Ja narazie pracuje na LPT bo mam taki port w kompie.
  15. Niektóre kompy a częściej laptopy po odpaleniu systemu mają domyślnie ustawiony port LPT w stan wysoki. Stary lap HP opanowałem dopiero jak przestawiłem rodzaj portu w biosie. Tylko teraz nie pamiętam na który: EPP + ECP czy SPP trzeba popróbować. Zdaje sie SPP bo jak ustawimy dwukierunkowy to port idzie w stan wysoki i czeka na sygnały z zewnątrz. Dopiero jak do portu zagada jakiś program port ustawia się tak jak on sobie życzy - najczęściej na "0". Można na starcie windowsa wpakować skrypt który ustawi port na "0" i wtedy bedzie ok - dla nas stanem aktywnym jest "1". Nie wiem czy w rejestrze nie ma też czasem takiej możliwości.
  16. I to wszystko masz na jednym hubie i nie masz żadnych problemów z opóźnieniami?
  17. sumas No ja nie mam takiego stażu w foto i w różnych programach. Instalowałeś może programik "userport" - ja go mam na wszystkich kompach bo używam do programatorów - może to on jest taki miły i poprawia windows XP. Pracuje na guidemasterze i niemam problemu że wraz z sygnałem na migawke ginie mi obraz z kamerki ewentualnie wraz z sygnałem na kamerke klapie mi Pentax - bo chyba o to ci chodzi? Tem relay który ma Hans ma diodki i widac prace DSLR i montażu więc można sobie szybko zgrać co może paskudzić. Ja mam kamerke tylko na D0, DSLR na D1 a od D4 do D7 montaż. Zwróć uwage na ustawienia bitów sterujących w kamerce trzeba je tak poustawiac żeby nie kolidowały z innymi zajętymi wyprowadzeniami. Ty masz wyjścia migawki i osobno oba półobrazy a do tego Ampoff w tym webcamie? Czy masz przełacznik na długie czasy? Ile kabli wychodzi ci z kamerki? Reset bitów następuje czasem jak pracuja osobne programy jesli to jest jeden program a jest dobrze napisany to będzie chodził ok.
  18. Przenieśmy wątek do odpowiedniego działu i podebatujmy chwilę. Mój webcam ma 2 kabelki jeden od długich czasów a drugi od Ampoff - używam tylko czasy bo przy 1-2sek to zaświetlenie jest symboliczne a z ampoff czułość jednak minimalnie spada. sumas jakie programy używałeś do sterowania sprzętem przez relay? Ja np z takich dostępnych to guidemaster do guidea i sterowania lustrzanką (nie Canonem a Pentaxem). Jeden program wszystko biega bez problemu. Bywa że obsługa portu jest tak zaimplementowana w programach że mimo że dajemy aby sterował np. bitem D1 to ta świnia czyta cały port i zeruje resztę bitów. A kabel pierro to chetnie bym obadał.
  19. No tak to wszystko zależy jak zrobiony sprzęt. Jak sie ma Maxima w pełnej wersji to najlepiej Canona dać na USB i to bez dwóch zdań. Przykładowo u mnie Webcam 1pin (tylko czasy bo po co AmpOff), montaż 4 piny, DSLR 1 pin lub 2 piny (zwykle jeden bo po co autofocus jak aparat idzie bez obiektywu i tak mamy ustawiony manual). Razem wychodzi 6 lub 7 bitów z 8iu dostępnych w porcie. Co ciekawe to LPT potrafi teoretycznie obsłużyć więcej niż 8 bitów. To wszystko zebrane w jedna skrzyneczkę do kompa wpinasz jeden kabel LPT sterujący a relay na stałe wisi sobie na montażu, do tego podpinasz USB od kamerki i to na tyle. Tragedii nie ma tylko trzeba sobie to raz a dobrze zorganizować. Teraz pytanie do tych którzy korzystają wyłacznie z USB - czy jak podpieta jest kamerka np: DSI + Canon + guide to nie ma problemów z opóźnieniami? Ktoś zasugerował to w którymś temacie montażowo fotograficznym ale nie zostało to wyraźnie powiedziane jak to wyglądało.
  20. Jaki problem wystepuje u ciebie na porcie LPT? Napewno między sterowaniem montażu a kamerką nie ma problemu chyba że ci system coś kaleczy. Nie wiem jak z lustrzanką ale kilku kolegów pracuje z canonem i nie mówili nic o problemach. Ja słyszałem od kilku osób że na USB są problemy - chcę to zweryfikować bo własnie robię kabel na USB.
  21. Zamiast tu siedzieć zaglądnijcie na giełdę, Philips wysprzedaje montaż. Kupiłem se lunetke i kółka do montażu
  22. Lunetke, królewstwo za lunetke i kółka reszta na pw
  23. Widzisz ja mam czasem tak jak Hans. A więc porady trzeba pisać ściśle i w sposób przemyslany żeby osoby zupełnie zielone w temacie miały na przyszłość dobre podstawy jak zaczną robic instalacje w obserwatorium. Co do powrotu do szkoły to widzisz, przynajmniej ja nie proponuje raz izolowac galwanicznie urządzenia a w innym miejscu łączyć masy - ty tak zrobiłeś niemal post pod postem - widzisz coś mało doprecyzowane masz te porady i co sobie teraz pomyśli osoba zielona w sferze elektryki i elektroniki? Do Caraudio dobry fachowiec zakłada takie kable jakie są potrzebne a nie takie jak mu w sklepie powiedzą - nie ma tak że 10mm2 to absolutne minimum. Jak masz zestaw rozproszony, np. pojedyńczy wzmacniacz 30W to też wszędzie dasz 10mm2 albo wiecej? Spoko zadbana instalacja w samochodzie przeżyje jego silnik. Kable trzeba dobrać osobno dla każdej gałęzi. Od początku pisałem dobrać wg. kalkulatora, nie napisałem że przy absurdalnych 20m i 17A te 10mm2 to źle. Przystopowałem tylko zapędy kupowania kabli jak do kopalni, nie można rzucać danymi wyjściowymi (np. długość kabla, prąd) wyssanymi z palca bo te głupie 4mm2 wiecej na jednym kablu owocuje potem wiązką kabli grubości ręki której nie idzie nigdzie zmieścić. Obserwatorium nie kończy się na kabelkach i nie budujesz obserwatorium pod kable tylko pod obserwacje astronomiczne. Potem pójdzie jakiś kolega i kupi przykładowo 40m kabla 10mm2 a potem siądzie i się pobeczy bo mu miejsca na te kable braknie. Myślę że temat kabli został omówiony. ps. Teraz trzeba by zebrać wszystkie ścisłe, dobre porady i napisać zakończenie bo przez te cytaciki wyrwane z konceptu to idzie sie pogubić.
  24. 20 metrów pojedyńczego kabla 10mm2 w obserwatorium to nie są realne dane - gdybyś chciał tak robić to miejsca na sprzet by ci zabrakło w tej pajenczynie. Realnie to kabel 6mm2 wystarczy dla 10A. Jesli nie zastosowano specjalizowanych zasilaczy przemysłowych to taki zwykły stabilizowany przy zmianie obciążenia z 0-10A da ci większy spadek niż kabel. Moje zdanie jest takie że warto rozdzielić zasilania i mieć sprawną sieć jak zamykanie dachu padnie ewentualnie mieć sprawną sieć jak padnie zasilanie montażu itd. - pracuje czasami na zakładach i wiem jak są ogólnie rozwiązane systemy automatyki na liniach produkcyjnych więc proponuje sprawdzone rozwiązania. Do tego jedno urządzenie zasilane jest z 12V inne z 15V czy19V a jeszcze inne z 5V. Wczoraj bawiłem się kamerką CCTV podając jej zasilanie o zmiennym napięciu 12-11V i powiem że tania chińska kamerka nie dawała oznak zmęczenia takim traktowaniem. Kolego jak u ciebie tętnienia zasilania z jednego zasilacza idą po masie do drugiego to albo masz złą instalacje albo trzeba wrócić do szkoły. Jakieś szpilki generowane przez indukcyjności mogą ale pisałem że driwer z racji minimalizacji prawdopodobieństwa jego uszkodzenia napewno jest zabezpieczony. Po drugie po cholere spinać wszystkie masy zasilaczy, to błąd tam gdzie to możliwe trzeba tego unikać. Patrz choćby rozwiązania w audio czy automatyce (izolacja galwaniczna się kłania). Nie przesadzaj z krystalizacją korozja itp. w samochodach, na zakładach i w budynkach kable (linki) wytrzymują długie lata. Zobacz jak się teraz projektuje instalacje elektryczne w takich miejscach gdzie klienta stać na wydanie tych kilkuset zł wiecej na budynek. Jak dołożysz dodatkowe urzadzenie to dołożysz ten kabel 3 metrowy i pewnie też i zasilacz bo gdyby tak myśleć ja sugerujesz aby był jeden zasilacz to na start trzeba by było pewnie kupic taki z 50A . Na koniec musze ci powiedziec że kable miedziane to ostatnio mocno podrożały i taki fajny 6mm2 (jak do car audio) z czystej miedzi kosztuje w zwykłym sklepie około 11-16zł za mb, za kabel z dodatkiem aluminium dasz około 6-9zł.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.