mario2005

I to mi się podoba. dla odważnych i honorowych. Poczekajmy, jak forum znów stanie się wyłącznie astro to i amnestia pewnie będzie. Jeszcze raz . i miłej zabawy na zlocie Mariusz

Dzięki wszystkim za szybkie wskazówki (ciekawiło mnie czy wszystkie te kropeczki wokół Jowisza to księżyce). Mam do naprawy statyw oświetleniowy, wczoraj na szybko przerobiłem go na lornetkowy i trochę popatrzyłem w niebo. Jak w CdC można podglądnąć księżyce Jowisza? Pozdrawiam Mariusz

Kiedyś znajomy astroamator pokazywał mi stronę internetową na której można było zobaczyć aktualne położenie księżyców Jowisza. W jakich programach (stronach) można zobaczyć jak są ułożone księżyce Jowisza w danej chwili? Mariusz

Jeśli nie masz doświadczenia z optyką to najprościej byłoby zrobić tak jak podawał Jarek.

Ciekawe jak szumi ta 8Mpix matryca?

Skoro wszyscy chwalą się swoimi pupilami to i ja nie będę dłużny. To niektóre moje tygryski To mój najmłodszy w rodzinie (lubi ryć w składziku z węglem stąd ten brudny nosek, czasami potrafi wygladać jak mały diabełek) A tak potrafi polować moja kotka

Ja polecam gramofon Unitra Adam GS-424 który jest chyba najwyższej klasy z polskich produktów. Bardzo dobry zespół napędowy bez pasków i docisków. Słychać tylko winyl.

Jasne przecież podałeś że ojciec i matka były czarne więc miały gen dominujący. Mariusz No Panowie w razie czego listonosze mają wymówkę (zwłaszcza ci co zawsze dzwonią dwa razy)

Do III Taki Osobnik to homozygota - posiada dwa jednakowe geny w danym locus (brak mu genu dominującego w danej rasie - w tym przypadku genu odpowiadajacego za kolor). Rasa była uzyskana przez krzyżowanie gdzie został wniesiony gen koloru żółtego który obecnie nie jest genem dominującym ale ujawnił się u żółtego osobnika.

wiem w drugim cytacie powinno być tak - to napisał Janusz - tak odpowiedziałem Poprostu zjadło mi "czy" - wyszedłem z forum i zniknęła mi możliwość edycji (nie pierwszy raz). Przepraszam Panowie moderatorzy. Chciałem dopisać do ostatniego postu bo nawet miałem aktywną możliwość edycji niestety wywaliło że nie mam uprawnień do edycji mojej wiadomości.

Z postu Janusza (patrz nad moim)

Tu masz rację. Ja oraz zapewnie wielu z użytkowników tego forum nigdy ci nie zarzuci że nie udzielasz porad. Tu myślę że bardziej wspierasz siebie, tzn. ty wspierasz astrobrać (pomagasz im wybrać) a brać wspiera ciebie (kupuje). Forum tylko pomaga dotrzeć do klienta.

Przeglądając forum spotkałem się z pozytywami kierowanymi w stronę sprzedawców najczęściej tyczyły się szybkiej wysyłki, dobrej kolimacji, świetnemu tuningowi, itd.. (AK też był chwalony). Piszecie że częściej ludzie narzekają niż chwalą na forum, nie zapominajcie że dobra obsługa klienta jest psim obowiązkiem sprzedawcy a chwalić to można gdy sprzedawca dodatkowo wykaże się czymś co szczególnie ucieszy klienta (rabat, prezent, poprawki w sprzęcie). Dla mnie miarą solidności firmy jest brak skarg ze strony klientów. Mariusz

Bo tak właśnie wygląda wolne forum gdzie dowiesz się wszystkiego. Mnie to nie przeszkadza a wręcz cieszy. Jestem zarejstrowany na kilkunastu forach (w różnych branżach) ale to wydaje mi się najbardziej "dorosłe", są miejsca że jedno słowo krytyki w stronę moderatora bądź innego VIPa kończy się ostrzeżeniami, banami, itd.. Poprostu dziecinada a wartościowi fachowcy odchodzą na płatne strony, więc lepsza taka demokracja niż pseudo forum. Widzę Adamie że coś ci jednak chodzi po głowie, życzę powodzenia. Mariusz

Podaj cenę, to znacznie zwiększy szanse na udaną transakcję.

No nie Adamie, dym jest i całe szczęście że wiemy przez kogo. Faktycznie pisałeś kiedyś że powoli zaczyna brakować ci czasu i miejmy nadzieję że to właśnie jest najważniejszy powód dymisji (chociaż ja w to nie wierzę). Aby była jasność: Zostajesz w radzie ale przestajesz być adminem? Czy stanowisko radnego też porzucasz bo wtedy to byłoby niedobrze? Jeśli można to chcę to usłyszeć z pierwszej ręki i dopiero po gruntownym zastanowieniu. Co do sposobu odbioru twoich postów to zawsze odbierałem je jako pisane od prywatnej osoby, chyba że dotyczyły administrowania forum wtedy byłeś adminem. O polityce nawet nie wspominaj nie byłbyś w stanie jej uprawiać bo masz swój honor i sumienie (ale niektóre osoby to jak widzę minęły się z powołaniem). I jeszcze jedno, proszę nie zamykać tego tematu bo zaczęłoby pachnieć niedobrą cenzurą (sponsorowaną). Myślę że ten temat musi umrzeć własną śmiercią wtedy przekonamy się jak to jest w rzeczywistości. Pozdrawiam ale nie do końca Mariusz

Właśnie wróć. Jak ktoś wie jak założyć sondę to bardzo proszę zróbcie to. Jestem za tym aby Adam został. Myślę że jak ładnie poprosimy to nas nie oleje i wróci. ps. wybaczcie za mocne słowa ale tak nie może być....

TUR to czy się osobiscie na prywatnym polu z panami Januszem i Piotrem poklepywałeś po plecach mie nie interesuje. Ja osobiście nie znam tych panów i postrzegam ich z punktu widzenia klienta, a jak zapewnie wiesz punkt widzenia zależy od punktu patrzenia. Nie zarzucam Januszowi że się nie zna na sprzęcie bo tu akurat coś o nim wiem, jest to bardzo dobry i pomysłowy specjalista. Obserwuję również iż ma pewną taktykę o której na tym forum była już mowa (z punktu widzenia handlowca nawet niezłą). Cały problem to jak nazwałeś leży jednak tu Bliski znajomy który był przedstawicielem handlowym na Azję i Europę bardzo znanej firmy budowlanej opowiada czasem jakie zasady panują na poważnym rynku. Z tego co widzę Piotr ze swoją taktyką (z tym co wyprawia na publicznym forum) w poważnej firmie gdzie załatwia się kontrakty za naprawdę ciężkie pieniądze mógłby jedynie dokumenty w biurze roznosić, ewentualnie kawę. Jesli AK straci klientów to myślę że zawdzięcza to w 70% postępowaniu Piotra a w 30% Janusza który tego nie potrafił (nie chciał) powstrzymać. Chyba że się mylę i ta taktyka była do samego końca przemyślana przez obu panów a wtedy to tylko i nie żałować. Mariusz

Na magiczne słowo I bynajmniej nie na: Abra Kadabra czy inne takie.

kur.... czemu wszystkie firmy które mam pod ręką są jakieś "dziwne" - słońce w południowej Polsce jest nadaktywne??? Z początku myślałem że AK pospieszył się trochę z deklaracją bo konkurencja cisła a wszystkie oficjalne dokumenty jeszcze nie spłynęły (dwaj przedstawiciele, tylko czekałem na ofertę, było pięknie ale...). Potem dziwnie sprawa ucichła i zacząłem coś podejrzewać, po poście rady miałem już jasność. Ale to co stało się później, te wszystkie bzdury i oskarżenia ze strony AK wtedy wszystko mi opadło teraz mam już jasność i wiem z kim mam doczynienia. Panie Januszu notowania pańskiej firmy bardzo u mnie spadły i otwarcie przyznaję nie tyle z powodu głupiego oświadczenia o przedstawicielstwie ile przez idiotyczne docinki i ataki w sytuacji w której rasowy handlowiec .... ale co ja tu będę tłumaczył. Trzeba wiedzieć kiedy skończyć aby nie zatruć się własnym jadem. Jeszcze taka sugestia. Jeśli pan Czerski ma kształtować wizerunek medialny AK to winszuję wyboru i szczere kondolencje. Mariusz

Dobra nie będziemy się tu szarpać o jakieś pierdółki . Nie spotkałem się z wodorkowo-litowymi a że ludzie różnie nazywają te same rzeczy pomyślałem że chodzi o litowo-jonowe . Ten "no memory effect" miał raczej dać "money effect" (chyba że to były NiMH). Co do jakości Panasonica to potwierdzam sam mam latarkę na 6 aku. R20 i używam Panasy przeszło 2 latka (co jakiś czas rozładowanie i redukcja efektu pamięciowego). Pojemność oczywiście już nie ta ale pewnie z roczek jeszcze będzie można z nich korzystać w miarę komfortowo. Swego czasu Panasonica polecano jako najlepsze ogniwa do szybkiego ładowania.

Oświeć mnie bo nie spotkałem sie z takimi opakowanymi w standardowe rozmiary(AA itd.) a sam jestem ciekaw co one prezentują, podaj ich przybliżone ceny. Efekt pamięciowy a to ciekawe, pokaż mi takie ogniwo. Zmniejszony owszem ale nie wyeliminowany. NiCd mają to do siebie że nawet ładując je prądem 0.3-0.5 pojemności nie uszkodzisz ich tak szybko jak NiMH o Litowo-jonowych nie wspomnę i o to właśnie mi chodziło. Ładowanie szybkie to zupełnie inna bajka i co byś nie wsadził za aku. to bez pomiaru w czasie ładowania uwalisz wszystko. Darek_B Cieżko powiedzieć jakie napięcia daje ten 1.25A (jeśli jest transformatorowy pewnie zawyża i to znacznie) może spalić ładowarkę. Ten 200mA pewnikiem będzie zasłaby (istnieje możliwość spalenia) ale można spróbować. Mariusz

Zapewnie chodzi o aku. litowo-jonowe, owszem brak pamięci i dłuższy okres trwałości ale nie znoszą dużych obciążeń i sa drogie (te markowe). Najlepsze przy wysokich prądach są NiCd i można je ładować w prosty sposób są tanie (minusem jest pamięć pojemności i mała pojemność na jednostkę objętości = duży rozmiar i waga). NiMH - lepszy stosunek pojemności do objętości, niezła wytrzymałość na duże prądy, umiarkowane ceny. Zasilacz transformatorowy musi być dobrze stabilizowany. Mozna zastosować zasilacz na przetwornicy są mniejsze, lekkie i wydajne prądowo przy dużej stabilności napiecia dla pewności na wyjście warto wstawić diodę zabezpieczającą (tanie konstrukcje potrafią czasem przy uszkodzeniu dać kopa napięciowego). Mariusz

Kopanie w słup pomaga ale rzadko, trzeba trafić na podatną latarnię (zawsze można spróbować). W przypadku energetyki czujnik lub czasówka przeważnie jest umieszczona w stacji transformatorowej (u mnie czujnik jest na wysokości 2m na górze skrzyni rozdzielczej), jest szansa że źródło podczerwieni lub UV(niewidocznej dla nas) jest w stanie go oszukać sam kiedyś gasiłem lampy latarką zapalają się niemal natychmiast po zgaszeniu latarki (oczywiście ze zwłoką na wystygnięcie żarówek). Gminy wycofują się z czasówek które gasiły lampy np. po 1 w nocy ze względu na skargi mieszkańców (przestępczość).