Nikon 810A bije na głowę Canona 6D starą wersję nie mówiąc o nowej, która jest gorsza (!!!). Wersja z literką A jest zooptymalizowana pod kątem astrografii LRGB z domieszką HA tzn. nie jest tak czuły na Ha jak zmodyfikowane Canony wyposażone w filtry Badera, ale za to ma jak zmierzył to empirycznie mój kompan 8x (!) mniejsze szumy niż Canon 6D, co sprawia, że nadaje się w pełni do astrofotografii. Jeżeli chodzi o obróbkę to pewnym wyzwaniem jest wielkość plików, które po debayeringu, usunięciu flata i darka (póki co nie stosuję bo szum jest b.mały) wynosi ponad 440MB. Aktualnie mam w swojej stajni Canona 6D (póki co niemodyfikowanego) oraz Nikona 810A, którym oprócz astrografii można robić normalne zdjęcia (!).