Przebiegunowienie, o którym się mówi to zamiana biegunów magnetycznych, a nie geograficznych. Nie wiem, co ma pole magnetyczne do tych "sił odśrodkowych", o których wspomina przedmówca. Co do samych sił i "prostych obliczeń", to przyznam, że takich dziwolągów, to dawno nie widziałem. Siłę wyraża się w niutonach, czyli kg*m/s^2, a u inżyniera Jacka mamy jakieś km3 x (km/s)2/km. Dodatkowo same przekształcenia są jakieś dziwne np. "4km3 x (20)2 / 6378km = 1000[km3 x (km/s)2/km]". Lewa strona tej równości to 4*400/6378 km3/km = 0.25 km3/km, co nijak ma się do tego, co znajduje się po stronie prawej.
Może i uczeń szkoły podstawowej może tak liczyć, ale do gimnazjum, to chyba nie zda.