-
Postów
8 591 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Osiągnięcia ekolog
5,4 tys.
Reputacja
1
Odpowiedzi społeczności
Aktualizacja statusu
Zobacz wszystkie aktualizacje ekolog
-
Być może zostało tylko kilka lat na odważne decyzje wpływowych ludzi i organizacji mogące uratować nasz gatunek przed całkowitym wyginięciem na skutek nagłych, masowych emisji siarkowodoru z przegrzanych oceanów za kilkaset lat, które zabiją ludzi nawet w rejonie Arktyki gdyż gaz dotrze wszędzie.
Już raz tak było w historii i wyginął wtedy ogrom gatunków lądowych.Siema
- Pokaż poprzednie komentarze 2 więcej
-
To i ja zposiłkuję się tu z deczko mądrością ludową
Nie ma "to tamto", widzi nas grupa,
za "siema" lajk należy tu się
jak psu zupa !___
Zdrówka
p.s.
A ciekawe jest (naukowo) że w Morzu Czarnym
strefa siarkowodoru jest już dość blisko powierzchni
i gdyby się przebiła i ulotniła to na całej planecie
ludzie by jeszcze nie zachorowali ale by już wszystkim trochę śmierdziało
bo faktycznie ten gaz to, za przeproszeniem, pachnie jak zgniłe jajko - ponoć.
***
A o siarkowodorze z oceanów ciut masz tam i tam też linki dalej:https://ziemianarozdrozu.pl/artykul/2515/u-progu-zaglady-zycia-w-oceanach
-
A ja lubię lajki i uśmieszki otrzymywane na moje wpisy.
Choć jako człowiek programowo nieprestiżowy (i dlatego nie obrażający się
gdy ktoś usiłuje mi przywalić obniżając go i mało pamiętliwy) nie przeceniam ich raczej.
Ostatni raport (Czerwony Alarm) jest głośno i szeroko omawiany w mediach.
To chyba dociera do szefów dużych państw sądząc z wypowiedzi szafa USA i Chin.
Oby i inni poszli (słowem i zasłowemidącym czynem) ich przykładem.
Siema