Skocz do zawartości

Paether

Administrator
  • Postów

    9 382
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    24

Treść opublikowana przez Paether

  1. Ja zgadzam się ze wszystkim oprócz pogrubionego (przeze mnie). Byłaby świetna okazja gdyby nie prozaiczny fakt, że inni mają już swoje plany na ten termin. Tylko tyle i aż tyle, bez dorabiania ideologii. Dlatego tak ważny jest ustalony przez wszystkich dogodny termin Przecież nie można z założenia komuś utrudniać.
  2. 1. O to mi właśnie chodzi. Wspólny zlot MUSI być w terminie, który nie koliduje z innymi wydarzeniami. Wtedy szanse na powodzenie są większe, a o to chyba chodzi w takiej inicjatywie. Zaproszenie kogoś ze świadomością, że raczej nie skorzysta jest gestem dobrej woli, czymś pozytywnym...ale niczym więcej. Nie wiem dlaczego odbierasz to jako atak, Nie mam niczego złego na myśli. Po prostu jeśli jest plan jakiejś fajnej akcji to trzeba dołożyć starań żeby się powiodła. Jest jeszcze jedna kwestia. Czy ma to być pojednanie "liderów" czy całych "społeczności" ? Jeśli to drugie to nawet ustalenia tych pierwszych będą niewystarczające. Konsultacje społeczne, itp...To nie jest takie proste, że ktoś zaprasza, ktoś zaproszenie przyjmuje. W grę mogą wchodzić nawet setki ludzi jeśli to zrobić z rozmachem 2. Przeczytaj więcej niż kilka pierwszych postów. Data wrześniowa pojawia się 17 marca. Wystarczy nawet tytuł tematu. Jak się to ma do mojej obiektywności ?
  3. Nadal nie widzisz, że to nie jest dobry pretekst, nie z powodu złej woli tylko po prostu większość ma inne plany na ten czas ? Jeśli w ten sposób stawiasz sprawę, to ktoś będzie musiał się dostosować inaczej to nie wypali. Co innego gdyby rzeczywiście jak pisze wyżej Alien, zaplanować w gronie zainteresowanych "liderów", wybrać wspólny dogodny termin z odpowiednim wyprzedzeniem... Staram się oceniać rzeczy takimi jakimi są. A wiesz jakimi są? Zobacz: http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?topic=2842.0 http://www.astrocd.pl/forum/viewtopic.php?f=152&t=3941
  4. Jak już się jednoczyć to może dołączyć do AstroShow Delty w Spale. Termin się pokrywa, środek Polski więc nikt nie ma bardzo daleko Niekoniecznie to inni muszą się dostosowywać
  5. Oczywiście, że późno. Chcesz zaprosić AstroCD ? Oni planują układ zlotów rok wstecz. FA wałkuje temat września już od marca. Na Delcie już jakiś czas wisi baner o AstroShow i wyszliby na kretynów gdyby teraz zmienili zdanie. Oczywiście, że to fajna inicjatywa ale zbyt duża, żeby tak łatwo te wszystkie klocki ułożyć Chcenie czy niechcenie nie ma znaczenia gdy ma się już zatwierdzone plany i chce się uchodzić za poważnego organizatora
  6. Wątpliwa sprawa i to nie ze względu na jakąś politykę, tylko na FA już dosyć mocno zakorzenił się plan "5-8 września - Zatom", a AstroCD raczej pojedzie na AstroShow w Spale, który jest organizowany również w weekend na przełomie sierpnia i września. Trochę późno na takie inicjatywy gdzie wszystko już przyklepane
  7. Ja to się już gubię w tych datach Czekam na klepnięcie konkretnej daty. Dla mnie taka wiedza w miarę wcześnie to mniejsze koszty Nie ukrywam, że chciałbym ogarnąć dwa zloty za jednym zamachem. Chyba, że ktoś sobie nie życzy mojej obecności Aha, Ekolog mocno się udziela w tym temacie. Liczę, że się zjawi na zlocie Aha2, jakby co to biorę prawe skrzydło wizualowców
  8. Napisał 29 marca, że ma tego dość. Kobiety zawodziły, dzieci płakały, krowy zsiadłe mleko zaczęły dawać, a tu takie rzeczy...
  9. M-A-X, chciałem zauważyć, że w momencie tego filmiku z cytrynówką nikt nie wiedział gdzie jesteś i kiedy dojedziesz na zlot
  10. Pewnie szybciej znajdziesz cokolwiek za wielką kałużą o ich bliźniakach http://www.telescope.com/Accessories/Telescope-Eyepieces/9mm-Orion-Long-Eye-Relief-Telescope-Eyepiece/c/3/sc/47/p/100286.uts http://www.365astronomy.com/18mm-spler-super-planetary-long-eye-relief-eyepiece-p-2812.html http://www.adorama.com/ONEOP9.html
  11. Howard Shore i Neil Finn Kawałek z Hobbita - Song Of The Lonely Mountain (wersja z napisów końcowych) Jeszcze mnie taka refleksja naszła. Jesion pisał na blogu, że media bardziej interesuje sensacja niż wartościowe aspekty, które kryją się w genezie tejże sensacji. Zauważmy, że tutaj - na forum astronomicznym, temat o peruce w bagażniku jest niewiele mniejszy niż temat zlotowy...
  12. Ostatnia "multimedialna" wrzuta ode mnie Składak na szybko z większości filmików jakie posiadam coby nie wrzucać pojedynczo Przy okazji wielkie podziękowania dla wszystkich, którzy sprawili, że ten zlot był taki jaki był... Miałem przeokrutnie zepsuty nastrój lecąc w środę samolotem ze świadomością, że już po wszystkim
  13. ZbyT, jak rozumiem Twój punkt widzenia to nijak nie pojmuję porównań. Najpierw z tą kosiarką teraz z pracą. Żart Maxa spowodował tylko zajęcie chwili czasu policjantów, mogli w tym czasie coś innego zrobić. Teraz mi powiedz, czy gdy ktoś dajmy na to informatykowi schowa klawiaturę na 20 minut (bez kasowania żadnych efektów) to oprócz lekkiego poślizgu spowoduje to jakieś poważne konsekwencje w jego podejściu do pracy ?
  14. Kosiarka musi być umazana ketchupem, z trawnika wystawać jakaś część ciała (najlepiej kończyna bądź głowa) coby sąsiad mógł zawiadomić kogo trzeba. Gdy dostaniesz mandat za niszczenie zieleni, wtedy będzie dobre porównanie
  15. Na następny zlot za Maxem przyjedzie stado dziennikarzy ciekawych jaką to atrakcję planuje tym razem
  16. Bo to jednak nie Pablito. Przejrzałem moje przepastne archiwa ze Stężnicy i...
  17. Podbijam: Wirtualna Polska: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019393,title,Wlosy-w-bagazniku-krew-na-zderzaku-Policja-zatrzymala-BMW,wid,15656951,wiadomosc.html Rzeczpospolita: http://www.rp.pl/artykul/10,1010292-Cialo-w-bagazniku--Nie--to-tylko-kawal.html Wprost: http://www.wprost.pl/ar/400202/Zwloki-w-bagazniku-Nie-to-tylko-zart/
  18. Oooo to to Wystarczy czasu na wszystko Astrofotograferską bracią nie jestem, ale moje źródło twierdzi, iż: h= 607,1 m. n.p.m. N: 49* 18' 27,99 E: 22*19' 53,38
  19. Gwiazdki pojechane, najpierw szkicuj, później pij
  20. Widząc taki widok samochodu Maxa sam byłbym zaniepokojony, że to Pablito w bagażniku zamknięty a na klapie resztki nalewki aroniowej
  21. Problem na zlocie był według mnie nieco inny. Nie zauważyłem żadnej ogólnej "integracji". Nawet w czwartek wieczorem gdy Adamo wołał do Dziupli to tych osób zjawiło się niewiele a był to chyba najlepszy moment (początek zlotu, pogoda niezbyt sprzyjająca). W jakich grupach ludzie przyjechali w takich mniej więcej poruszali się na zlocie. Jedynymi momentami gdzie wszyscy byli w jednym miejscu, były posiłki ale podejście było takie żeby zjeść i pójść, oraz film o ś.p. Pawle Maksymie ale to nie był moment na szersze zapoznawanie się z innymi uczestnikami zlotu. Pogodne nocki odpadły bo fotografowie siedzieli przy laptopach, wizualowcy przy dobsonach a mniej zainteresowani astronomią przy grillach. Logiczne. W dzień, część przybyłych z dalszych rejonów robiła sobie wycieczki po bliższej i dalszej okolicy i jest to jak najbardziej zrozumiałe. Część pobunkrowała się domkach... Ja zakręciłem się w pobliżu grupy Pablita co z perspektywy czasu było dobrym pomysłem bo poza samymi członkami grupy kręciło się tam sporo ludzi zainteresowanych widokiem Słońca przez 90mm, dzięki czemu ich poznałem, a i tak kompletnie nie kojarzę sporej ilości ludzi ze zlotu... Nie chodzi mi o to, żeby zrobić spęd wszystkich i zmusić do poznawania się ale jednak poświęcić jakiś moment na zlocie...nie wiem...na jakąś zabawę integracyjną...może nawet głupie kalambury, cokolwiek co spróbuje jakoś te znajomości ogarnąć. Niekoniecznie wszystkich bo trudno to zrobić w przypadku ok 100 osób.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.