Skocz do zawartości

Paether

Administrator
  • Postów

    9 377
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    24

Treść opublikowana przez Paether

  1. Oczywiście, że późno. Chcesz zaprosić AstroCD ? Oni planują układ zlotów rok wstecz. FA wałkuje temat września już od marca. Na Delcie już jakiś czas wisi baner o AstroShow i wyszliby na kretynów gdyby teraz zmienili zdanie. Oczywiście, że to fajna inicjatywa ale zbyt duża, żeby tak łatwo te wszystkie klocki ułożyć Chcenie czy niechcenie nie ma znaczenia gdy ma się już zatwierdzone plany i chce się uchodzić za poważnego organizatora
  2. Wątpliwa sprawa i to nie ze względu na jakąś politykę, tylko na FA już dosyć mocno zakorzenił się plan "5-8 września - Zatom", a AstroCD raczej pojedzie na AstroShow w Spale, który jest organizowany również w weekend na przełomie sierpnia i września. Trochę późno na takie inicjatywy gdzie wszystko już przyklepane
  3. Ja to się już gubię w tych datach Czekam na klepnięcie konkretnej daty. Dla mnie taka wiedza w miarę wcześnie to mniejsze koszty Nie ukrywam, że chciałbym ogarnąć dwa zloty za jednym zamachem. Chyba, że ktoś sobie nie życzy mojej obecności Aha, Ekolog mocno się udziela w tym temacie. Liczę, że się zjawi na zlocie Aha2, jakby co to biorę prawe skrzydło wizualowców
  4. Napisał 29 marca, że ma tego dość. Kobiety zawodziły, dzieci płakały, krowy zsiadłe mleko zaczęły dawać, a tu takie rzeczy...
  5. M-A-X, chciałem zauważyć, że w momencie tego filmiku z cytrynówką nikt nie wiedział gdzie jesteś i kiedy dojedziesz na zlot
  6. Pewnie szybciej znajdziesz cokolwiek za wielką kałużą o ich bliźniakach http://www.telescope.com/Accessories/Telescope-Eyepieces/9mm-Orion-Long-Eye-Relief-Telescope-Eyepiece/c/3/sc/47/p/100286.uts http://www.365astronomy.com/18mm-spler-super-planetary-long-eye-relief-eyepiece-p-2812.html http://www.adorama.com/ONEOP9.html
  7. Howard Shore i Neil Finn Kawałek z Hobbita - Song Of The Lonely Mountain (wersja z napisów końcowych) Jeszcze mnie taka refleksja naszła. Jesion pisał na blogu, że media bardziej interesuje sensacja niż wartościowe aspekty, które kryją się w genezie tejże sensacji. Zauważmy, że tutaj - na forum astronomicznym, temat o peruce w bagażniku jest niewiele mniejszy niż temat zlotowy...
  8. Ostatnia "multimedialna" wrzuta ode mnie Składak na szybko z większości filmików jakie posiadam coby nie wrzucać pojedynczo Przy okazji wielkie podziękowania dla wszystkich, którzy sprawili, że ten zlot był taki jaki był... Miałem przeokrutnie zepsuty nastrój lecąc w środę samolotem ze świadomością, że już po wszystkim
  9. ZbyT, jak rozumiem Twój punkt widzenia to nijak nie pojmuję porównań. Najpierw z tą kosiarką teraz z pracą. Żart Maxa spowodował tylko zajęcie chwili czasu policjantów, mogli w tym czasie coś innego zrobić. Teraz mi powiedz, czy gdy ktoś dajmy na to informatykowi schowa klawiaturę na 20 minut (bez kasowania żadnych efektów) to oprócz lekkiego poślizgu spowoduje to jakieś poważne konsekwencje w jego podejściu do pracy ?
  10. Kosiarka musi być umazana ketchupem, z trawnika wystawać jakaś część ciała (najlepiej kończyna bądź głowa) coby sąsiad mógł zawiadomić kogo trzeba. Gdy dostaniesz mandat za niszczenie zieleni, wtedy będzie dobre porównanie
  11. Na następny zlot za Maxem przyjedzie stado dziennikarzy ciekawych jaką to atrakcję planuje tym razem
  12. Bo to jednak nie Pablito. Przejrzałem moje przepastne archiwa ze Stężnicy i...
  13. Podbijam: Wirtualna Polska: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019393,title,Wlosy-w-bagazniku-krew-na-zderzaku-Policja-zatrzymala-BMW,wid,15656951,wiadomosc.html Rzeczpospolita: http://www.rp.pl/artykul/10,1010292-Cialo-w-bagazniku--Nie--to-tylko-kawal.html Wprost: http://www.wprost.pl/ar/400202/Zwloki-w-bagazniku-Nie-to-tylko-zart/
  14. Oooo to to Wystarczy czasu na wszystko Astrofotograferską bracią nie jestem, ale moje źródło twierdzi, iż: h= 607,1 m. n.p.m. N: 49* 18' 27,99 E: 22*19' 53,38
  15. Gwiazdki pojechane, najpierw szkicuj, później pij
  16. Widząc taki widok samochodu Maxa sam byłbym zaniepokojony, że to Pablito w bagażniku zamknięty a na klapie resztki nalewki aroniowej
  17. Problem na zlocie był według mnie nieco inny. Nie zauważyłem żadnej ogólnej "integracji". Nawet w czwartek wieczorem gdy Adamo wołał do Dziupli to tych osób zjawiło się niewiele a był to chyba najlepszy moment (początek zlotu, pogoda niezbyt sprzyjająca). W jakich grupach ludzie przyjechali w takich mniej więcej poruszali się na zlocie. Jedynymi momentami gdzie wszyscy byli w jednym miejscu, były posiłki ale podejście było takie żeby zjeść i pójść, oraz film o ś.p. Pawle Maksymie ale to nie był moment na szersze zapoznawanie się z innymi uczestnikami zlotu. Pogodne nocki odpadły bo fotografowie siedzieli przy laptopach, wizualowcy przy dobsonach a mniej zainteresowani astronomią przy grillach. Logiczne. W dzień, część przybyłych z dalszych rejonów robiła sobie wycieczki po bliższej i dalszej okolicy i jest to jak najbardziej zrozumiałe. Część pobunkrowała się domkach... Ja zakręciłem się w pobliżu grupy Pablita co z perspektywy czasu było dobrym pomysłem bo poza samymi członkami grupy kręciło się tam sporo ludzi zainteresowanych widokiem Słońca przez 90mm, dzięki czemu ich poznałem, a i tak kompletnie nie kojarzę sporej ilości ludzi ze zlotu... Nie chodzi mi o to, żeby zrobić spęd wszystkich i zmusić do poznawania się ale jednak poświęcić jakiś moment na zlocie...nie wiem...na jakąś zabawę integracyjną...może nawet głupie kalambury, cokolwiek co spróbuje jakoś te znajomości ogarnąć. Niekoniecznie wszystkich bo trudno to zrobić w przypadku ok 100 osób.
  18. Przez zero "m" W zasadzie to tylko "i" i "r" się zgadzało Polecam nowy dział, dosyć często aktualizowany http://astroparody.blogspot.com/p/blog-page_8.html
  19. Zabawię się w Jacka Gmocha: Myślę, że bardzo istotne byłoby stworzenie jakiegoś przejścia we fragmencie płotu zaznaczonym na czerwono. Jedyne w miarę sensowne przejście na łąkę to to oznaczone zieloną strzałką więc wizualowcy musieli tranzytem się tam przemieszczać i tak się złożyło, że tam właśnie ustawili się fociarze. Niebieska strzałka to przejście które wykorzystywaliśmy z M-A-X'em na transport Pablitusa co było dosyć karkołomną zabawą więc go nawet nie liczę. Problem w tym, że od przejścia zaznaczonego na zielono, aż do Dziupli nie ma żadnego zejścia z widocznej na zdjęciu drogi na łąkę. Takie przejście umożliwiłoby podjechanie samochodem i wyjście ze sprzętem nieco wyżej i tym samym omijanie fotografów. O ile przeskoczenie płotu idąc z pustymi rękami nie stwarza większego problemu to niosąc sprzęt, astroamator mniej skocznym się staje
  20. Ooooo Panieeee...Wolę nie cytować tekstów, które padały na poletku wizualowców na widok jarzących się pełnym światłem monitorów astrofotograficznych sąsiadów Wydaje mi się, że na przyszłość trzeba pomyśleć jak to zrobić żeby sobie wzajemnie nie przeszkadzać Teraz będzie muzycznie. Hit z Garncarza! Osoby o delikatnym słuchu uprasza się o nieodtwarzanie poniższego wideo!
  21. W jednym przypadku rzeczywiście tak było Ty nie przywitałeś się za pierwszym razem, pamiętasz? A tak serio. Na tych 4 kopiach jest błąd, który Ciebie dotyczy, zwyczajnie było mi głupio Propozycja następnego razu brzmi znakomicie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.