.zombi.

No więc właśnie - czy jeżeli posiadam już FF/FR za który swojego czasu bulnołem tyle co za 80ED to warto brać Quadruplet, bardzo kusi większa apertura w TS APO 90/600 ale czy ten FF/FR się w nim sprawdzi ?! jakie daje obrazy ? czy poprawa w porównaniu z 80ED jest zauważalna ?

Noszę się z zamiarem wymiany mojego 80ED. Poprzez wymianę chciałbym znacznie poprawić jakość obrazu oraz szybkość teleskopu.

Wybór 80ED był prosty teraz zaczynają się schody ponieważ nie chcę zamienić siekierki na kijek. Teleskop będzie współpracował z KAF-8300, ogniskowa jaka mnie interesuje to 300 - 500, posiadam FF/FR TV 0.8. Teleskopy pozostające w moim zasięgu to:

Panowie pomóżcie wybrać ! Może powinienem się zainteresować innym nie wymienionym sprzętem ?!

Tu masz coś na początek: http://astropolis.pl/topic/38790-droga-pelna-mleka/

Dane:

autor: Przemysław Ząbczyk - ".zombi."

setup: HEQ5, Guide Scope TS 50 + QHY5, Orion 80ED, FF/FRTV 0.8, Atik 383L+ OSC, Lumicon deep sky, UV/IR Cut

czasy: 98x5minut

miejsce: Wojnicz

data: 27,28,29/07/2013

P.S.

Jak dorwę tego co napisał "łatwy obiekt na początek" to nie wiem co mu zrobię . Możliwe też, że sam sobie postanowiłem bramkę strzelić robiąc fotki odpowiednio przy księżycu 77%, 67%, 57% i w trzy najcieplejsze dni roku ! Fotkę publikuje bo jak na nią patrzę to mnie trzęsie i nie mam zamiaru już tego tematu tykać.

Pogadam z Januszem zobaczymy co się urodzi, dziękuje za pomoc.

Hmm - czyli właściwie nie ma się do czego przyczepić ?!

Wrócę do tematu:

 

image.jpg

 

Ta część po lewej jest od strony kamery, po prawej wkręca się do tubusa wyciągu. Dodatkowy element widoczny na prawej części to mocowanie sztyftu z pryzmatem od OAGa TS. Dwa w jedynym . Działało dobrze i gdyby nie wady wyciągu działałoby do dziś.

Dodatkowe robaczki wkręcone w lewą część zabezpieczają przed przypadkowym wypadnięciem części z kamerą przy poluzowaniu śrub głównych.

Przepraszam, za jakość fotki ale robiona przy obiedzie IPADem.

Mam pytanie co do działania - rozumiem że obrót możliwy jest po odkręceniu przynajmniej jednej ze śrubek, nie ma obawy o wypadnięcie kamery a po dociśnięciu nie ma obawy o osiowość ?

Czy bardzo się z nim trzeba mocować, czy rotator działa poprawnie w każdej pozycji ?

Za informację z góry dziękuje.

I tak jest gorąco więc nie ma się co gotować !

Nie ma też powodu wymieniać części które pracują prawidłowo, mój wyciąg po lekkiej modyfikacji działa zadowalająco wraz z kamerką:

http://astropolis.pl/topic/40675-microfocuser-i-usbfocus-od-kkk/?do=findComment&comment=489395

Nie sądzę aby dołożenie sprytnego rotatora (nakręcanego na draw tube i do flattenera) coś tu zmieniło a z pewnością ułatwi pracę. Marzy mi się popuszczenie śrubki i kręcenie kamerką bez obawy wypadnięcia i utraty osiowości a jak by była jeszcze podziałka . . .

ale wydawanie 1500 zł na wyciąg do edka przyznaj, że jest trochę absurdalne, już pomijając, że miało nie być kupczenia w wątkach

sprzętowych,

ale wracając do tematu;

.zombi po prostu obracaj tubus w obejmach, na tubusie też możesz sobie nakleić pasek z podziałką i jakiś znacznik na obejmie,

w ten sposób będziesz miał najsztywniejszy rotator za zerową cenę

Tak też robię ale myślałem o czymś bardziej cywilizowanym.

Rozważałem zakup tego wyciągu ale stwierdziłem ze do 80ED to przerost formy nad treścią i trzeba kupić nowy teleskop. Jeżeli chodzi o nowy teleskop to z moim montażem nie widzę nic co by mogło znacząco zmienić "wydajność" astro-fotograficzną i i tak koło się zamyka ;(

Pisałem już do Janusz i tak właśnie opisał mi ten rotator, a ponieważ ja już mam jaskółczy ogon na końcu flattenera więc nie wiem czy to poprawi jakoś sytuację. Może się z Januszem nie zrozumiałem ?!

Najprostszym rozwiązaniem jest rotator ręczny ( manualny, bez elektroniki), o ile posiadasz zapas backfocusa. Można sobie nakleić skalę i działa bardzo dobrze.

Tak przypuszczałem, znasz może jakieś gotowe rozwiązanie lub czy możesz zasugerować jakąś konstrukcję ?

Witam,

Posiadam klasyczny wyciąg SW Crayforda bez rotatora - kamera z wyciągiem połączona jest jaskółczym gniazdem.

Zmiana kadru w tej konfiguracji jest droga przez mękę, a dokładny powrót do kadru z którejś z poprzednich sesji praktycznie niemożliwy.

- Czy macie panowie jakieś wypróbowane rotatory, patenty na rotacje ?

- Czy znacie jakiś soft który mógłby w całej operacji pomóc ?

P.S.

Wiem że istnieją rotatory z napędem które można podpiąć do Maxima ale szukam czegoś co nie zrujnuje mojego budżetu.

Za pomoc z góry dziękuje.

No ładnie, można trochę wygładzić i jeszcze podciągnąć

Z tego co napisałeś to problem wystąpił tylko na 3 max 4 klatkach co przy 30 stanowi 10% - problem słabo powtarzalny . Sprawdź czy poojechane klatki były kolejnymi i sprawdź co działo się w tym czasie w logach guidemastera.

Źle mnie zrozumiałeś - chodziło mi o to jak udało Ci się tak idealnie skadrować fotkę ja na swoich surowych klatkach nie widzę ciemniejszych obszarów a Tobie udało się wymierzyć na maxa (choć moim zdaniem kadr jest za ciasny).

No to się chyba nagimnastykowałeś żeby ją w ten kadr wcisnąć - masz na to jakiś patent ?

Mgławica fajna, gwiazdy przepalone i pojechane - chyba Ci się tam coś ugina albo kolimacja. Flat oczywiście z filtrem.

Słabe te klatki kalibracyjne, wygląda jak bez flata.

Wysłane z mojego Nexus 4 za pomocą Tapatalk 4

Myślę ze pytanie musisz wysłać do organizatorów konkursu.

Wysłane z mojego Nexus 4 za pomocą Tapatalk 4

Nieźle się zapowiada, jeżeli znajdzie się kącik to też bym się pisał.

Bardzo udany Weil - cieszę się że część mojego starego sprzętu pracuje na takie zdjęcia.

Dzięki - Finder/Guide Scope mimo obaw daje radę, a usbfocus od kkk to po prostu luksus.

no teraz wygląda już jak rasowa fotka

może odrobinę za bardzo fiolet dominuje?

może dlatego przydła by się jeszcze kalibracja koloru w/g jakieś gwiazdki G2V

ale już jest świetnie!

Też zauważyłem ten zafarb, a kalibracje przeprowadziłem tylko dla tła bo nie znalazłem w kadrze żadnej gwiazdki z katalogu G2V - jak zrobić taką kalibracje w przypadku braku gwiazdki - pewnie powinienem był zrobić kilka fotek z taką gwiazdką w zenicie ?

Jest dobrze, ale nie bądź taki i powiedz jak osiągnąłeś tak dobry efekt. Walczyłem chwilę z tym materiałem i nie udało mi się tak fajnie.

He he bo ze starego materiału niewiele zostało w stosunku do tego co dołożyłem:

- duużo darków

- duuużo flatów

- duuuużo biasów

- w sumie trzy razy więcej materiału (trzy "białe" nocki)

- i najważniejsze Dithering który z klatkami kalibracyjnymi pozwolił na użycie algorytmu Average który daje najlepszy SNR.

Powiem szczerze że nie miałem czasu zrobić zestawienia w celu sprawdzenia co dało takiego kopa temu zdjęciu ale po urlopie wszystko sprawdzę, materiał też był obrobiony na szybko - musiałem odespać dwie nocki

Świetną inicjatywa tylko tytuł trochę nieszczęśliwy bo jak tu porównywać obróbkę różnych materiałów, jak ma być z angielska to może Best Shot.