*Wojtek*

Pod wpływem tego wątku, poszedłem przed chwilą na strych po tubus i po LG do piwnicy. Tubus oklejony taśmą, już nie pamiętam po co to zrobiłem. Stan powłoki lustra oceniam na 92%. Było by w lepszym stanie, ale używałem je do czegoś innego i są obtarcia na powłoce. Na pewno można by je odnowić. I tak jestem zaskoczony, że po tak wielu latach, to lustro dobrze wygląda. Montaż natomiast stoi w pomieszczeniu gospodarczym. Nie wrzuciłem fotki, ponieważ wyżej jest już zdjęcie i można zobaczyć jak on wygląda.

Ja też mam taki montaż jak wyżej. Co ciekawe te mikroruchy naprawdę dobrze działają. Został mi jeszcze żółty tubus i lusterko 90mm. Tubus wyczerniony perfekcyjnie. Pamiętam jak w młodości, po raz pierwszy zobaczyłem Saturna przez tego Newtona, to była magia. Taka ciekawostka, ten Newton nie miał lusterka wtórnego, tylko mały pryzmat.

Dzięki WielkiAtraktor za te wskazówki! To co wyżej napisałeś, jest jeszcze dla mnie za skomplikowane. Ale wgryzę się w temat, to może ogarnę.

To jest test, plik MP4 załączony bezpośrednio do tego postu. Ogniskowa 2700 mm, 100%. Jupiter 100%.mp4

To nie wiedziałem, że można MP4 wrzucić na forum, dlatego wrzucałem na YouTube. Zaraz to sprawdzę.

Dzisiaj była kolejna ciepła noc, tym razem dodatkowo z wiaterkiem. Widoczność Drogi Mlecznej bardzo dobra, ale seeing słaby. Na tyle słaby, że obserwacje Saturna sobie odpuściłem i skupiłem się wyłącznie na Jowiszu, choć tutaj też słaby seeing dawał o sobie znać. Trafiłem na WCP, to postanowiłem nagrać tyle ile wytrzymam. Ogniskowa 2700 mm, 100% i 300%, Czas nagrania: od 02.20.22 do 05.01.39, Ilość klatek: 144. Orion Optics UK VX8, Orion Atlas EQ-G, Celestron X-Cel LX 3x 1,25", iDS CMOS UI-1240LE-C-HQ, FireCapture v2.6, AutoStakkert 3.1.4, Corel PaintShop Pro X7, PhotoScape v3.7.

Jowisz z dzisiejszej nocki. Warunki ani dobre, ani złe. Czas nagrania: od 02.58.53 do 04.56.13. Liczba klatek: 105. Ogniskowa 2700 mm, 100% i 300% (te 300% to lepiej oglądać z większej odległości od monitora). Shutter=4.599ms, Gain=70 (19%). Orion Optics UK VX8, Orion Atlas EQ-G, Celestron X-Cel LX 3x 1,25", iDS CMOS UI-1240LE-C-HQ, FireCapture v2.6, AutoStakkert 3.1.4, Corel PaintShop Pro X7, PhotoScape v3.7.

Powtarzałem, błąd nie wyskoczył ale się zatrzymało ładowanie. I kolejnej próby nie wykonałem. Mała animacja miała 1,37 MB wgrała się bez problemu. Ta duża, która się nie wgrała, miała 8,25 MB. Ostatecznie animacje wrzuciłem jako filmiki na YouTube. Ale pewnie i tak bym to zrobił, bez względu na ten błąd.

Jowisz z wczorajszej nocy. Warunki bardzo dobre - oczywiście jak na tą część Ziemi. Poniższa animacja składa się z 80 klatek. Czas nagrania od 03.27.54 do 05.00.30. Ogniskowa 2700 mm. Mniejsza animacja to 100%, większa to 300% oryginału. Animacje wrzuciłem na YouTube, gdyż tak było mi wygodniej. Orion Optics UK VX8, Orion Atlas EQ-G, Celestron X-Cel LX 3x 1,25", iDS CMOS UI-1240LE-C-HQ, FireCapture v2.6, AutoStakkert 3.1.4, Corel PaintShop Pro X7, PhotoScape v3.7.

Przed chwilą wrzucałem animację (8,25 MB) na forum i wyskoczył taki błąd:

Usprawniłem regulację przekładni. Działa wszystko bardzo dobrze. Dzisiaj w nocy, kiedy jeszcze tego nie było, posługiwałem się kluczem imbusowym, przy kilkukrotnej zmianie soczewek Barlowa, i nie było to dla mnie kłopotliwe. Teraz z tym usprawnieniem, to jest pełny luksus. W zdjęciach umieściłem dodatkowe informacje.

Saturn z dzisiejszej nocy. Warunki bardzo dobre. Tym razem nagrane z ogniskowej 2700 mm, którą uzyskałem Celestronem X-Cel LX 3x. Ku mojemu zaskoczeniu, nagrany materiał jest lepszy niż z Meade S5000 TeleXtender 5x, tylko że on daje ogniskową 4500 mm. Wygląda na to, że chyba ten Celestron lepiej współgra z kamerką, co ma związek oczywiście z ogniskową. Ogniskowa 2700 mm, godzina 01.47.15. Ta większa fotka to Drizzle 1.5x. Orion Optics UK VX8, Orion Atlas EQ-G, Celestron X-Cel LX 3x 1,25", ASTRO ELECTRONIC ADC-Type2, iDS CMOS UI-1240LE-C-HQ, FireCapture v2.6, PIPP v2.5.6, AutoStakkert 3.1.4, RegiStax 6, Corel PaintShop Pro X7, PhotoScape v3.7.

Po dzisiejszej sesji jestem zachwycony tą soczewką. Pomijając fakt, że warunki dzisiaj były bardzo dobre, to wygląda na to, że ten Barlow lepiej współgra z moją kamerką. Do tej pory skupiałem się wyłącznie na Meade S5000 TeleXtender 5x, a okazuje się, że z tą soczewką uzyskuję lepsze nagrania. Nagrałem 80 avików z Jowiszem i każdy jest bardzo dobrej jakości. Wiem to, ponieważ każdego stackowałem, kiedy nagrywał się kolejny. Nie tylko po to, żeby sprawdzić, czy ostrość jest dobra, ale również jako dodatkowa atrakcja, żeby wiedzieć, jaki mam materiał. Materiał jest na tyle dobry, że nawet Drizzle 1,5x wygląda bardzo dobrze. W takim razie powinna być fajna animacja z 1,5 godz. życia Jowisza. Prawdopodobnie Meade S5000 TeleXtender 5x, teraz będzie odpoczywać, gdyż do nagrywania korzystać będę z X-Cel LX 3x. Oczywiście Meade 5x nie przekreślam. Uzyskuję nim, w obserwacjach, powiększenie 450x z okularem SLV 10 a z SLV 15 300x i obrazy są bardzo dobre. Więc Meade 5x do wizuala a do nagrywania X-Cel LX 3x.

Przekładnia działa rewelacyjnie! Sprawdziłem dzisiaj przy Saturnie i Jowiszu. Takiego ostrzenia potrzebowałem!

Zrobiłem, działa tak jak chciałem i dobrze, że zastosowałem takie przełożenie, gdyż ostrzy mi bardzo płynnie. Co prawda ta konfiguracja niesie ze sobą konieczność stosowania pewnej czynności, przed dokładnym ostrzeniem, ale z tym się liczyłem już wcześniej, więc to nie było dla mnie zaskoczeniem. Tłumaczę o co chodzi. Kiedy działa ta przekładnia ślimakowa, to nie ma mowy o szybkim ostrzeniu. Gdy np. zmieni się Barlowa, to wyostrzenie tą przekładnią zajęłoby bardzo dużo czasu. Dlatego, żeby szybko wyostrzyć, trzeba wykręcić jedną śrubkę, przekręcić trochę element łączący, tak żeby ślimak odsunął się od ślimacznicy i wtedy można bardzo szybko wyostrzyć zwykłym pokrętłem wyciągu. Kiedy już jest ustawiona wstępna ostrość, wtedy z powrotem przesuwam element łączący. Ślimak wskakuje w ślimacznicę i przekładnią łapię bardzo dokładną ostrość. Przetestowałem to lampie ulicznej w powiększeniu 180 x + Celestron X-Cel LX 3x i ostrzenie działa świetnie. Ta czynność odsuwania ślimaka od ślimacznicy może wydawać się kłopotliwa. Jednak tak naprawdę, to podczas sesji obserwacyjnej skupiam się na jednym powiększeniu, lub przy nagrywaniu przy jednej ogniskowej, więc to jest tylko jednorazowa czynność. Jutro usprawnię ten proces odchylania ślimaka od ślimacznicy, gdyż dobranie odpowiedniego elementu łączącego trochę mi zajęło.. Poniżej fotki z opisem.

Zrobiłem prowizorkę i na sztywno się kręci. Sądziłem, że będzie to bardziej prosta sprawa, jeżeli chodzi o wykonanie elementu łączącego napęd + ślimak z wyciągiem. W poprzedniej konfiguracji to było proste. Jeżeli uda mi się to wszystko razem sensownie połączyć, to tu pokarzę jak.

Dzięki za odpowiedzi. Z tym paskiem to właśnie miałem do tej pory i widziałem że nie do końca ostrzy dokładnie. Pewnie z tym przełożeniem to przesadziłem, ale skoro już to mam, to w takim razie zrobię na sztywno i sprawdzę.

Albo czegoś nie rozumiem, albo to nie zadziała. Przykręciłem ślimacznicę do osi wyciągu. Ślimaka przykręciłem do wałka napędu i przyłożyłem ślimaka do ślimacznicy. Włączyłem napęd i nic zero ruchu wyciągu. Zaznaczę, że napęd razem ze ślimakiem trzymałem w dłoni. Czy to musi być wszystko na sztywno przykręcone, żeby zadziałało, czy taka prowizorka trzymania w dłoni napędu ze ślimakiem , też powinno wprawić w ruch ślimacznicę? Oczywiście to tylko taką próbę chciałem zrobić. Ale po tej próbie mam wątpliwości.

Na wstępie dziękuję Koledze Marcin_G za udzielenie wskazówek, czym można poprawić jakość ostrzenia, Dzięki!. Dzisiaj otrzymałem przekładnię ślimakową, więc wziąłem się do roboty. Na początek wrzuciłem fotkę z opisem. Aktualizację zrobię, kiedy już wszystko będzie na swoim miejscu.

Saturn z dzisiejszej nocki, godzina 01.57.01. Kiedy szedłem do obserwatorium, to popatrzyłem w górę i zobaczyłem bardzo przejrzyste niebo. Droga Mleczna w pełnej okazałości i mnóstwo gwiazd. To spowodowało, że zaczęła działać wyobraźnia, to w takim razie, jakiego zobaczę Saturna? Niestety wyobraźnia była bardziej dla mnie łaskawa niż warunki atmosferyczne, ponieważ nie było, tak dobrze, jak oczekiwałem. Przerwa Cassiniego często się zlewała z pierścieniem planety. Ogólnie Saturn wyglądał bardzo dobrze w powiększeniu 450x i chyba fotka wyszła lepsza, od poprzedniej, coś więcej widać? Ogniskowa 4500 mm. Orion Optics UK VX8, Orion Atlas EQ-G, Meade S5000 TeleXtender 5x, ASTRO ELECTRONIC ADC-Type2, iDS CMOS UI-1240LE-C-HQ, FireCapture v2.6, Castrator 0.0.1.12, AutoStakkert 3.1.4, RegiStax 6, Corel PaintShop Pro X7, PhotoScape v3.7.

Co do kolorystyki zdjęć. To może zależeć od kamerki, albo też od ustawień podczas nagrywania. Ostatnio dopiero zauważyłem, że w FireCapture są opcje Red i Blue. Wcześniej z nich nie korzystałem i zawsze materiał był nagrany w zieleni, i się zastanawiałem dlaczego. Może są jeszcze jakieś inne czynniki, o których nie wiem, a z chęcią też się dowiem.

Marcin_G, bardzo Tobie dziękuję za wskazówki! Gdy już to zrobię, to oczywiście podzielę się wynikami na forum.

Rozumiem, że przekładnia ślimakowa to to co na zdjęciu? Koło zębate idzie na wałek wyciągu a ta druga część na wałek silniczka?

Silnik, który stosuję od długiego już czasu, czyli ten: https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=32_302&products_id=1519&lunety=Microfocuser autofocuser nap d do wyci gu teleskop w Sky Watcher Sky Watcher Auto Focuser SW 4300 Nie chcę się pchać w dodatkowe koszty i kupować nowe silniki, napędy, itp.

Proszę Was o pomoc! Czy zastosowanie takich kół zębatych, jak na poniższej fotce, będzie dobrą alternatywą dla mikrofokusera? Duże koło zamontowane na wale wyciągu a małe na wałku napędu. Duże koło 60 zębów, małe koło 35 zębów. Oba koła będą się zazębiać. Obecnie mam trochę podobnie, tylko inne koła zębate, mniej zębów i połączone są paskiem zębatym. Tylko widzę, że brakuje mi precyzji ostrzenia w tym układzie. Więc czy to, co na fotce da mi taką precyzję, a może da się to inaczej zrobić, co taką precyzję zapewni? Mikrofokuser jest za drogi dla mnie, a i tak nie mam pewności, będzie pasować na wałek mojego wyciągu.