Skocz do zawartości

Matheo_89

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 895
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Matheo_89

  1. Ja kiedyś widziałem flary wojskowe nad Bydgoszczą w nocy. Doskonale to pamiętam, szedłem wtedy ul. Wojska Polskiego na Wyżynach i tylko naturalnym odruchem bezwarunkowym oglądacza gwiazd podniosłem łeb do góry. A tam wysoko cały rząd flar wypuszczanych na boki samolotu. Samolot niewidoczny. Specjalnie się zatrzymałem i nasłuchiwałem, bo przecież powinien być słyszalny. Nie był, cisza. Moim zdaniem dużo osób zapomina i nie zdaje sobie sprawy, że wiatr może sporo namieszać w dźwięku na dużych odległościach. Również znajdzie się kilka rzeczy na niebie, które na przestrzeni lat widziałem i nie wiem jednoznacznie co to było, ale tym razem 100% flary ćwiczebne.

  2. Tak oglądam to nagranie i mam uwagę na przyszłość, żeby nie robić tych zoomów, bo to w ogóle nic nie wnosi, a wręcz nie pozwala na ujęcie kontekstu, a kontekst otoczenia tutaj może być ważniejszy. Na zbliżeniu widać tylko aberracje, seeing i piksele - niczego z tego nie można wywnioskować. Piszę to, bo był chyba na youtube jakiś wariat, który nagrywał Wenus na jakiś idiotycznym zoomie i twierdził, że ten obiekt tańczy i się porusza, czy jakoś tak.....

    • Lubię 3
  3. Najprościej mówiąc to jest dodruk poprzez skup długu i umożliwienie jeszcze większego zadłużenia. Zobacz na zestaw linków, które wrzuciłem stronę wcześniej. To takie samonapędzające się koło, jedyne perpetuum mobile, jakie człowiek wymyślił i nasi włodarze wierzą, że to będzie działać wiecznie. Częściowo faktycznie do obiegu wprowadzane są nowe pieniądze, co robi NBP, ale to tylko mała część całego "dodruku".

  4. Przejrzałem pobieżnie i z tymi migającymi obiektami w Łabędziu/Lutni to jest akurat bardzo ciekawa sprawa. Widziałem już takie coś właśnie w Łabędziu. To było w sierpniu w Bieszczadach, oglądaliśmy z leżaków Perseidy i zauważyliśmy słaby migający punkt. Częstotliwość chyba raz na kilka sekund. Strasznie powoli się przemieszczał, dopiero po kilku minutach było widać zmianę położenia względem gwiazd. Wg mnie to był rotujący satelita na bardzo wysokiej orbicie (ewentualnie na mocno eliptycznej i w tym momencie w okolicach apogeum).

  5. 2 godziny temu, Piotr4d napisał:

    Roztoki są ciemne, ale mają trochę ograniczoną widoczność. Pod tym względem Górka jest lepsza, no i jest zdecydowanie bliżej 14min. vs 44min. drogi.

    Ale do rozważenia jest każda z opcji.

    Jeśli chodzi o niebo południowe to przełęcz nad Roztokami jest spoko, widoczność nie jest ograniczona. Może lekko zachód, ale jeśli chodzi o samo południe to jedno z najlepszych miejsc i ciemno tam, ojjj ciemno :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.