Matheo_89

Jadę właśnie do roztok panowie może ktoś zawita 

Hej, kupię montaż GSO ALT-AZ (w zależności od stanu mechaniki ). Chodzi o ten na zdjęciu (może być też wersja biała):

Pamiętam jak nie miałem jeszcze żadnego sprzętu i teleskop mógł być dla mnie jakimś abstrakcyjnym marzeniem, o którym nawet nie myślałem realnie. Wtedy interesowałem się astronomią, fizyką kosmosu, astronomią teoretyczną. Dopiero jak zarobiłem na budowie w wakacje pierwsze oszczędności i kupiłem Nikona 10x50 to zacząłem obserwować niebo. To były czasy, każdy kolejny Messier to była podjarka. Nie zapomnę jak pierwszy raz kratery na Księżycu zobaczyłem w lornetce i to z ręki bez statywu. Albo Plejady itd. itd. Jednak jak na coś zapracujesz ciężko to dopiero wtedy to daje satysfakcję. Jak coś przychodzi łatwo to się tego nie docenia...

Wg mnie to jest połączone ze śrubą na stałe, a przynajmniej nie da się tego odkręcić. Co najwyżej być może dałoby się to "wybić" poprzez ten punkt widoczny od spodu:


 

Tylko że to też na moje nic nie da, bo ta śruba kończy żywot właśnie na wysokości tego stalowego pierścienia. Nie wystaje powyżej niego.

EDIT: faktycznie tak jak piszesz, to się da jednak odkręcić, tylko trzeba było trochę siły.

Chciałbym się poradzić o możliwość wymiany głowicy w statywie Slik 700dx Pro. Chciałbym najpierw zorientować się co i jak. Niestety statyw nie jest przystosowany do zwykłej wymiany głowicy na inną, kupowaną osobno, a przynajmniej tak mi się wydaje.

Po odkręceniu głowicy zestawowej wygląda to tak:

Głowice kupowane osobno są przystosowane do nasadzenia ich na wystawioną ze statywu do góry śrubę 3/8". Przykład:
 

https://www.fotoplus.pl/statywy/glowice-foto/glowica-JUNIOR-GEARED-410

Czyli coś jest nie halo z tym statywem. Mogę też odkręcić tę stalową "podstawę" z samej głowicy. Wtedy wygląda to tak:

Tyle, że to mi nic nie daje.

Miałby ktoś jakiś pomysł jak najprościej i skutecznie zmienić głowicę w tym statywie np. na taką jak podlinkowana wyżej?

Dokładnie, więc całe to gadanie o statystykach pozostaje pustym gadaniem bez żadnej wiarygodności. Podniecają się, że wczoraj 600, dziś 500, a jutro 700 - jakie to ma znaczenie? Jakby zrobili testy 100% populacji to bym wyszło 200k dziennie. I CO Z TEGO? Sianie paniki bez sensu. Kto ma umrzeć ten umrze, nie można żyć cały czas w panice i strachu.

Bajanie z tym wszystkim, testy są robione z różną częstotliwością i w ogóle te dane są totalnie z dupy. Zróbmy testy 100% populacji na raz i dopiero wtedy można się pobawić w wykresy, a tak to jest dla mnie wszystko niemiarodajne, a epidemia wykorzystywana jest perfidnie przez rządy i banki centralne do swoich celów.

Takie wydarzenie mi się przypomniało:

https://www.huffpost.com/entry/mars-curiosity-australia-time-lapse_n_1116842?guccounter=1&guce_referrer=aHR0cHM6Ly93d3cuZ29vZ2xlLnBsLw&guce_referrer_sig=AQAAAGu5LdxAzdD9RFsCpR9FZCoDBWEDxXTKlMVz5AxtDwwT_4EW-rPHcXSI0wLUtzzVWcM4g3D1OqgxiWw6Js5mX7U3jaePrmX5vdCxivHfNdkSP7nNJI_R_Sv8pwMm_W54fZd_pxSrzsJcj3ATJw71-aJDz9c3ABkTleGB0laKoKv8

Już od dawno można go było oglądać. Niestety najbliżej w Czechach

Wygląda na to, że we wrześniu będzie można obejrzeć film w domach przez stream:

W ostateczności j

5 minut temu, Alice napisał:

O ile się nie mylę (a to możliwe) to jest ta sama kątówka, która jest w zestawie z Makiem 127 wersji 2":

https://teleskopy.pl/Nasadka-kątowa-lustrzana-2-cale-90°-(GSO)-teleskopy-2030.html

W ostateczności jestem w stanie zaakceptować "pójście z prądem" i bez żadnego kombinowania wziąć to "co biorą wszyscy, bo jest sprawdzone". No nic, myślałem, że jak wezmę Maka 1.25" to z odpowiednią kątówką wycisnę jakieś tam już względne pole, ale chyba nie ma co kombinować...

Godzinę temu, Motloch Franciszek napisał:

Podaj link do kątówki GSO.

O ile się nie mylę (a to możliwe) to jest ta sama kątówka, która jest w zestawie z Makiem 127 wersji 2":

https://teleskopy.pl/Nasadka-kątowa-lustrzana-2-cale-90°-(GSO)-teleskopy-2030.html

albo ta:

https://teleskopy.pl/Nasadka-kątowa-lustrzana-2-cale-90°-(GSO)-teleskopy-2030.html

W ostateczności jestem w stanie zaakceptować "pójście z prądem" i bez żadnego kombinowania wziąć to "co biorą wszyscy, bo jest sprawdzone". No nic, myślałem, że jak wezmę Maka 1.25" to z odpowiednią kątówką wycisnę jakieś tam już względne pole, ale chyba nie ma co kombinować...

To może Mak 2" z kątówką GSO (ponoć dobrą) + Maxbright II + okulary GSO 32mm ? Wtedy też będzie winieta?

Stąd właśnie i ja poddaję to w dyskusję. Skoro osobiście celuję w stosowanie bino docelowo i praktycznie zawsze, to nie widzę powodu niepotrzebnego wydłużania sobie toru optycznego biorąc Maka 2". Tylko no właśnie, co z kątówką?

Stąd wynika, że nie ma sensu pchać się w 32mm okulary tylko pozostać przy 25mm. Celuję w Maxbright II właśnie. No ale co z kątówką? W sensie takim w którego Maka celować, 1,25" czy 2" ?

Na razie przymierzam się do zakupu sprzętu, wszystkie decyzje dopiero przede mną. Celuję w Maka 127 z bino, ale chciałbym zmaksymalizować pole widzenia. Stąd poruszam sprawę kątówki 1,25", bo gdyby była sensowna kątówka 1,25" z krótkim torem to kupiłbym Maka w wersji 1,25" minimalizując długość toru. Do tego okulary GSO PL 32mm i w takim układzie byłoby to maksymalne pole widzenia z nasadką dla Maka pewnie.

Chodzi o dążenie do jak najkrótszego toru optycznego w Maku 127 z bino.

A jest jakaś kątówka lustrzana 1,25"/90st. z krótkim torem tak jak ta lustrzana powyżej, ale w normalnej cenie?

Hej, mam pytanie, czy te nasadki to inne modele? Jakieś konkretne różnice uzasadniające różnicę ceny?

https://deltaoptical.pl/nasadka-katowa-baader-lustrzana-maxbright-t-2-90?from=related

https://www.baader-planetarium.com/en/accessories/optical-accessories/prism-and-mirror-star-diagonals/baader-prism-diagonal-t-290°-32mm.html

Dzisiaj niestety chmurwy.... choć coś tam zdążyłem ustrzelić. Widać było wyraźny ruch komety względem mijanej dziś gwiazdy w przeciągu zaledwie godziny obserwacji, a nawet może i krócej. Doprawdy niesamowite, chyba pierwszy raz widziałem ruch własny komety w tak krótkim odstępie czasowym.

Widzę, że czas najwyższy poruszyć temat okazałości komety NEOWISE. Pojawia się sporo skojarzeń i porównań do Hale'a-Boppa. Na niektórych niesamowitych zdjęciach NEOWISE wygląda wręcz bajecznie, znacznie bardziej okazale niż większość zdjęć Hale'a-Boppa. Pamiętajmy jednocześnie jednak, że wynika to tylko i wyłącznie z kolosalnego przeskoku technicznego w fotografii astro, nie tylko sprzętowego, ale i może przede wszystkim software'owego. Oglądając i komentując NEOWISE nie możemy zapomnieć, że tak naprawdę wizualnie ona nie dorasta do pięt widokowi komety Hale'a-Boppa,  która wręcz biła po oczach, a warkocz jonowy był z łatwością widoczny GOŁYM OKIEM, a nie dopiero na długo naświetlanych fotkach. Pamiętajmy o tym. Niemniej NEOWISE wygląda w lornetkach bajecznie.

Wczoraj w Bydgoszczy wygrały chmury, ale nie całkowicie  
 

Darula gratulacje pierwszej komety. Z pewnością zapamiętasz to na długo, bo to jednak coś szczególnego dla astrofana. Hale-Bopp to dla mnie do dziś wielkie wspomnienie z dzieciństwa, które jest dla mnie synonimem czegoś tajemniczego, intrygującego, nieznanego i kojarzącego się jakby z czasami historycznymi kiedy zjawiska na niebie były niezrozumiałe i interpretowane przez ludowe wierzenia.