komprez

Tak - taki ściągacz można spokojnie sobie zrobić - nie trzeba placić @OnlyAfc oraz @lesnikdan deklarowaliście się jak tam aktualny temat ?

@krzkrz jak chcesz robić łożyska to ok 400zł (SKF) tyle płaciłem teraz ... a paski czyli cały zestaw wychodzi ok 500zł + wysyłka ... tylko pytanie ile się ludzi zbierze i jaki będzie ewentualny rabat

Dobra - montaż żyje więc temat wraca ... Pisać kto chętny na BELT-MOD-a. Pisze do rowana w sprawie zamówienia tj. o lepszą cenę oraz o wysyłkę całości. Oczywiście im więcej będzie tym podejrzewam większe szanse na rabat. Podejmę się skompletowania całości - robimy tak że wysyłacie kasę do mnie i zamówienie puszczam. Wysyłkę w kraju załatwię najlepiej paczkomatem. Przepakuje wszystko w paczki i zostanie nadane do Was. Więc czekam na chętnych - tylko nie tydzień bo chciałbym to zamówić jakoś początkiem przyszłego tygodnia.

I najważniejsze - kontrola wszystkich padów lutowniczych procesorów oraz sterowników pod mikroskopem

Dobra ... - płyta została naprawiona i żyje. Wszystko funkcjonuje znakomicie i parametry prądowo napięciowe są w porządku. NIE wszystkim dziękuję za wypowiedzi ale chciałbym dodać że to nie dla tego że krytyka mi nie pasuje - owszem pasuje - ale dla tego że kompletnie rozbabraliście ten temat i wyszło z tego takie gówno że głowa boli - 50% do wyrzucenia bo albo wątki o samochodach albo inne bzdety filozoficzne totalnie nie mające związku z tematem. Ale sprawdziło się przysłowie "Krytyk to kwoka, która gdacze, gdy inni znoszą jajka" Powiem krótko na koniec - mam już kompletną wiedzę HOW TO na temat tego sterownika więc .. jeśli ktoś kiedyś będzie potrzebować pomocy to zapraszam - pokieruję - ewentualnie pomogę w naprawie. Jedno mogę Wam powiedzieć - uszkodzenie tego sterownika w jakikolwiek sposób = wymiana wszystkich IC włącznie z diodami schotkyego oraz na linii komunikacyjnej - niestety spaliłem 2 procesory bo A3959 zrobiły przebicie na logice i puściło 12V na linie 5 Voltów.... więc lepiej nie ryzykować. EDIT: Aha i jeszcze chyba najważniejsza kwestia od nośnie naprawy .. koszta : - programator 40pln - podstawka do programatora - 40pln - 5szt procesorów - 70pln - 4szt sterowników silników - 100pln - drobnica , półprzewodniki - 20pln - ze 4 piwa ... RAZEM: 270pln Nowa płyta - ok 600zł Czy się opłaciło ? przeliczcie sami... Oto kilka fotek z naprawy. Programowanie procesorów ... Wylut sterowników silników Lutowanie nowych kondensatorów w sekcji odsprzęgania silników Lutujemy nowe sterowniki

yyyy .. oook .. teraz to nie wiem o co Ci chodzi Ale chodzi o to że 0.5V możesz mieć tzw różnicy czyli zasilacz 12,5V i na wyjściu masz dalej 12 wg stabilizatora. Zasilając zwykły liniowy napięciem 12,5V już tych 12 na wyjściu nie będziesz miał .. dlaczego ? no właśnie MOSFET więc .. nie mów że to bez różnicy pozatym znasz budowe tego tranzystora ? jeśli tak to powinieneś wiedzieć że on posiada diodę ale po co to odsyłam do internetów ... To nie chodzi o uszkodzenie samego tranzystora bo nie z tego składa się stabilizator ale je posiada - chodzi o konstrukcję wewnętrzną. No więc ... to jest AMS1117-5.0V czyli LDO 5 Voltowe ... zachwyty jak to nazwałeś (aczkolwiek bardziej zachwyca mnie fakt ich użycia do poprzedników a nie one same) są tu jak najbardziej zasadne Płytka do sprzętu wartego 5tyś zł na przedpotopowych częściach doczekała się liftingu więc ... chyba jest się czym zachwycać. No chyba że dalej tkwisz w erze 780x ...

Pomierzone - od napięcia 10V do napięcia 15V różnicy brak , czyli albo błąd albo elementy kiepskich jakości. Testowane oczywiście podczas wysterowania silników ... To napięcie wydaje się być jednak "seryjne" bo kopiąc po internecie ten "błąd" wydaje się być normalny ale piszą wywiady chińskie .. że podnosząc napięcie do tych 32V kultura pracy jest lepsza ... nie wiem nie testowałem i nie chcę na razie tego modyfikować .. bo pierwszy cel to odpalić płytę . Dodatkowo znalazłem zastosowanie pinu 2 w PIC-u - to kontrola napięcia podawana przez pilota. Wartość referencyjna powinna wynosić ok 2.27V dla 12V Stan prac to : -wymienione wszystkie kondensatory - wymienione wszystkie sterowniki silników - procesory zaprogramowane i czekają na wlut dziś już padam więc ... jutro albo zadymi albo w końcu zagada

Taa ? a na płytce to sobie dla jaj napisali to oznaczenie ? Po co to napisali Twoim zdaniem ? Poprzednia płyta jak byk Rev B .. nowa Rev C ... Poza tym płyta nie posiada obsady ekoderów co oznacza - że montowana jest zapewne w kilku montażach i jest "uniwersalna" a dodatkowo ewidentnie widać że gniazda są takie same czyli 5 pinowe zasilające, 6 pinowe pod pilota oraz 2x 4 pin silniki i led 2 pinowy ... więc pod jaki inny montaż to ma pasować podasz modele czy idziesz w zaparte ? A tu jeszcze dla potwierdzenia (właśnie znalazłem) https://www.loisirsplaisirs.com/piece-detachee/4315-carte-electronique-pour-heq5-go-to.html To już CI z chęcią wyjaśnię bo być może nie wszyscy to wiedzą ... LDO w porównaniu do zastosowanego to jakbyś z malucha przesiadł się do czegokolwiek innego dziś Zastosowanie MOSFET-ów jako układów wykonawczych w LDO zamiast zwykłych bipolarnych bije je na głowę choćby tym, że różnica potencjałów między wyjściem a wejściem może być nawet 0,5V gdzie przy zwykłych to prawie 3V ... Nie wspomne już o charakterystykach ... no i najważniejsze ... kiedy LDO spalisz ... nie puści Ci napięcia wejściowego a w liniowym bipolarnym MOŻE.

Ta dioda sterowana jest z poziomu procesora poprzez PWM - jeśli nie działa Ci sterowanie jej jasności to to nie jest wada diody tylko uszkodzony procesor a dokładniej ten jeden pin. Najpewniej zrobić to z pilota - to jedyny rzetelny test bo EQMOD działa czasami jak chce.

Idąc dalej w temacie - zrobiłem wczoraj kompletne pomiary płyty zasilanej napięciem 12V (dokładnie 12V z zasilacza serwisowego) i musze Wam powiedzieć że dobrze to nie jest. Pomiary wykonywałem bez elementów głównych czyli bez procesorów jak i sterownikow silników krokowych i mają się tak: - napięcie 5V ze stabilizatora liniowego - jest ok 4.995V ale tutaj bo było by dla mnie dziwne jakby było inaczej no chyba że byłby uszkodzony. - napięcie 32V silników krokowych - pomiar wykazał 29V czyli o 3V mniej , pomiary przetwornicy wykazały zaniżone wartości napięć sterujących tak więc będę musiał się temu przyjrzeć Muszę w tym miejsu jeszcze zrobić jeden test przy napięciu 14V ale to raczej wątpię że zrobi to różnicę bo przetwornica powinna pracować niezależnie od źródła napięcia. - napięcie 2.35V (2pin PIC) - to napięcie równiez u mnie jest za niskie - wynosi ok 2,20V - niestety jeszcze nie wiem po co ono jest ale na pewno nie zasila on procesora a jedynie jest to chyba swego rodzaju jakieś napięcie odniesienia - wybadam to dokładniej. Dodatkowo co wypatrzyłem u siebie to : - wylany kondensator w obwodzie LC zasilania głównego - to jest spowodowane prawdopodobnie tym o czym pisałem - kiepskie kondensatory. dopatrzyłem się tego dopiero po wylucie i wyglądało to jakby "zlał" się pod siebie - podejrzany kondensator w obwodzie silników - jego pomiary dają wiele do życzenia - z 1000uF mam 720uF (oczywiście pomiar na wylutowanym) również jak powyżej. - wilgoć na płycie - była - pozostawiła po sobie niestety oznaki w postaci białego nalotu (utlenienia) na polach lutowniczych, którego pozbyłem się przlutowaniem elementów oraz czyszczenie w IPA. Zastanawiam się nad ominięciem zasilania procesorów i zasilenia ich osobnym zasilaniem LDO tak jak jest to zrobione na nowych płytach. Fotki będą niebawem. EDIT Dla niedowiarków nowa płyta główna do HEQ5 PRO - potwierdziło sie praktycznie wszystko co pisałem - zostały wymienione kondensatory na inne - ale niestety nie wiem jak z jakością. Dodatkowo widać ewidentnie że w końcu doszedł 3 procesor ARM-a i wywalili PIC-e czyli coś powalczyli 2 pozostałe procesory nie widzę niestety co to ... ale też coś innego. Zasilanie poprawione - LDO w końcu !! Boże nie wierze własnym oczom i jeszcze ładna przetwornica ale też brak info co zasila ale domyślam się że drugą logikę - czyżby osobne 2 sekcje zasilań ? bajka ... Ogólnie bardzo na plus tak na pierwszy rzut oka.

Ataki personalne ? Będzie nie przyjemnie ? - chłopie nie mam do Ciebie sił ... Sam żeś tu przypełzł do mojego tematu "szeryfie" i dodatkowo zaśmiecasz więc ... wypraszam Cię grzecznie stąd skoro się nie podoba. Wygląda na to że chodzisz po tematach i guzów szukasz ? tak to wygląda A szczególnie to kolego Zgłaszam do administracji - domyśl się sam pod co to podchodzi.

@ZbyT dalej nic nie wiesz a próbujesz być mądry ... piszesz o BSM nie wiedząc co to ... A swoją drogą BSM to citroenowski lub peugeotowski ecu i powiem Ci masz pecha bo je naprawiłem .... i mają zabezpieczenia nie tylko przed idiotą podpinającym akumulator ale o wiele większe. Wybacz nie wiem czym Ty jeździsz ale coraz bardziej mam wrażenie że maluchem tam faktycznie przeżyje radio i pies ... wracając do sprzętu ... klocki dotarły i dziś będę męczyć elektronikę ... na koniec na pewno uporzadkuje temat aby się dobrze czytało ... dla ciekawskich będzie osobny temat ale krytyków proszę alby dali sobie na wstrzymanie ...

@_Spirit_ wiesz .. do CIebie nic nie mam ... miło że są tacy co dyplomatycznie podchodzą do sprawy no ale ... zawsze znajdzie się jakiś szeryf No nic ja brnę dalej .. dziś przyszła połowa tego co zamówiłem natomiast nie dostałem najważniejszego ... podstawki sop28 bez której nie zacznę naprawy bo inpost dał ciała ... mam nadzieje że jutro już dostane i ruszę z naprawą z kompletem tego co potrzebuję. Doszedłem do wniosku że przeorganizuję pierwszy post ponieważ niektórych polonistów jak widac bolą pewne kwestie więc będzie prosto i rzeczowo ... czyli zepsuło się - naprawiło się i tyle. Oczywiście pozostawię "drogę" do naprawy dla potomnych ale ... już mi zaczyna brakować chęci do pisania zbiorczego tematu poprawek tego montażu bo ... ktoś wie lepiej.

Heh .. miło się czyta krytykę pomimo wysiłków widać że są ludzie co mają w dupie czyjąś pracę i jeszcze się tym chwalą - szacun - trza mieć tupet. @ZbyT kup sobie Fakt - czasem tam dają "energetyczny kwadrat" - wsam raz dla CIebie - czerwony rzeczowy prostokąt i możesz sobie na niego popatrzeć - żadna manipulacja ! a i Kurski tam nie grzebał ! Nic nie wiesz w temacie elektroniki a pieprzysz takie bzdury że głowa boli nawet nie chce mi się tego tłumaczyć - nawet nie masz pojęcia że elektronika w samochodzie POSIADA zabezpieczenie przed odwrotną polaryzacją ... nawet pieprzone radio samochodowe z 5 stów to ma ... ehhh szkoda gadać. Taa potrzeba mi lansu - marzę o tym od dziecka wiesz ? ... Tak właśnie czytasz ze zrozumieniem .. bo jakbyś dobrze czytał to byś wiedział że do naprawy potrzeba nowych części które są zamówione. Ale przecież Ty już wiesz co padło i jak to naprawić to napisz to proszę za mnie "panie nauczycielu" Pokieruj mnie mentorze !!

Mnie nie zrobił szkoda dyskutować bo zapewne nie doczytałeś że w moim przypadku NIE ZOSTAŁO TO PRZYKELJONE tak więc nie wiem po czym wnioskujesz ze robia mi pod górkę - a dziękować nie musisz skoro nie korzystasz ... jak skorzystasz ... to wtedy się podziękujesz

Nie powiedziałem że się nie spotkałem w ogóle - chodziło mi o to że w takiej elektonice. Nie samozachwyt ... tylko bardziej w depresje bo to prehistoria jest , te kleje powinno używać się tylko i wyłącznie z 2 powodów - duże elementy ciężkie lub termoprzewodność celem odprowadzania ciepła. Procesor który waży mniej niż gram ? weź weż Radził bym tutaj popaść raczej w zadumę i refleksję ... dlaczego endżynierowie ze skajłoczera nie wpadli na pomysł zalakierowanie płyty przed wilgocią ... a nie przyklejenia 2 elementów do niej (tak 2 ... nie całości)

Niestety ale to nie jest prawdą - obecne sterowniki - taki jak mój - nie jest klejony a klejenie to "zabieg" który ma na celu uniemożliwienie naprawy płyty. Tylko to jest tego celem. Nigdy nie kleiło sie elementów - przynajmniej ja nie spotkałem się z takimi rzeczami a naprawiałem już sporo elektroniki od 25 lat .... więc miałem do czynienia od miksera po płyty laptopowe aż np do respiratorów Marku niestety jeszcze nie ... dziś mają przyjść drivery silników oraz podstawka sop28 bo niechcę mi się za każdym razem lutować procesora a mam patent na test z pilotem przez wlutem czy procesor jest ok. HAMAL no bez przesady trafiło na mnie .. więc dziele się wiedzą bo pewnie nie jednemu się przyda ... oczywiście to nie koniec .. napisze osobny temat dot. usprawnień jak i samych usterek. Dzieki ... jak wspomniałem to nie koniec.

@Iluvatar w Tym wsadzie od Ciebie jest fusebit lock ... czyli po wgraniu zabezpiecza kość ( i w oryginale też tak chyba jest bo nie spotakłem się z wsadzem nigdzie) Jedyna szansa to wydobycie go ze strony poprzez bin2hex ... ale to totolotek

I zapowiadana następna część ... trzymajcie się krzeseł, stołków czy ... co tam macie

Czekajcie cierpliwie bo trochę do pisania mam a kalafonia czy jakiś inny podobny środek w sprayu jest środkiem aktywnym i po zestawieniu tego na dłuższy czas ... plyte zalatwimy sobie sami ...

@sidiouss a no coś ty ... po prostu miałem wyjazd na robotę .... Zapowiadana część druga już u góry

Wiem wieeem .. chciałem trochę z finezją i polotem Ale do rzeczy ... kiedyś tam pisałem o łożyskowaniu itd ... no powiem ... udało się .. roboty było ... ale warto Natomiast przed samą zabawą ... robiłem sesję chyba pare dni wcześniej i montaż przestał prowadzić ... ot tak sobie .... stwierdziłem że pewnie przywiesił się komp więc ... zamknąłem budę i poszedłem spać. Jakież to mnie zdziwienie złapało jak poskładałem elektronikę .... a tu dupaaa ... nie działaaaa ... hm ... i wtedy przypomniała mi się "owa" sesja ... kiedy to przestało "coś" działać ... Okazało się .. że upaleniu że tak powiem .. uległ jeden element na samym wejściu zasilania płyty sterownika ... wymieniłem .. montaż ożył i powiedział komunikacji - ANI - ani z pilotem ... ani z EQMOD-em No to sobie myśle ... zaj@@#*()# Płyta głowna 6 stów z teleskopexpress ? ... no panie .. przecie to stare ... gdzie to tyle kasy kostuje !! - szybka kalkulacja najgorszego scenariusza pokazała mi .. że jednak warto się za to zabrać ..... Już po północy a na stole leża procki części ... i najważniejsze .... przemyślenia oraz analiza całej elektroniki i schematu .... Ale to już ... w następnym odcinku jutro - zapraszam bo będzie co najmniej ... ciekawie ..... Aktualizacja 11.10.2020 AAA gdzie ja to skończyłem ?? aaa .. no ... no więc .. idąc dalej tą opowieścią postanowiłem zamówić sobie części bom przecie urodzony elektronik Cieżko nie było choć ... pare firm powiedziało mi ... eeee Pan żeś nie firma ?? spadaj pan !... tak więc udało mi się zakupić w końcu 5szt nowiutkich procesorów ... no 5 nie 6 - taaak wiem że są po 2szt montowane.. chciałem 6 ale nie było to wziąłem co było a uczulony na niepowodzenie zawsze biorę więcej bo ... coś się upali po drodze sukcesu ... Miałem plany wielkie ... zakupu oryginału programatora pod te owe procesory PCKIT-a 3 ... 250zł ... nooo nie mało ... znalazłem klona za 40zł ... ale ów klon nie obsługiwał tego procesora niestety .. ale szybko internety i wójki google zweryfikowały dla mnie że ... rosyjscy uczeni .. wróóóć ... rosyjskie majstry wynaleźli sposób (i to dokładnie ten model mikrokontrolera) jak dodać go do bazy przstarzałego już klona za 40zł ... no to się skusiłem ... zrobiłem ... zaprogramowałem ... i co ?? sukces. Procesory się zaprogramowały ale miałem trochę niepewności, po weryfikacji kilku testowych wsadów okazało się że jenadk wszystko jest ok. No to przyszła wielka pora ... na wymiane ów procesorów ... a są to 2 szt PIC16F886 ... no takie akurat były w moim ... ale spotykane są ich odpowiedniki inne do którch niestety wsadów ... nie ma. W tym miejscu chciałbym podziękować koledze @Iluvatar .. który poratował mnie gotowcem w postaci wsadu ... zaoszczędził mi pewnie parę dni No to lutowanko ... hot-air ... wylut .... i lutujemy nowe zaporgamowane ... no i test ... działa? .. czy to ruszy ???? otóż nie .... Oj wieeeelka rozkina się zaczęła .. co też mogło pójść nie tak ... tak więc szybka analiza płytki jak idą linie komunikacyjne z portu RJ45 zwanego dalej portem pilota.... TU panowie chwila ciszy .... tę cisze dedykuję ... twórcom w firmie skajłoczer ..... .... .... .... To było jak grom z jasnego nieba ... po analizie szybko dotarłem do pierwszego (jak się później okazało jednak nie najgorszego) problemu... nie dość .. że linie komunikacyjne są tak rozwiązane w tym sterowiku że pojęcia nie mam ile musieli wypić wódki żeby na to wpaść ... to jeszcze samo rozwiązanie zasilania na płytce ... jest po prostu genialne I tu ostrzeżenie dla posiadaczy HEQ5 oraz EQ6 ... Uważajcie na wilgoć !!! miejsce gdzie znajduje się płyta główna w montażu wcale nie jest zabezpieczone przed wilgocią/deszczem/śniegiem ... mało tego - zabezpieczenia na płycie praktycznie nie istnieją a idąc dalej ... rozwiązania zasilania są tak skonstruowane że zasilanie silników które wyności ok 32V ... bez problemu zabije Wam sprzęt przy sprzyjających warunkach - czytaj ... wilgoć. Nie wspomne już o wadliwych kondensatorach i drobnicy która robi zwarcia na płycie .... W tym miejscu humor się skończył a zaczęła się żałoba ... czeka mnie ponowna wymiana procesorów jak i sterowników silników ... ponieważ idioci ze skajłoczera ... wpadli na to aby logike sterwoników silników zasilać tą samą linią co procesory !!! no genialne !!! a tu dodam .. że owe sterowniki potrafią złapać zwarcie ... a wtedy smarzą wszystko. No to by było tyle na część drugą ... Już niebawem dowiecie się ... jakie babole konkretnie poczynił SW... jak to wygląda na zdjęciach ... i ogólne przemyślenia ... EDIT 12.10.2020 Część trzecia ... ostatnia Dobra ... idąc dalej tematem skupimy się na części technicznej rozwiązania. Jak wspomniałem, HEQ5 jako elektroniczne ustrojstwo grzeszy rozwiązaniami i to bardzo jak na kwotę jaką trzeba za niego zapłacić. Do czego się przyczepiłem ja (inni nie muszą - każdy ma swoją koncepcję) : - elementy na płycie głównej No taaak .. ktoś zdrowo popił projektując PCB ale naszczęscię go zwolnili chyba bo w późniejszych wersjach - uwaga - zaprzestali KLEIĆ elementów do płytki Tak panowie i panie ... Ci idioci postanowili poprzyklejać elementy do PCB... moja na szczęście nie była... ale dam Wam popis wywiadu rosyjskiego : - główne zasilanie płyty No tak .. tutaj można sobie na wstępnie strzelić w łep ... brak podstawowego zabezpieczenia przed odwrotną polaryzacją. Jedyne zabezpieczenie to podwójny koralik ferrytowy 50Ohm na wejściu zasilania co daje około 2.5A zabezpieczenia - zbyt ogólnie jak na całą płytę. - zasilanie logiki 5V zasilanie jest wspólne praktycznie nie zabezpieczone niczym. Wykonane na najprostrzym liniowym stabilizatorze, który idąc w parze z zasilaniem sterowania silnikami (logiką A3959) powoduje to że podczas zwarcia tego sterownika uwala owy stabilizator i w najlepszym przypadku się on spali, w najgorszym zespawa nam linię zasilania 5V z linią zasilania 12V ... no i można oglądać w tym miejscu filmik kolegi o ajnsztajnie powyżej od 1:10 - MIC2171 ten układ to chyba bolączka każdego sprzętu od SW - dlaczego ? Ano dlatego że totalnie nie przemyślana konstrukcja tej przetwornicy, zasila ona silniki krokowe. W szczególności kondensator do wymiany (bliskie napięciu pracy) Zaleca się modyfikację tego układu do pracy na 32V (jest 30V - powinno być 32V bo tak donosi chiński wywiad) ponoć lepsza kultura pracy silników. Rezystory dzielnika napięcia podłączone do pinu FB w MIC2171WU mają 430 omów, 10 kiloomów -> Obliczone na podstawie rezystancji dzielnika napięcia, Vout = 30,1 V DC, rzeczywisty pomiar wynosi 30,2 V DC. więc użycie 35 V dla tego kondensatora jest nieco niebezpieczne . W połączeniu z marką używaną (wójekzenek kompany) przez fabrykę SW odbija sie na jakości. - Układy A3959 same w sobie są bardzo dobre. Natomiast datasheet zaleca by kondensator odsprzęgający silniki był > jak 47uF i te mogą zostać natomiast znów ich napięcia ... 35V ... zalecał bym dać 50V. - komunikacja na płycie głównej To tu powiem że gdyby ten montaż robili w latach 90 i to ruscy... to szacuneczek majstry ! ... na takie daty stawiłbym gdybym zobaczył tak magicznie skonstruowaną komunikację na tej płycie ... 2 procesory które uwaga - jednocześnie "gadają" nie ze sobą .. a z klientem blokując się na wzajem diodą ale przecie można było prościej !! wystarczyło tylko zrobić ... płytę na jednym procesorze po co na dwóch ? .. no zapewne po to że zabrakło im portów w jednej sztuce a że przybili sztamę z Microchip-em (i do dziś ją trzymają) Napomknę tylko że w "tamtych" czasach spokojnie można było wszystko upchać choćby ... w Atmedze która miała już obsługę USB. Dodam jeszcze jako ciekawostkę ... że dopiero od października 2019 roku ... skajłoczer odkrył, że można umieścić port USB w Synscanie !! - szacun - ogólne zabezpieczenie płytki Od tego wypadało by zacząć ale dałem na końcu aby wyjaśnić dlaczego tak się dzieje. Otóż jak wyżej wspomniałem zasilanie silników wynosi około 30V .. natomiast samej logiki 5V. Tutaj wystarczy tylko trochę wilgoci i procki załatwione ... odległości pomiędzy liniami zasilań zaznaczyłem na dole. a teraz najczęstsze awarie dzięki powyższym analizom : - Zbyt duży pobór prądu podczas uruchamiania silników = leci nam koralik L1 w najlepszym wypadku (u mnie nie był najlepszy) - Nieprzestrzeganie instrukcji dot. zasilacza - zbyt małe napięcie spowoduje wzrost prądu a dalej pkt. 1 - Odwrotna polaryzacja - tu zamów sobię nową płytę w teleskopexpress albo skontaktuj się z elektrykiem lub elektronikiem .... czyli np ze mną. - Wadliwe gniazdo RJ45 - fabrycznie wygląda tragicznie. - Jeśli pilot SynScan już nie działa, a mont nadal działa z Eqmod i kablem Eq-direct podłączonym bezpośrednio do komputera, uszkodzony L2 i może być również C4. Ogólnikowo z tego co wybadałem to w większości przypadków L1 +, L1-, L2, C1, C3 i C4 może być uszkodzony (przepalony). W sumie to wszystkie kondesatory elektrolityczne są do wymiany na wyższe napięcia - dodatkowo te zamontowane fabrycznie to jakieś gówno firmy CIONGSIE coś ala Wójekzenek kompany ... więc .. wiecie sami co to oznacza .. poniżej foto znalezione w necie. Konkluzje. Zrobiłem doktorat kompletny na tym sprzęcie i śmiało mogę powiedzieć że w tym momencie mogę to serwisować od postaw (poza uszkodzeniami mechanicznymi korpusów). Serwisu nie zamierzam otwierać ale jeśli ktoś kiedyś uruchomi sobie skajłoczera i dostanie coś w stylu "No link to M.C" na pilocie ... to zapraszam - chętnie pomogę. Co ciekawiej, te problemy dotyczą HEQ5, NEQ6, EQ6 aż do EQ8 (poza nim) - ich elektronika jest praktycznie taka sama - dopiero w EQ8 zastosowano zasilanie niskonapięciowe LDO. Dla "samowystarczalnych" zamieszczę taka instrukcję napraw w dziale technicznym i Adam lub ktoś inny ... podepnie to bo się przyda Taka przestroga ... to że coś się znasz .. i umiesz lutować to nie bierz się za naprawę jeśli nigdy nie miałeś do czynienia z mikroprocesorami. Tym bardzie nie pomagaj innym bo możesz tylko pogorszyć stan płyty głownej. I tak teraz sobie przypominam te Wasze perypetie z nowymi montażami nie za 5 koła .. a za 10k czy 15k i tak się tylko domyślam .. co też tam w środku jest spi3rpo10n3 ... Czytał Andrzej Matul ..

@Tayson Avast to nie antywirus tylko zamulacz komputera .. w dodatku tak dziurawy że ... można sobie odpuścić .. bo tak jakby go nie było Defender jest ok jak wspomniał @Iluvatar ale nie zabezpiecza przed ransomwarem ... ściąg sobie darmowego malwarebytes anti-malware i to zapewni dobra ochronę. Jeśli chcesz rozwiązanie płatne to polecam Esset-a .. jest na prawdę na poziomie.

Wrzuciłem tam obrazki jak to powinno wyglądać w kamerze ... też walczyłem

Z życia wzięte .. jade wczoraj do roboty a tu ... No i teraz wszystko jasne ...