JaLe

To nie tajemnica, że interesują mnie głównie galaktyki. szczególnie lubię takie miejsca, gdzie można ich złapać kilka za jednym razem

Ale jest to jednak "niezależne odkrycie", chociaz trochę spóźnione, szkoda..

Pozdrawiam!

Oj, bardzo niezależne

Ale cieplo mi sie zrobilo....uhhhhh...blisko,blisko,coraz blizej.

Chciałbym, nawet bardzo żebyś był dobrym prorokiem Ale tutaj ważna jest systematyczność, a nie tylko szczęście, którego mi brakło.

Heh, no właśnie spóźniłem się kilka dni

Powiem szczerze, że chociaż pracuję nad tym zdjęcie od kilku dni to dopiero teraz porównałem z innymi Cocon Galaxy i właśnie ta zmiana mnie uderzyła

Właściwie to miałem tę galaktyczkę dać jako kolejna zagadkę, ale podczas jej obrabiania i porównywania z innymi znalezionymi w sieci coś mnie zaniepokoiło. Nie widzę na innych zdjęciach tego obiekty gwiazdopodobnego blisko centrum na godzinie 17.30 - czyżby coś w niej "walnęło". Pomocy !

Hans zrób co powinieneś.

Jakie to wszystko śmieszne...

 

PS

Możecie to usunąć...

Co jest śmiesznego ?

Wykorzystując okazję chciałem napisać parę słów.

 

Wiem, że specyficzne podejście Qbanosa nie jest wynikiem zlej woli - wręcz przeciwnie. Niestety - wola to nie wszystko, liczy się efekt i to, jak ktoś inny to odbiera. Swego czasu w paru rozmowach z forumowiczami padły stwierdzenia, że przez komentarze Kuby zostali zniechęceni i w sumie boją się już wrzucać, bo forum ma być używane dla frajdy, a nie stresu publicznego skrytykowania - choćby w najlepszej wierze.

 

Abstrahując od walorów edukacyjnych i misji Qbanosa do podnoszenie poziomu, trzeba pamiętać, że jednak podstawowym celem jest dobre samopoczucie i otwartość w publikowaniu swoich prac.

 

A cele nadrzędne? Wydaje mi się, że jednak taktyka "kija" w tym wypadku zupełnie się nie sprawdza i jednak wiele osób odbiera komentarze Kuby w zupełnie innym świetle, niż by zamierzał.

 

Dlatego uważam, że trzeba to spokojnie wytłumaczyć, a nie doprowadzać do kolejnej eskalacji konfliktów na forum. Dociekliwość kolegi była wiele razy na forum zaczątkiem niezwykle ciekawych dyskusji. Może wystarczy zmienić lekko formę?

Adamie 100% prawda !!!!

Tylko, że jak widzisz, ze Ci coś nie wychodzi i wiesz o tym, a quba Ci pisze, ze flaty, że gradienty, że MT800, a Ty o tym wiesz.

To co ma Cię najwyraźniej za idiotę, tak?

Każdy walczy ze swoimi słabościami , ze sprzętem i co nie jest tego niby świadom.

Ludzie troszeczkę wiary w drugiego człowieka, nie traktujmy się nawzajem jak bezrozumne nic nie czujące osoby. Każdy ma pewna wrażliwość, jeden mniejsza drugi większą.

Qubanos był wychwalany na wielu forach, praktycznie nigdy nie krytykowany i najwyraźniej tak stał się pewny siebie, że nic go nie rusza.

Jezeli pisze, ze nie życze sobie jego uwag, a on mi odpisuje, ze nie rozumiem idei forów? To ja przepraszam, to niby co ma mnie uszczesliwiać na siłe. pokazywać innym, że ten gościu się nie nadaje.

tak niepodoba mi się takie zachowanie, ale i nie tylko w stosunku do mnie.

na forach sa ludzie z róznym wykształceniem, niektórzy potrafią ledwo skleić jedno zdanie i powtarzają je w kółko. I co pytam sie czy idea forów jest wyśmiewanie się z takiej osoby? czy tez może wskazanie/pomoc/nauka, ale dyskretna taktowna. Tak zachowuje się osoba wykształcona ? To czego zadać od innych ?

a dacie potem stenogram tej rozmowy na forum?

bo tu jakoś tak nudno ostatnio

Hehehe, no czy z poważnej rozmowy można sie pośmiać

Sumas tak na serio to z wieloma osobami z tego i nie tylko tego forum znam się czy rozmawiałem telefonicznie, włącznie z tymi którzy mnie krytykowali. Okazuje się że często dorysowujemy sobie rogi czasami drzemy koty, ale tak naprawdę to wszystko odbywa sie w granicach przyzwoitości.

Tymczasem to naprawdę wartościowi ludzie i wiele nas łączy.

Nie rozumiem dlaczego nie można porozumieć się z Kubą od którego otrzymałem jakieś maile, które naprawdę nie świadczyły o tym że chce pojednania. Mało tego obśmiewał mnie i wypisywał takie rzeczy jak gdyby miał do czynienia nie wiem z osoba z głębokiego zadupia i to co najwyżej po podstawówce.

Qubanos proszę o podanie telefonu, chyba możemy sobie pewne sprawy wyjaśnić bezpośrednio ? Na Pw też napisałem.

Na solówki prosze sięumawiać via PW. Off-topa wydzielam do nowego wątku.

 

Pozdrawiam.

Jeżeli to było do mnie to oczywiście jak Kuba przeczyta i przesle mi telefon do siebie to bardzo prosze wykasować te ostatnie moje zasmiecające posty. niestety miałem format dysku i straciłem telefon który przysłał mi przed świętami. W tej sprawie zresztą już do niego napisałem maila , nie wiem dlaczego nie od czytany i pozostawiony bez odpowiedzi. Proszę o wyrozumiałość, gdyż naprawdę nie ma innego sposobu.

Chwila, czy ja napisałem że foty mi się nie podobają? To co piszę to jest moje zdanie, nikogo innego. Dodałem co ja bym zrobił z tak jasnym sprzętem i to moje prywatne odczucie, więc proszę zachować te komentarze dla siebie. Co do JaLe'go to się nie wypowiadam

\

Podeślij mi na PW lub na maila lub gdzie tam chcesz telefon do siebie. bo mam dosyć tych głupich tekstów które zasuwasz od dwóch lat.

Qurcze Qbanos, zamiast znów szukać dziury w całym, może od razu zacznij od "moim zdaniem"...

A może kolega Jarek właśnie lubi ilość

 

Mnie się Jarku podoba!

Tomcio , co Ty niech qubanos w końcu znajdzie sobie jeszcze inną ofiarę i pomęczy nie tylko mnie - w końcu tez Jarka

Może i małe, ale dzięki odpowiedniej aperturze i seeingowi rozdzielczość jest bardzo dobra.

A może kupić kartę PCMCIA/CARDBUS 16bit RS232 (pełnoprawny port COM) ???

Uwaga, ruszyłem z COM1 !!!!!!

Jak to zrobiłem ? Otóż odinstalowałem robofocusa i zainstalowałem po raz kolejny, ale ..... do tej pory instalował mi się samorzutnie w ASCOMIE !!!! Teraz wymusiłem, by stworzył odrębny folder na dysku C: i zacząłem całą zabawę od początku. Ustawiłem na COM1 i zadziałało !!! tak na szybko sprawdziłem tylko tyle, że wsuwa i wysuwa wyciąg. Czyli połączenie jest przy połączeniu USB/RS sprawa jednak pozostaje bez zmian czyli wyrzuca błąd.

Jest i ciąg dalszy, uruchomiłem poprzez przejściówke USB/COM Postapiłem podobnie czyli zdeinstalowałem sterowniki dodałem jeszcze raz z tym ze próbowałem wymusić podczas instalacji COM5 i działa !!!

Teraz przystępuje do nauki ustawień, jak Ktoś ma tutorialik robofocus + maxim to byłbym wdzięczny

Jeśli będzie trzeba to zrobię zrzut, ale tam jest czysto czyli nie ma żadnych danych.

A sory próbę zrobiłem na COM1 czyli na tym który nie można otworzyć , na COM3 jest tak:

Co do błędów to wywala mi ich sporo w zależności co przycisnę, niestety informacje tak szybko znikaja, ze nie jestem w stanie zrobić zrzutu.

Jale.. pokaż co wypisuje guzik " show data traffic"... i pokaż treść tego errora co wyskakuje.... nie jestem pewien, ale u mnie chyba jak nie ma połączenia na robofocusem to cyferki Temp i Position są szare a nie czarne jak u Ciebie... moze ty masz połączenie i problem nie leży w COM tylko w samym robo....

Jeśli będzie trzeba to zrobię zrzut, ale tam jest czysto czyli nie ma żadnych danych.

Uspokój się... radzę zupełnie szczerze.

Hm, czyli jestem nieprawomyślny. Nie ja prowokuje, ale za to ja obrywam.

Proponuje skupić się na problemie, czyli prośbie którą wystosowałem do kompetentnych osób czyli takich które miały już coś wspólnego z zaistniałym problemem . Co ponad to jest dla mnie nie istotne.

ps. u mnie nie działa przycisk pogrubiający literki. w tej chwili sprawdziłem i jest mozżiwośc pogrubienia poprzez kody html czyli itd. ale muszę wklepywać manualnie, tak ze proszę zupełnie szczerze bez dorabiania ideologii do moich wypowiedzi

ps. Michał przewód połączeniowy sprawdzony omomierzem, wszystko jest ok. Nie wiem które piny sprawdzić na wtyczce kabel tel/Rs

A mógłbyś tak nie krzyczeć na nas? Masz jakiś gorszy dzień?

Nie działa mi pogrubianie oraz podkreślanie, więc pisze dużymi literami, skoro małymi nie widać moich odpowiedzi, lub są czytane wyrywkowo.

Próbuje tylko dostosować się do dominującej retoryki i stylu forum. Co ma do tego dzień ?

I jesteś pewien, że ten port jest sprawny ... bo ja w swoim innym kompie mam dla przykładu port COM1 zepsuty i nic z nim nie działa mimo, że żadne błędy "techniczne" w windowsach z nim nie wyskakują i w terii działa...

Jeżeli napiszę, że canon pod tym portem mi działa i EQMOd działa to będzie znaczyć że port jest ok ?

aaa.... ok... spoko.. myslałem ze próbowałeś tylko z przejściówką....

no to kurna gorzej.... moze masz złe stawienia portu COM w windowsach...... tam powinno być 8bitów i cyferka 9600 ( czy jakoś tak.. ) czyli takie "standardowe" dla portu COM.

Tutaj sprawdziłem już wszystkie możliwe konfiguracje.

Niestety COM1 nie otwiera. Po za tym wszystko po staremu czyli nie działa.

JASNE ?????

PISZE JESZCZE RAZ, BO MOżE O TO CHODZI Z TYM LEWY ?

Podpisuje sie pod słowami Adama... to że przejściówka działa z Canonem wcale nie oznacza, że bedzie działać z Robo.... tym bardziej, że robo wlasnie działa w obie strony ( wysyła i przyujmuje komendy, w przypadku Canona ruch jest w jedną stronę ).

 

Zdecydowanie sprawdź najpierw jak działa bez przejściówki...

Opisuję swoje spostrzeżenia. piszę jeszcze raz: BEZ PRZEJśCIóWKI NIE DZIAłA, BO NIE OTWIERA PORTU COM1.

JAK MAM TO INACZEJ NAPISAć żEBY BYłO ZROZUMIAłE, po drugie spróbowałem na dwóch przejściówkach i jest tak samo. sterowniki oczywiście wgrane.

Jale drogi - co ty piszesz? Canon może sobie działać ile wlezie, pomijając kwestię, że tu masz tylko komunikację jednokierunkową i to będzie działać na każdej przejściówce. Natomiast kwestia jest bardziej skomplikowana. Urządzenia serial działają na danych chipach. Jest jeszcze kwestia tego, czy urządzenie odwołuje się bezpośrednio do UART, czy nie. Dużo zmiennych. Jedne działają inne nie - zależnie od protokołów i konfiguracji.

 

Tak btw - to ty chcesz tej pomocy, czy nie. Bo powiem szczerze, że twój wstęp jest jakiś "lewy".

Co to znaczy lewy ? Można prościej ?

Jeżeli Ktoś mi mówi co sprawdzić to sprawdzam, i udzielam odpowiedzi jakich mogę w danej chwili udzielić.

Acha, zapomniałem dodać tak btw: drogi Jesionie.

U mnie działa na kazdym porcie COM, z przejściówką lub bez.... tak czy inaczej powiedz Jale czy działa ci bez przejściówki... jak nie masz w laptoie to podłącz na początku do stacjonarnego gdzie COM raczej jest... po prostu powoli trzeba dość gdzie jest błąd. Mi z przejściówką USB-COM jeszcze chyba NIC nie ruszyło za pierwszym razem bez mniejszych lub większych problemów....

Przejściówka jest sprawdzona, bo np canon przez nią mi działał.