MarcinSn

Dzięki za miłe słowa, cieszę się, że animacja się podoba :)

13 godzin temu, Witos napisał:

 Masz może jeszcze inne planety ?? 

Wszystkie animacje różnych planet (i nie tylko) zamieściłem też na mojej stronie patrzwniebo.pl w pozycji "animacje" :)

O wiele lepiej.

Ja bym jeszcze tła tak bardzo nie wycinał.

Coś tu jest nie tak:( Robione w jpg'ach?

Nie widać rozbitych gwiazdek w gromadzie, lecz jeden "glut". Może coś się rozmydliło przy obróbce...

Jak możesz, to zamieść surowy stack.

Lubię ten "oklepany" obiekt.

Nie jestem ekspertem astrofotografii, choć sporo walczę w tej dziedzinie; dlatego parę uwag:

1) Wydaje się, że nie trafiłeś z ostrością - gwiazdy są plackami.

2) Coś złego stało się przy obróbce z kolorami - gwiazd, galaktyk, a tło tu jest filetowe

3) Dziwna czarna ramka na górze i z lewej - to wynik stakowania zapewne

4) Spora winieta (przydałyby się flaty)

To tak na szybko.

Pozdrawiam!

Kometa z 10.10.2018r., około godz. 21:30. Pod koniec października będzie dość blisko M31, tu jest tylko zajawka.

Nikkor 55-200mm (@55mm), 16x60s., Nikon D3100.

Zdjęcie zrobione w Wiśle 09.10.2018 w bardzo ciemną i przejrzystą noc, między 3:50 a 4:30 rano. Zależało mi na umieszczeniu w kadrze komety, M50 i kilka mniejszych gromad otwartych.

WO Zenithstar 70, Nexstar AZ, TV 0.8x, Nikon D3100, 17x30s, ISO 3200. 

Wielkie zdziwienie było dla mnie to, że przy takim zestawie w ogóle widać majaczenie mgławicy z jej najjaśniejszą częścią RCW2.

EDIT: Myślałem, że na zdjęciu załapał się Drakonid, ale usunąłem klatkę z nim, bo nie ma pewności.

Zdjęcie sprzed chwili. Mimo, że na polu upał, mamy halo:)

Galaxy S5.

Fajny! Wygląda jak buzia spoglądająca na Ziemię :)

Z wczorajszej nocy. 600kl. z 6000.

SCT 6", barlow 3x, DFK 21AU618.

W mojej lornetce mam przykręcone filtry UHC-E i muszę powiedzieć, że przy obserwacji Veila nawet w wizualu widzę sporo zielonego

Jednak mi osobiście bardziej przypada do gustu druga wersja zdjęcia.

To to całe to śmigło? Zawsze za nie brałem tylko ten najjaśniejszy fragment po prawej... 

Kometa z 17/18 sierpnia. WO Zenithstar 70mm, Atik 314E LRGB: 8x60s. na kanał, SW EQ 3-2.

Bardzo piękny kadr i pomysł na zebranie tylu ciekawych obiektów na raz. A obróbka Romka rewelacyjna! 

4 minuty temu, peter5 napisał:

Ale sobie to wykombinowałeś, tylko nie zrób z atika naleśnika.

Nawet się rymuje:)

Był zabezpieczony z jednej str. blaszką, a z drugiej stopką od szukacza. Już jest bezpieczny w pudełku (kończy się urlop...)

Zenit z tym obiektywem to była moja pierwsza lustrzanka. Nie spodziewałem się, że jeszcze będę z niego (przynajmniej z obiektywu) korzystał...

Okolice Sandra. Helios 58mm, Atik 314E, SW EQ 3-2, H-alpha 7nm, 19x300s.

Dziś w nocy była już blisko słynnych mgławic Serce i Dusza. Wykorzystałem świeżo podłączony stary obiektyw Helios 58mm do kamerki Atik 314E. EQ3-2, H-a: 16x300s, L: 10x120s. Zdjęcie oczywiście odwrócone.

Jeszcze ruch powyższej komety w czasie około 30 min:

Dwa zdjęcia DM w Bukowinie Tatrzańskiej. Jedno z 18mm (kitowiec) i z 35mm (stało-ogniskowy; tu nie udało mi się nałożyć nieporuszonych gór). W pierwszym klatki po 25s, w drugim po 10s.

Też kilka złowilem w nocy 12/13 sierpnia. Dwoma aparatami: Nikon D3100 (kitowiec 18-55mm @18mm) i Canon 400D mod. (Samyang 17-35mm @17mm). 

A to kometa z "perseidowej nocy" 12/13 sierpnia.

WO Zenithstar 70, SW EQ 3-2, Nikon D3100, 21x60s. ISO 3200.

Perseid złapany w Bukowinie Tatrzańskiej w nocy z 9/10 sierpnia. Jedyny, jaki się uwiecznił na zdjęciu, a widziałem ich około dziesięciu w różnych rejonach nieba.

Nikon D3100, kitowy Nikkor 18-55mm (18mm) 25s., ISO 3200. Całe zdjęcie i crop.

Dzisiejszej nocy wypróbowałem prowizoryczną konstrukcję, aby sfotografować NGC 7000. Stary obiektyw z Zenita – Helios 58mm, f/2 podpiąłem do kamerki Atik 314 E, a ją do montażu EQ 3-2. Przez filtr H-a 7nm zrobiłem 9x300s i 11x180s, przy przesłonie f/4. Robiłem też kolor R, G, B, ale gwiazdy wyglądały już bardzo dziwnie, nie wiem czego to zasługa – czy filtry zaparowały, czy pogoda zrobiła się mglista, czy po prostu aberracja chromatyczna obiektywu, czego nie było aż tak widać przy H-a.

Przy pięciominutowym trackingu na kometę to można zobaczyć nie tylko warkocz, ale i najdalsze jego rubieże:) Super zdjęcie!