MarcinSn

Przedwczoraj przez okno na statywie zrobiłem takie zdjęcie Tripletu Lwa. Crop + resize 50%.

Nikon D5300, ISO 12800, 114x3s, Nikkor 55-200 (@200mm, f/5.6), statyw fotograficzny. Mój stary już komputer zdjęcia z tej matrycy przerabiał 5,5h.

Dla mnie to ciekawe doświadczenie, bo pokazuje, że bez teleskopu i zaawansowanego sprzętu astrofotograficznego na własne potrzeby można dokonać "foto-obserwacji" nawet dość odległych galaktyk i to mieszkając w jasnym mieście (Kraków). Zebranie materiału zabrało mniej niż 10 min i to bez wychodzenia z domu. 

Myśląc o lecie... ponowna obróbka materiału. Bukowina Tatrzańska, sierpień 2018. Osobiście lubię taką bliższą Drogę Mleczną (stały 35mm). Szersze ujęcie to z 18mm (kit).

Zdjęcia z październikowej wycieczki rowerowej; wykonane w okolicach Raciborowic, kilka km na północ od Krakowa (za Nową Hutą). Tatry więc odległe nieco ponad 100 km (Łomnica - 104 km).

Ciekawe, czy mieszkańcy białych bloków z pierwszego planu drugiego zdjęcia wiedzą, co nad nimi góruje:)

Nikon D3100, Nikkor 55-200 (200mm), resize oraz crop bez resize. Było mętne powietrze, ale przynajmniej coś było widać.

Wczorajsze spotkanie komety z gromadami Woźnicy.

gwiazdy: 25x30s.

kometa: 3x60s.

WO Zenithstar 70, Canon 400D mod., SW EQ 3-2.

Nareszcie!

Albo niesposobny czas, albo zbyt odległe miejsce, albo chmury... ciągle coś. Tym razem mimo grożących chmur udało się!

Razem z Łukaszem - fotolooka udało się nam zobaczyć przez wizjery i sfotografować tranzyt ISS na tle Słońca:) 

Kraków, 22.02.2019, godz. 12:19,

Jeśli ostrość uciekła, to co tu, koło bohaterki zdjęcia się podziało?

10 minut temu, Piotr4d napisał:

Acha, w dwóch miejscach koło M95 zostawiłem takie krech. Pytanie co to jest, czy to jakiś obiekt, czy artefakt powstały przy stackowaniu?

Jeśli zdjęcie było robione 10 lutego, to pewnie jest to (388) Charybdis o średnicy niczego sobie 114 km. Trzeba pamiętać, że Lew jak to Lew leży na ekliptyce, gdzie również i właśnie gnieżdżą się asteroidy. Sam kilka lat temu złapałem asteroidę robiąc to samo ujęcie.

W sobotę ładna pogoda i odrobina czasu zmobilizowała mnie do zrobienia zdjęcia gromady NGC 2244 zanurzonej w Róży.

Zdjęcie nie jest tak atrakcyjne jak Róże opublikowane na Forum w ostatnich dniach, ale mi przyniosło wielką radość i możliwość przypomnienia sobie zbierania i składania materiału. 

Bardzo krótko zbierałem materiał - bo łącznie tylko 36 min:

H-a 9x120s.

RGB po 12x30s. każda (jasne krakowskie niebo nie pozwala na więcej)

WO Zenithstar 70mm, TV 0.8x, Atik 314E, SW EQ 3-2 z napędem w jednej osi.

Przedwczoraj około 2:30 rano, zrobiłem zdjęcie tej komety. Niestety jasne miejskie niebo nie pomaga, ale coś wyciągnąłem. Zamieszczam też stack ukazujący jej ruch w przeciągu zaledwie 12 min (wielkość 100%, crop).

WO Zenithstar 70mm na NexStarze Nikon D3100, 40x15s., ISO 1600.

Bardzo mi przykro z powodu tak wczesnej śmierci P. Janusza. Wyrazy współczucia dla Rodziny i najbliższych.

Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie.

2 godziny temu, Limax7 napisał:

poczujmy się jakbyśmy tam byli. Mówię o technologii VR, stymulacji mózgu i oszukiwaniu zmsłów...

Jest ciekawa aplikacja na telefon plus gogle VR: "Sites in VR", gdzie jest aż 7 różnych scen 360 st. z różnych łazików na Marsie.

Aplikacja ma w ogóle wiele ciekawych miejsc w Kosmosie (nawet jest spacer po ISS) i na Ziemi.

A tak nawiasem mówiąc - niedawno było głośno, że Księżyc rasują kolorystycznie na Marsa, a tu widzę, że i Marsa rasują na Księżyc :)

1 godzinę temu, Fredrixxon napisał:

Już wiem, co powie pierwszy człowiek na Marsie : o, nasi tu byli!

Albo jak już nasza cywilizacja upadnie, a rozwinie się jakaś inna na Ziemi i zaczną badać Marsa, znajdą spadochron i pomyślą - o! było na Marsie życie i to inteligentne!

10 godzin temu, Tayson napisał:

https://space.frieger.com/asteroids/asteroids/584-Semiramis animacja 3D, orbita, os obrotu, warto kilkac i poruszac myszka po obrazie

Ciekawa strona - super tak sobie pooglądać planetoidę:)

A tu: https://www.youtube.com/watch?v=EYzdgdAHOMc

jest odcinek Astronarium pokazujący, w jaki sposób dowiadujemy się o kształtach małych planetoid.

Tego dnia w pobliżu była tam (584) Semiramis. Być może to to - jest niewielka różnica jej położenia, ale tam, gdzie powinna być (a kadr to miejsce obejmuje) nic nie widać, więc może to być ona.

14 godzin temu, count.neverest napisał:

Obraz w polu ostrości jaki powstanie to x=f*tan(R/2), zatem x=1500*tan(1,3"/60"). x=0,49 mm Dzieląc to przez 5,6 wychodzi ok. 88 px. Na zdjęciu z 10 IV Wenus ma rozmiar dużo >200px. Co źle liczę?

Nie dodałem w tym poście, że używam soczewki Barlowa (Meade TeleXtender 3x), więc ogniskowa Celestrona z soczewką ma 4500mm.

Wszystkim Forumowiczkom i Forumowiczom życzę, aby Święta Bożego Narodzenia były Świętami Bożego Narodzenia,

wtedy radosne, to za mało powiedziane

W dniu 15.12.2018 o 02:16, Piotrek Guzik napisał:

Jeden Geminid złapał się na zdjęciu (Nikon D5200, 6s, Nikkor 35mm f/2.8, ISO 6400) wraz z kometą.

Piotrze nie gniewaj się, ale Twoje zdjęcie jest super, dlatego tylko dwoma kliknięciami w Fitsworku poprawiłem tło: "variable flatten" i "area as black".

Zamieszczam też mapkę na najbliższe dni.

18 godzin temu, warpal napisał:

Dzisiejszej nocy, po zachodzie Księżyca, ze stoku Lubomira, -12C (odczuwalna chyba -20), wilgotność ok 80%.

Canon 7d, 6x60s, Sigma Art 18-35mm, f=35mm, f/2,8, ISO2000

U góry jest widoczna także Kalifornia

Bardzo pięknie to wyszło.

Zdjęcie byłoby warte nowego wątku, gdyby nie też równie cenne porównanie teleskopów.

4 godziny temu, wessel napisał:

Podawajcie na litość jakieś dane optyki i kamery bo za cholerę nie da się Waszych zdjęć ocenić wielkosci obiektu....

Napoleon podał ;)

Bardzo lubię takie ciekawostki! Niby oklepany obiekt, a tu masz.

Poszukałem w swoich zasobach i chyba też to się uchwyciło, choć o tym nie wiedziałem...

(27/28.09.2013, SW 12", Dobson GoTo, 17x25s, Nikon D3100, ISO 6400).

Tu jest już dwu letni artykulik poruszający tę problematykę końca odkryć wizualnych:

"epoka poszukiwaczy komet już się skończyła, gdyż wszystkie nowe komety będą odkrywane przez robotyczne teleskopy. Odkrycie Komety C/2016  U₁ (Neowise) jest potwierdzeniem tej diagnozy".

http://www.filozofiaprzyrody.pl/kometa-c2016-u1/

A jednak ciągle aktualne jest przysłowie: "czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal".