Skocz do zawartości

NGC7841

Społeczność Astropolis
  • Postów

    561
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez NGC7841

  1. Matematycznie i dokładnie się nie da, gdyż potrzebne były by funkcje opisujące dystorsję danego okularu. Na podstawie tego co jest dało by się to zrobić ale tylko dla okularów skalowanych - czyli takich co każda ogniskowa ma dokładnie taką samą budowę tylko że w różnych skalach (=różne ogniskowe). Np dla Plosla lub Kelnera. Znając rozmiar diafragmy dla danej ogniskowej wystarczyło by ją przeskalować na inne ogniskowe i popatrzeć dla jakie ogniskowej diafragma będzie miała rozmiar 28 - 29 mm (max dla wyciągu 1.25"). I to byłby wynik dokładny gdyż dystorsja dla kazdego z np Plosli jest taka sama. Ale dla nowoczesnych okularów ze spacjalnymi układami soczewek np podnoszącymi LER (np właśnie SWA) już to nie będzie działać gdyż każda ogniskowa jest konstruowana osobno i może mieć inną dystorsję. I tutaj można tylko z dużym prawdopodobieństwem (ale nie 100%) stwierdzić że ogniskowa 18mm wchodzi do 1.25" przy polu 82 stopnie. A jeżeli pole jest mniejsze tak jak piszesz- to tym bardziej. :-)
  2. Bo to jest tak. Np Plossl ma pole około 50 stopni. Ale plosle 32mm i 40mm w oprawach 1.25" juz mają te pola mniejsze - około 48 i 40 stopni - tak więc łapią takie samo rzeczywiste pole na niebie. I to juz jest praktycznie maksymalne pole jakie może się zmieścic do oprawy 1.25". Tak więc rozumując podobnie dla mniejszych ogniskowych maksymalne pole z 1.25" dla ogniskowej 20mm wynosi około 80 stopni. Piszę około bo zależy to jeszcze (choć w nieiwlkim stopniu) od dystorsji jaką dany typ okularu wnosi. Np dla okularu o silnej dystorsji ujemnej (powiększenie maleje na brzegu pola) to max pole może wynosić tylko około 70 stopni, a dla okularu o dystorsji dodatniej nawet 90stopni. Ale ich pola na niebie będą takie same. Dla 16 mm max pole może wynosic około 100stopni. Tak więc okular 16mm z polem 80 stopni spokojnie może byc w oprawie 1.25". Dodam jeszcze że rekordzistą pola w 1.25" jest okular Celestron Ultima 35mm - łapie on jeszcze trochę więcej nieba niż Plosle 32mm i 40mm. Jednak używanie takich okularów z wyżyłowanym polem na max przy danej oprawie grozi winietowaniem powodowanym przez sam wyciąg lub nawet oprawę okularu. Wynika to z faktu że stożek światła od obiektywu rozszerza się od diafragmy okularu w dół, więc jeżeli okular ciągnie obraz praktycznie z samego brzegu rury to rura ta obetnie część światła od obiektywu. I efekt ten jest tym wyraźniejszy im teleskop jest bardziej światłosilny. Zrobię jeszcze rysunki wyjaśniające ten efekt i zamieszczę je. Natomiast rekordzistami w oprawie 2" są 2 okulary : Vixen LVW 42mm oraz Meade Super Plossl 56mm. Tuż za nimi w tejże klasyfikacji jest już dosyć dużo okularów - np SWAN 40mm, TV Plossl 55mm, Panoptic 41mm, Pentax 40mm i podobne - ich diafragmy wynoszą po 46mm.
  3. Widzę że Wam to chłopy muszę wyjasnić dokładnie, bo wiem o co tu biega. Wolicie tutaj, czy w nowym topicu ??
  4. Dobra, piszesz o rzeczach które masz. To wytłumacz mi i wszystkim dlaczego napisałeś to : skoro to nieprawda ?? Dlaczego ??
  5. Nie mam takiego okularu, ani go nie widziałem. Więc nie wiem jakie faktycznie ma pole. Za to wiem na 100% że okular mający f=18mm i pole 82 stopnie bez najmniejszych obaw o jakiekolwiek winietowanie może być w obudowie 1.25".
  6. Absolutnie bzdura !! Dla ogniskowej 18mm pole widzenia 82 stopnie spokojnie wchodzi do oprawy 1.25"
  7. Bo SWA dają lepszy obraz na brzegu pola w światłosilnych newtonach niż SWANy.
  8. Jeżeli ten barlow ma Ci słuzyć tylko do DS - to tak jak pisałem wcześniej - Soligor 2x 2" będzie bardzo dobrym i tanim rozwiązaniem. Natomiast jeżeli do planet też (czego się nie poleca z uwagi na dodatkowe szkło) to bierz jakieś lepsze barlowy apo za 7 stów lub więcej, żeby jak najmniej degradowały obraz.
  9. Jeszcze jedno wyjaśnienie : pisząc 'Byle by nie tego planetarnego (6mm)' miałem na myśli zamianę o której pisał Hans kilka postów wyżej ' jak Cię stać zamienisz LV na LVW przy zakupach'. Chodzi mi o to że LV jest daje naprawdę świetne obrazy planet, natomiast LVW daje gorsze, choć ma większe pole. A tu pole ma drugorzędne znaczenie - w zasadzie tylko takie że w LVW będzie trudniej 'zgubić' planetę z okularu podczas prowadzenia. Ale i tak by ją trzeba było trzymać na środku pola, tak jak w LV żeby dostrzec max liczbę szczegółów. LVW nie jest już takim planetarnym wymiataczem jak LV, myślę że do planet to będzie nienajlepszy pomysł. Do DS LVW jak najbardziej tak, ale do planet - nie.
  10. A tak wogóle to przedstawię też swoją wersję : Do planet : Nagler Zoom 3-6mm . Zwróć uwage że Syriusz to newton na dobsonie. I tutaj trzeba bardzo dobrej zręczności żeby utrzymac planetę na środku pola widzenia. W przypadku okularów LV czy orto, obraz perfekcyjnie ostry będziesz miał tylko w środku i tak już małego pola 45 stopni. Okular Nagler Zoom 3-6mm daje Ci perfekcyjną ostrość w całym polu widzenia, nawet z f4 (pole ciut większe, ale większe, = 50 stopni - pole stałe, niezależne od aktualnej ogniskowej) gdyż ma on całkowicie skorygowany astygmatyzm i krzywiznę pola a obydwie te rzeczy muszą być spełnione aby obraz był ostry do brzegu pola. Poza tym jak na Zooma to ma on bardzo mało granic szkło-powietrze - tylko 6 co jest wynikiem bardzo dobrym, dla porównania LV też ma 6, LVW aż 10. Orto wypada tu nieco lepiej, bo ma tylko 4 (ale fatalny LER). Wpływa to na klarowność obrazu, generalnie przy perfekcyjnej ostrości im okular ma mniej granic szkło-powietrze, tym więcej delikatnych szczegółów i lekkich niuansów można dostrzec na powierzchniach i atmosferach planet (i oczywiście na pierścieniu). I jeszcze co - okular jest przecież Zoomem - da Ci powiększenia 250-500x - trafisz raz na rok na perfekcyjne warunki i wtedy sobie tylko 'przykręcisz', a nie zmieniać okular czy dokręcać barlowa bo seeing już z minuty na minutę się może pogorszyć. A kręcić można do woli gdyż jest on w całym swoim zakresie parafokalny - gdy raz ustawisz ostrość to przy zmianie ogniskowej nie musisz już jest zmieniać. Moim zdaniem do światłosilnego newtona na dobsonie to jest docelowe rozwiązanie. Koszt 385$ Broń Boże nie zmuszam Cię do kupna tego okularu (cena). Ale chcę żebyś przynajmniej wiedział co tracisz kupując LV (oprócz kasy ) Do DS: Okular SWA 14mm + Barlow Soligor 2x 2". Z samym okularem będziesz miał 107x i źrenicę 3.3mm - perfekcyjną do zagłębiania się w szczegóły budowy mgławicy oriona czy obserwacji ciemnych pasów w jądrze M31. Dostaniesz tutaj zasięg zbliżony do max z 35cm przy powiększeniu nie aż tak dużym aby DS bardzo się rozpływały ani żeby ich nie objąć w polu widzenia. Jednak astygmatyzm na brzegach pola będzie widoczny z uwagę na bardzo światłosilne lustro główne. Natomiast z barlowem dostaniesz 214x i super ostry obraz - teleskop 'zamieni się' w f8.6 (z tym juz SWA sobie świetnie radzi po brzeg), zwłaszcza że barlow ten (i tylko ten) dodatkowo koryguje około 30% komy z newtona - jest wprost do niego dedykowany. Będziesz miał wspaniałe narzędzie do rozdzielania w głąb wszystkich gromad kulistych - od środka aż po same brzegi oraz podziwiania w całej okazałości maluteńkich nawet mgławic planetarnych. Możesz też przemyśleć - zamiast SWA kupić LV 13 lub 17mm. Wtedy bez barlowa dostaniesz ostrzejszy obraz. Lecz z barlowem i bez będziesz miał dość sporo mniejsze pole i mniej kasy. Do przeglądu nieba : No i tutaj jest w sumie problem. Tak od razu to nie wiem co Ci dokładnie doradzić. W ostateczności można by też pomyśleć na LVW 42mm. Bo wiesz jakie niebo jest piękne mając pole 2 stopnie ??
  11. Byle by nie tego planetarnego !! (6mm)
  12. Tak jest !! Do mgławic planetarnych przy lustrze 350mm spokojnie dawaj 200x a do gromad kulistych też 200x + szerokie pole
  13. Źrenice typu 7mm (od 5 wzwyż) nie są do oglądania DS tylko do przeglądu nieba. Przy takich źrenicach dostajesz duże pole widzania służące do oglądania obiektu razem z kawałkiem nieba wokół, np duże gromady gwiazd czy galaktyk. Jednak do oglądania DS najlepsze źrenice są 2-3mm na jasnym niebie i 2-4 na ciemnym niebie. Przy takich źrenicach zobaczysz najwięcej szczegółów w budowie galaktyk mgławic i gromad kulistych, przy gromadach kulistych można nawet schodzić poniżej 2mm.
  14. Z szerokokątnymi okularani do DS to sprawa jest prosta : http://astrokrak.pl/forum/viewtopic.php?t=598 Im masz wiecej kasy tym kupisz lepszy okular
  15. Jeżeli pojedyńczy wspornik będzie obejmował łuk 180 stopni a nie 90 to rozmycie też będzie równomierne.
  16. Sprzedam taki okular za dwie stówy. Stan b dobry, lekkie muśnięcia rzęs na przedniej soczewce ale to normalne dla takiego okularu. WAŻNE : oferta ważna tylko do tej środy do wieczora. Kontakt na priva.
  17. Nie. Oczy możesz mieć skierowane prosto, ważne żeby nie na obiekt który zamierzasz oglądać. Jeżeli jesteś prawooczny : patrzysz wprost na niebieski prostokącik REPORT i nie ruszając okiem ani głową zwracasz uwage na niebieskie prostokąciki REPLY i QUOTE (trzymając głowę dość blisko monitora). Oczywiście wdać je nieostro ale masz tam miejsce bardziej czułe na kontrast więc w DS to znacznie pomaga a na planety pogarsza (w stosunku do normalnego patrzenia na wprost). UWAGA - najważniejsze jest aby kąt zerkania był większy od 20 stopni, tak aby przypadkiem oglądany obiekt nie trafił w ślepą plamkę !!
  18. Tak, jednak nie tylko o to mi chodziło. Wiadomo że pod względem ilości światła to lornetka będzie lepsza, jednak zasięg gwiazdowy teleskop będzie miał lepszy ze względu na pracę w większych powiększeniach. Natomiast z tą zdolnością rozdzielczą to chodzi mi głównie o to że teleskopy posiadają faktycznie te 2" łuku ale tylko przy powiększeniach większych od około 100x a nie w każdym powiększeniu. Natomiast np 60mm lornetka będzie miała zdolność rozdzielczą około (180/powiększenie) sekund łuku czyli dla powiększenia 20x rodzielczość wyniesie około 9" a i to tylko w przypadku trzymania na statywie i dobrego obiektywu wraz z okularem. Myślę że należałoby zaznaczyć że zdolność rozdzielcza lornetki zależy w głównej mierze od powiększenia.
  19. Strona bardzo fajna, zawiera dużo ciekawej i przydatnej wiedzy. Ale denerwuje mnie artykuł Lornetka czy Teleskop. Moim zdaniem zawiera sporo nieprawdziwych faktów, które bardzo początkujący miłośnik astronomii może przyjąć na wiarę, a to niedobrze. Np: - Złożenie tych czynników powoduje, że typowa lornetka o średnicy obiektywu 50 mm daje obrazy porównywalne z 7-cm teleskopem, a lornetka 70-80 mm może śmiało stanąć w szranki z teleskopem 10-cm. albo: -W Polsce, gdzie klimat jest daleki od idealnego, obrazy gwiazd mają rozmiary typowo około 2 sekund. To jest więc realna rozdzielczość jaką możemy uzyskać przy pomocy naszego instrumentu, bez względu na to czy będzie to 5-cm lornetka, czy 30-cm teleskop.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.