Skocz do zawartości

Loxley

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 224
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Odpowiedzi opublikowane przez Loxley

  1. Godzinę temu, kosmitek napisał:

    czy VMA ma jakąś nakładkę oznaczającą tego typu obiekty?

     

    Nie korzystam z VMA. W literaturze zachodniej spotyka się oznaczenia literowe kopuł magmowych, nawet tych bardzo niepozornych. Przeważnie określa się je opisowo: kopuły koło Hortensusa, kopuły koło Milichiusa, koło Arago, koło Mariusa, koło Kies (ta kopuła to, Pi), koło Stevinusa, koło Montes Riphaeus na Mare Cognituum, kopuły Gruithuisen itd.

    Czasem do praktyki amatorskiej wchodzą potoczne określenia biorące się z oznaczeń na zdjęciach. Do tego jednak potrzeba pewnego konsensusu w kręgach lunarystów w danym kraju i praktyki opisywania zdjęć (mapowania). Nawet lokalna praktyka stosowana konsekwentnie może doprowadzić do powszechności nazw (nieformalnych oczywiście, ale powszechnie używanych). Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby taką konwencję wprowadzać u nas, a czy coś się upowszechni, czy nie, zależy tylko od zaakceptowania zwyczaju i chwytliwej nazwy.

    Nie uzurpuję sobie prawa do nadawania nieformalnych nazw, ale takie określenia jak: klepsydra, plaster miodu, łuk Imbrium itp, których używam od bardzo dawna, pewnie już wbiły się w świadomość i są stosowane, ku mojemu zadowoleniu.

    Opisujmy zatem formacje widoczne na zdjęciach, a może pojawią się później takie odnośniki, jak: " wg. oznaczeń na zdjęciach/mapach... (tu nazwa lub nick obserwatora).

    • Lubię 4
  2. 9 godzin temu, kosmitek napisał:

    Czy przy kraterze Hortensius (wyraźny mały krater przy górnej krawędzi i nieco na lewo) mamy do czynienia z ciemniejszą kopułą

     

    Nie tylko z jedną. Tam jest ich bodaj  pięć. Powinno się o nich mówić - kopuły magmowe, bo powstawały nad soczewkami magmowymi (nie były wulkanami!). Wiele z nich ma charakterystyczne dołki na szczycie, sugerujące, że to pozostałość gardzieli wulkanu, ale są to tylko zapadliska. Świadczyć to może o tym, że wewnątrz kopuł znajdują się pustki, które nadawałyby się do zaadaptowania na pomieszczenia mieszkalne, ba - na budowę całych miast.

    • Lubię 2
    • Kocham 1
  3. @kosmitek

     

    Para kraterów: Klaproth i Casatus a nad nimi fragment Blancanusa oraz po prawej Moretus i Short wyznaczają korytarz kierunkowy do Gór Leibnitza, których wierzchołki: M3 i M4 widać na krawędzi (ponad nimi rodzina ciekawie zacienionych kraterów Newton). Pionowo poniżej Moretusa wyraźne wzgórze to Malapert - część górzystego pierścienia Basenu Biegun Południowy - Aitken.

    W prawym dolnym narożniku dostrzec można dwa kratery nazwane imieniem polarników: Scott i Amundsen (Amundsen z górką centralną) a nad nimi krater Schomberger.

     

    Bardzo dobra rozdzielczość i wyrazistość szczegółów stawiająca to zdjęcie w gronie najlepszych. Fajna estetyka. :original:

    • Lubię 2
  4. 15 minut temu, megrez23 napisał:

    Proszę podać terminy kolejnych korzystnych warunków obserwacji Mare Orientale. Takiej okazji nie można przegapić.

     

    Około pięcio stopniowa libracja zachodnia -  3 i 4 września.

    Sześcio stopniowa libracja zachodnia - 2, 3 i 4 października. 

    To wszystko będą późne fazy. 

    Korzystne ustawienie przy pełni było już w styczniu i lutym tego roku. 

    Nie analizowałem jeszcze sytuacji w 2022r. Jak będzie coś ciekawego to dodam informację.

    • Dziękuję 2
  5. 39 minut temu, karp_killer napisał:

    jedynie bym się przyczepił do przepalonych fragmentów. 

    Przepadam światła dlatego, że chcę mieć wrażenie świetlistości Księżyca.

    Nie lubię Księżyca: "papierowego", ciemnego, z wyciętymi cieniami, przekontrastowanego, przeprocesowanego, ale nie muszę od razu podkreślać, czego nie lubię. Zatem to moja stylistyka dyktuje mi rezygnację z niewielkiej części powierzchni, która i tak zawiera mało istotnych informacji i nie dbam na siłę o oddanie poprawnie dynamiki, kosztem ciekawych miejsc, które i tak potrzebują światła.

    Rzecz gustu. Twój gust - mój gust. Ważne, że nie mówię, że tak mi wyszło, tylko od początku do końca wiem co robię i co chcę osiągnąć. A że nie będzie nominacji do Oskara, cóż - malarze malujący piękniejsze twarze mają przez to zasobniejsze portfele, a mnie styliście-realiście żyje się biedniej. Mój wybór.

     

     

    • Lubię 4
  6. 57 minut temu, prestoneq napisał:

    Zdjęcie zdobiłeś akurat przed spektaklem światłocienia w Pholicydesie  na które ze zniecierpliwieniem czekałem :)

    Mam trochę późniejsze w dużej skali. Muszę obrobić. :original:

    • Lubię 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.