MateuszW

Dokładnie, pamiętam jak w młodości rozbierałem silnik komarka, po złożeniu okazało się że na stole dalej leży parę śrubek i jakieś inne pierdoły... Silnik odpalił, ogólnie działał... ale nie do końca   

Aparat już złożony i przetestowany, stan śrubek się zgadza  Ale w temacie zostawania, to robiłem poprzednio Canona 5D i tam w środku latała luźna śrubka, chociaż w trakcie rozbierania nie stwierdziłem braków i nie znalazłem dla niej miejsca  

A jak byłem mały, to i owszem, sporo rzeczy rozebrałem i dużo mniej złożyłem do kupy

W temacie luźnej śrubki. Ze dwa lata temu miałem ciekawą sytuacje, mianowicie... Zakupiłem na teleskopy.pl m.in. montaż od Bressera Exos-2. Bawiłem się nim parę miesięcy. Podczas któreś tam obserwacji coś mi zaczęło grzechotać w mechanizmie, ogólnie dziwne dźwięki montaż wydawał. Napisałem maila do sklepu, i tu szybko poszło ... Zwrotka, z namiarem na serwis + telefon, po krótkiej wymianie zdań, a dokładniej opisie gdzie coś grzechocze okazało się że wykręciła się jedna ze śrubek mocujących płytkę w któreś z osi. Fajnie to wyszło, bo serwis przez telefon, na bieżąco instruował co rozkręcić, aby się do niej dostać... tak mi się przypomniało