-
Postów
1 538 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Osiągnięcia Sebastianus
2,4 tys.
Reputacja
Aktualizacja statusu
Zobacz wszystkie aktualizacje Sebastianus
-
Terraformacja Marsa - gra planszowa.
Grał ktoś w to?
- Pokaż poprzednie komentarze 10 więcej
-
Colt Express może też mu się spodobać. Są figurki, fajna plansza, najlepiej grać w kilka osób. Każdy ma inną postać z innymi zdolnościami specjalnymi, świetna zabawa.
Munchkin też jest mega, czysta frajda, proste zasady, jajcarskie karty, rozwój postaci. Masz na przykład kartę miecz dwuręczny i nie chodzi tu o to, że postać nosi go w dwóch rękach tylko, że sam miecz ma dwie ręce i możesz go uzbroić w dwie kolejne bronie jednoręczne niezłe jajca, masa przeszkadzajek, ostatnio graliśmy w 7 osób, dla mnie super.
-
Mam Terraformacje, grałem kilka razy, lubię umiarkowanie. Budowanie silników nie jest dla mnie. Generalnie gra jest dobra, ale jest mnóstwo fantastycznych planszówek znacznie lepszych od terraformacji, szczególnie w obecnych czasach gdzie pojawia się bardzo dużo nowych tytułów. Nie rozumie fenomenu tej gry. Szata graficzna gry, a właściwie jej brak oraz jakość komponentów wołają o pomstę do nieba i bardziej przypomina eurobiznes niż współczesne gry planszowe.
Z drugiej strony czuje się klimat terraformowania Marsa, przynajmniej na początku i w środku gry, karty są logiczne, nie ma fantastyki naukowej która psułaby klimat - te rzeczy zdecydowanie na plus.
No i teraz jeżeli chcesz kupić fajną planszówkę przy której chcesz spędzać wieczory i dobrze się bawić to rozejrzałbym się za czymś innym. Jeżeli koniecznie coś związanego z kosmosem to może Ciężarówką przez Galaktykę. Race for Galaxy czy Gaja Project będą przystępniejsze i przyjemniejsze Chociaż Gaja to ciężka gra i jest bardzo trudnym puzzlem do rozgryzienia szczególnie na początku przygody z tymi grami.
Tak czy inaczej Terraformacja ma naprawdę wyjątkowy klimat i raczej nie znajdzie się innej gry w tej tematyce.
- Pokaż następne komentarze 6 więcej