-
Postów
3 912 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Osiągnięcia Piotr4d
5,4 tys.
Reputacja
2
Odpowiedzi społeczności
Aktualizacja statusu
Zobacz wszystkie aktualizacje Piotr4d
-
„Prawdziwy mężczyzna” to hasło używane przez kobiety, które chcą manipulować facetami. Koniec tych bzdur! Mężczyzna przychodzi na świat i jedyne co musi zrobić, to zgłębiać przyrodzoną męskość zamiast pytać się dziewczyn, czym jest męstwo.
„Twarde życie mężczyzny” Rafała Olszaka
- Pokaż poprzednie komentarze 6 więcej
-
Dlatego tak ważny jest odpowiedni dobór Partnerki, robisz rzeczy za które zrugał by cię autor tej książki a Ona rzeczy za które by została zlinczowana przez feministki, a tu cud, bo jesteście oboje szczęśliwi
Fakt, że chłopy robią się ciapy, ale do czasu, ten trend musi się odbić od jakiegoś progu.
-
Hasło "prawdziwy mężczyzna" odmieniane jest przez wszystkie przypadki też przez facetów, także nie ma co wieszać psów na damskiej części populacji Tym bardziej, że obie strony nie potrafią tego zdefiniować, lub obronić swojej definicji, ani wskazać metody pomiaru. Jeśli ktoś chce się dowiedzieć czegoś o samym sobie, podszlifować miękkie kompetencje, albo przeczuwa że ma problem który chciałby rozwiązać, np. czuje się osaczony przez kobiety, lub bezwartościowy i źródła tego upatruje w ich emancypacji, warto pomyśleć o terapii. Krótszej lub dłuższej. Tam również z pomocą wykwalifikowanej osoby można znaleźć swoją definicję męskości i zdrowe metody jej realizacji. Terapeutyzowanie samego siebie książką psychologiczną jest odradzane przez specjalistów Psychiatra lub dobry psycholog (koniecznie obcy) sprawnie pomogą w dobraniu nurtu do preferencji i oczekiwań, a szukanie pomocy nie wpływa negatywnie na poziom tzw. męskości. Genetycy i urolodzy dają słowo, że nic się złego nie stanie
Co do autora książki - znalazłem informację, wyłącznie jego autorstwa, że jest terapeutą pracującym w nurcie poznawczo-behawioralnym pod superwizją (pytanie czy stałą). Główny problem w tym, że nie ma go na liście licencjonowanych psychoterapeutów. Trochę podejrzana sprawa... Na waszym miejscu zwiększyłbym czujność.
- Pokaż następne komentarze 3 więcej