Dzięki za rady :),
Szybkę wczoraj wyczyściłem , bo właśnie ją obwiniałem za te "obwarzanki " , i faktycznie było kilka paproszków .
Co do gwiazdek - to nie zdziwiłbym się gdyby takie rozszczepienie kolorów było w jakimś refraktorze , ale newton ?? Jakoś bardzo te gwiazdki mi nie przeszkadzają , bo widać to w dużym powiększeniu .
Teleskop jest świeżutki ze sklepu ( SW idzie w zieloną kolorystykę, zielona szyna dovetail ) , kolimowałem metodą Hamala i kolimatorem laserowym . Zdjęcie robione bez korektora komy . Jedyne szkło przez jakie przechodzi światło to szybka przed matrycą .