Charon_X

TO nie jest jakiś wielki akumulator(typu samochodowy), tylko mała bateryjka niewiele większa od baterii do lustrzanki. 

czasem wystarczy 1 zapałka. Twój wybór.

takie kostki na skręcane złącza są dobre w instalacjach, które są zamontowane na stałe i nie podlegają żadnym ruchom. W przypadku zasilania montażu nie sprawdzą się bo będą stale podlegały naprężeniom, które z czasem spowodują uszkodzenie połączenia. W dodatku śruby przecinają linkę więc powinna zostać zaciśnięta w złącze rurkowe (nieco wydłuży to czas działania ale nie wykluczy awarii). Pożar to może mało prawdopodobne zdarzenie ale brak zasilania i naprawa gdzieś w polu, po ciemku i na mrozie nie będzie łatwa, a wtedy łatwo o dodatkowe uszkodzenia, zwarcia itd.

omijałbym złącza lutowane. Trzeba mieć umiejętności by to zrobić dobrze. Lepiej kupić gotowe złącza zalewane i zlutować kable, zabezpieczając je termokurczem i taśmą izolacyjną. Nie jest to też rozwiązanie idealne ale powinno być znacznie trwalsze