-
Postów
4 493 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
60
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Grzędziel
-
-
3 godziny temu, Agent Smith napisał:
Piotrek, Ty masz talent do tego w genach
A możesz dla porównania wrzucić pierwotną wersję?
PS. Obiecałeś sięgnąć jednak głębiej - może pokaż wreszcie jakieś fotki sprzed tej przerwy?
Nie ma sensu wrzucać -po prostu sam stack leciutko skontrastowany w IrfanView-erze.
Co do moich fotek z przed 30 lat to pamiętam, że obiecałem wrzucić. Problem w tym, że nie mam działającego w miarę dobrego skanera do slajdów. Fotki te jak wiesz mam wyłącznie na filmie małoobrazkowym.
-
26 minut temu, Przemek 1976 napisał:
A na czym prowadzisz tego TS_a...?
Na AZ-EQ6, a guiduję M-GEN Lacerta
-
1
-
-
14 minut temu, .michaś napisał:
Mówienie że tuba 130mm jest bardzo mobilnym sprzętem dobitnie pokazuje że punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia
To prawda, mój "mobilny" setup waży ponad 50 kilo. Miejscem siedzenia jest wyłącznie samochód.
-
23 minuty temu, Duser napisał:
Hmm, to skąd takie różnice w wyglądzie gwiazd o podobnej jasności :
gdyby to była aberacja chromatyczna , fiolet był by wokół obu gwiazd.
No faktycznie. Pewnie po części wynika to z widma/koloru gwiazd. Gwiazda niebieska da większą obwódkę niebieską niż gwiazda czerwona. Ale pewnie to wszystkiego nie wyjaśnia. Temat jest do dalszego rozpracowania. Trudno o sensowne wnioski z jednej fotki
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Załamany brakiem pogody, korzystając z wolnej soboty sięgnąłem do archiwum i wygrzebałem jedno z moich pierwszych zdjęć, które zrobiłem po wieloletniej przerwie w zajmowaniu się astronomią (o ile pamiętam przerwa ta trwała 24 lata).
W 2015 roku kupiłem ED 80 na HEQ5 i ponownie spróbowałem swoich sił w astrofotografii, tym razem cyfrowej. Spędzając urlop w Beskidzie Niskim zabrałem świeżo zakupiony sprzęt i popełniłem kilka fotek. Właściwie wiedziałem tylko, że należy zrobić wiele zdjęć jednego obiektu i je zestackować, nie miałem pojęcia o automatycznym guidingu i teleskop prowadziłem ręcznie, co chwila kontrolując pracę montażu patrząc na gwiazdę prowadzenia przez okular z podświetlanym krzyżem. Uznałem, że 7 dwuminutowych ekspozycji wystarczy w zupełności, tak więc przez 14 minut tkwiąc w dość niewygodnej pozycji wgapiałem się w okular guidera z pilotem w ręku. Po zestackowaniu tych siedmiu klatek uznałem, że efekt jest bardzo dobry (żadnej innej obróbki nie robiłem, bo nie miałem pojęcia że trzeba). Dziś wróciłem do tej fotki i odrobinę ją poprawiłem. Jak na 14 minut naświetlania uważam, że coś tam wyszło, ale najcenniejsze w tej fotografii jest chyba to, że guidowałem ręcznie i gwiazdki wcale nie są pojechane. Ciekawe, czy jest jeszcze ktoś na forum, kto mógłby się takim "osiągnięciem" pochwalić.
Setup: SW ED 80/510, HEQ5, 7x120, Nikon D90, ISO 3200
-
34
-
O zaletach tego APO nie ma się co zbytnio rozpisywać bo są oczywiste: kawał dużej, jasnej tuby, mobilnej i łatwej do ogarnięcia w terenie, na czym najbardziej mi zależało. Może teraz parę słów o zauważonych mankamentach:
1. Mam zastrzeżenia do korekcji pola w prawym górnym rogu. Widać to na fotografii, ale specjalnie nie razi. Pocieszam się, że jak wrócę do focenia na KAF 8300 gdzie jest odrobinę większy pixel niż w Canonie no i mniejsze pole widzenia to wada ta będzie niezauważalna.
2. Wspomniane przez was niebieskie obwódki też mi się nie podobają. Nie wydaje mi się aby była to wina obróbki -fotki z Newtona tego zjawiska nie wykazują.
3. Wyciąg wygląda na bardzo solidny i sztywny, ale rotator tak jest pomyślany, że rotuje razem z szukaczem. Używając szukaczo-guidera może tak wypaść, że mocowanie do montażu zasłoni obiektyw guidera. Oczywiście da się tą wadę wyeliminować mocując guider w innym miejscu, lub używając OAG-a.
-
2 minuty temu, qbanos napisał:
Fajnie, ale jaki to jest dokładnie refraktor? Od TSa? Podaj chociaż producenta. Dublet, triplet?
Faktycznie, nie napisałem. To jest triplet, ten model ze stajni TS-a:
z tym reduktorem:
-
Fantastyczne zdjęcie....
A najlepsze jest to, że nie zrobione nie wiem jakim sprzętem za ciężką kasę tylko lekkim, mobilnym zestawem. Pewnie zmieściłeś to w jednej walizce nie wydając majątku za nadbagaż. Na jakim montażu to jechało?
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Kilka dni temu dotarł do mnie nowy teleskop. Refraktor apochromatyczny o średnicy 130 mm i ogniskowej 910 mm (f7). Zamówiłem go jako sprzęt uniwersalny, mobilny, mający służyć głównie astrofotografii ale również obserwacjom wizualnym. Ponieważ jestem miłośnikiem galaktyk, zależało mi na możliwie dużej średnicy i ogniskowej. Dotychczasowe trudne doświadczenia z reflektorem Newtona 200 mm skłoniły mnie do zakupu sprzętu mniej kłopotliwego, łatwiejszego do ogarnięcia podczas wypadów pod ciemne niebo. Moja stacjonarna podwarszawska miejscówka nie nadaje się do uprawiania astrofotografii. Do zakupu konkretnie tego modelu teleskopu skłoniły mnie analizy zdjęć z różnych refraktorów, ale jak natrafiłem na naszym forum na wspaniałe fotografie kolegów Jale i Antoniego uznałem, że właśnie o taki sprzęt mi chodzi.
Teleskop dotarł do mnie kilka dni temu i wczorajszej nocy, mimo trudnych warunków atmosferycznych (fatalny seeing po burzowym dniu, przechodzące chmury i zamglenie) oraz ogromnego LP wokół mojego domu nie mogłem odmówić sobie wykonania pierwszych testów. O testach wizualnych nie będę się rozpisywał - seeing był tak fatalny, że Księżyc "falował" już przy powiększeniu 32x. Jowisz raz był kwadratowy a za ułamek sekundy jego tarcza przybierała kształt dębowego liścia. Tak więc szybko odpuściłem. Ale po północy warunki odrobinę się polepszyły więc zdecydowałem się wykonać test fotograficzny.
Wybór padł na M 57 z nadzieją, że w zenicie atmosfera będzie spokojniejsza. I faktycznie FWHM było w granicach 2,5''-3.0''. Do testów założyłem reduktor 0.79 a zdjęcia robiłem Canonem 750D. Podsumowując jestem bardzo zadowolony, choć pewne drobne zastrzeżenia mam, ale nie można pierwszej nocy od sprzętu oczekiwać zbyt wiele. Wszystko wymaga dopieszczenia. Poniżej przedstawiam pierwsze zdjęcie -biorąc pod uwagę, że LP nie pozwoliło na stosowanie ekspozycji dłuższych niż minuta a na zobaczenie zarysu Drogi Mlecznej nawet w zenicie nie miałem najmniejszych szans. Uważam, że potencjał tuby jest naprawdę spory. Z resztą zobaczcie sami:
Pierwsza fotografia to cała klatka APS-C -resize 40% FOV 1*47' x 1*12'
Drugie zdjęcie to crop 1:1 skala 1,05"/pixel (podwójna gwiazdka tuż nad mgławicą ma separację 4,5")
naświetlanie 21x60 ISO 1600
-
14
-
Ta wersja bardziej mi się podoba.
-
Pięknie, śliczne kolory gwiazd. No i jaka rozdzielczość.
Nie widziałem wielu zdjęć tej gromady z tak rewelacyjną separacją gwiazd w samym jądrze gromady. Jednak duży Newton + kamera z malutkim pikselem to jest moc. Z podziwem patrzę jak Ci się udało ujarzmić taką tubę i to jeszcze w wersji mobilnej. Mało jest (poza Ryszardo, Hamalem i Tobą
) śmiałków co sobie z tym radzą. Jeśli są tacy których pominąłem niech się zgłoszą.
-
10 godzin temu, Duser napisał:
Bardzo ladnie wyszło.
Gratuluję zakupu Apo i z niecierpliwością czekam na pierwsze fotki. A jaki dokladnie kupiłeś?
Nie ukrywam, że do zamiany Newtona na refraktor skłonił mnie fakt, że tacy zacni astrofotografowie jak Ty, Wessel, i Dziki dokonali ostatnio takich zakupów. O czymś to świadczy -warto czerpać wiedzę od najlepszych. Co do wyboru tuby to oczywiście poszedłem na pewien kompromis -cena, wielkość, jakość. Zależało mi na wielkości, mniejsze APO już mam, a do galaktyk większa średnica i ogniskowa są niezbędne. Po długich analizach zdjęć, również na naszym forum padło na TS APO 130 f7.
Muszę powiedzieć, że zachwyciły mnie prace niektórych naszych kolegów z forum fotografujących tą tubą, jak również inne zdjęcia znalezione w internecie. Oczywiście, że APO ze stajni TS to nie klasa premium i liczyłem się z tym, że może trafić się gorszy egzemplarz. Pierwsze wczorajsze wizualne testy (Jowisz, Księżyc, kilka ciasnych układów podwójnych) pokazały, że jest OK. Do setupu zakupiłem flattener/reduktor 0.79 z nadzieją na płaskie pole APS-C i dopuszczam zakup flattenera nie skracającego ogniskowej. Ale nim to nastąpi przetestuję tubę na wielkość ostrego pola bez dodatkowej korekcyjnej optyki, choć przyznam, że wielkich nadziei nie mam.
Teraz czekam na pogodę do testów fotograficznych, pierwsze długoczasowe zdjęcia dopiero za 2 tygodnie, po pełni.
-
3
-
-
Dzięki Bella, Ta gwiazdka od spajka to Ed Asich 3,25 mag.
11 minut temu, bas.sic napisał:ps: Piotrek tam masz małą literówkę to nie NGC5081 a NGC5981.
Faktycznie, dzięki, już poprawiam.
-
28 minut temu, writer` napisał:
Wracając do galaktyk, proszę mi powiedzieć czy będę w stanie dostrzec np. wir czy to tym teleskopem raczej nierealne?
Pod dobrym niebem bez problemu. Najlepiej sprawdź -jest teraz widoczny.
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Czyli Draco Trio. To chyba mój ostatni akcent tegorocznego wiosennego sezonu galaktyk. Patrząc od lewej NGC 5985 -galaktyka spiralna z poprzeczką 11.1 magnitudo, w środku NGC 5982 -galaktyka eliptyczna z aktywnym jądrem o podobnej jasności (11.0). Z prawej NGC 5981 -galaktyka spiralna ustawiona krawędzią do nas - jasność 13 mag. Wszystkie galaktyki znajdują się w odległości 100 mln. lat świetlnych
Sesja z problemami: temperatura +15 powodująca spory szum na niechłodzonej matrycy, krótka, jasna noc. A do tego potworna wilgoć, parujące lustro wtórne, "uciekająca" kolimacja i ostrość coraz bardziej zniechęciły mnie do walki w terenie z Newtonem. Potrzebowałem 2 lat, żeby stwierdzić, że Newtony są bardzo dobre ze względu na relację wielkość-cena ale nie bardzo nadają się na sprzęt wyjazdowy. Uzyskany efekt nie rekompensuje ilości problemów. Tak więc poczciwy Newton 8" f5 będzie mi służył w przydomowym obserwatorium do obserwacji fotometrycznych a do wyjazdowej astrofotografii właśnie odebrałem wczoraj z myślą o galaktykach duże APO, które w pudle czeka już na pierwsze światło.
Setup:
N 8" f5, AZ-EQ6, Canon 750D ISO 1600, materiału malutko, tylko 105 min (21x300) Wola Władysławowska, Mazowsze
(ta jasna linia na dole to spajk od bardzo jasnej gwiazdy będącej daleko poza kadrem)
-
19
-
Jak nie masz lornetki to w drugiej połowie nocy złap M 31 przez szukacz. Zobaczysz plamkę jaśniejszą w środku, ciemniejszą na zewnątrz. Przez Twój teleskop znakomita większość galaktyk (poza kilkoma najjaśniejszymi) będzie wyglądała właśnie tak. Nie sposób pomylić z gwiazdą, która w skolimowanym teleskopie wygląda jak szpileczka.
-
Dzięki Panowie za konkretną odpowiedź. Znaczy, mogę modyfikować bez obaw. W związku z tym pytanie, czy ktoś wie, może polecić, gdzie taką operacje modyfikacji najlepiej zrobić?
-
Rozumiem, że modyfikacja DSLR polega na usunięciu filtra blokującego podczerwień i zastąpienia go innym, który podczerwień przepuszcza. Stąd pytanie - czy stosując zmodyfikowany aparat z refraktorem nie powstają wokół gwiazd obwódki (jak w kamerze ccd) na skutek braku korekcji aberracji chromatycznej dla długofalowej części widma? Dla kamer ccd aby tego uniknąć stosujemy filtry blokujące IR a tu go usuwamy.
-
Podbijam do góry, bo tak ciekawy tekst, że warto aby więcej ludzi przeczytało.
Dzięki Bella, tak trzymaj
-
1
-
-
Pamiętam jak kupiłem żelowy akumulator 17 Ah właśnie do tego montażu na wypady w pole to robiłem testy jak długo pociągnie. I co mi wyszło. Działał 22 godz. ale czerwona diodka zaczęła mrugać chyba, o ile pamiętam po 9 godzinach pracy. Czyli przez 13 godzin chodził i wszystko działało. Dopiero jak zaczęła mrugać ze zwiększoną częstotliwością to zaraz po tym akumulator zdechł.
-
Z następnego startu wrzuć film.
-
2
-
-
Wyszło znakomicie. Jeśli to z Twojej domowej miejscówki to rewelacja. Zastanawiam się, czy pod dobrym niebem jest sens palić w paśmie B. Chciałem to tej wiosny sprawdzić, ale mój Atik ciągle w naprawie u producenta a Canonem nie będę się wygłupiał.
-
Te all sky camery to ostatnio źródło nieustannych stresów. Nie pamiętam tak brzydkiego czerwca na Mazowszu.
-
Rozumiem, że ta fotka to ze starej kolorowej kamerki. Trudny obiekt, aż dziwne, że tyle wyciągnąłeś z 50 minut przez f9. Szacunek.
Życzę powodzenia we wzmaganiach na KAF8300 ale biorąc pod uwagę długość nocy i pogodę trochę poczekamy na końcowy efekt.
No i chwała Ci, że wybierasz trudne obiekty a nie kolejne M 51 czy Hantle (bez obrazy oczywiście dla tych co to robią z Wesselem i Jarzyną na czele
-
5
-
Przedmaturalna zaległość - Kompleks Oriona
w Głęboki Kosmos (DS)
Opublikowano
Rozumiem, że maturę zdałeś![:) :)](https://astropolis.pl/uploads/emoticons/default_smile.png)
Z astrofotografii też.
Piękne zdjęcie, jedyne co mi przeszkadza to dziwny szum na ciemniejszych partiach Płomienia. Można coś z tym zrobić?