Skocz do zawartości

Michal G.

Społeczność Astropolis
  • Postów

    260
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Michal G.

  1. czesc, link do animacji pokazujacych przelot meteoru w polu widzenia kamer ccd nalezacych do projektu "pi of the sky" grb.fuw.edu.pl/pi/types.htm sa takze przeloty samolotow, satelitow... cos pieknego
  2. no i mialem troszke czasu na machniecie takiego oto dokumentu: azymut.pdf
  3. nasza sytuacja wyglada mniej, wiecej tak: wezmy trojkat o wierzcholkach w biegunie, oraz w punktach, ktorych azymut mamy policzyc. Azymut jest katem pomiedzy poludnikiem danego punktu (X1) a kierunkiem na drugi punkt (tu X2), a wiec szukamy kata podpisanego jako C (duze). Teraz: kat a -znamy: 90° - phi kat c - znamy: 90° - phi kat B -mozemy policzyc za pomoca dlugosci geograficznych X1 i X2 mamy wiec 6 katow: aAbBcC z czego nie znamy AbC (szukamy C) i mamy 4 rownania trygonometri sferycznej), ergo: zadanie daje sie rozwiazac odpowiednio zaglujac wzorami Jedziemy: wezmy wzory: i) sinC*sinb=sinc*sinB ii) sina*cosB=sinc*cosb - cosc*sinb*cosA iii) cosa=cosc*cosb + sinc*sinc*cosA z i) sinC=(sinB*sinc)/sinb , musimy wiec znalec kat b i gotowe: z ii) cosA=(cosa - cosc*cosb) / (sinc*sinb) wkladamy do iii) sina=cosB=sinc*cosb - cosc * sinb* [(cosa - cosc*cosb)/(sinc * sinb)] , w ostatnim czlonie sinb sie skraca sina*cosB=sinc*cosb - ctgc(cosa - cosc*cosb) sina*cosB=sinc*cosb - ctgc*cosa + ctgc*cosc*cosb , tu wyciagniemy przed nawias wyraz cosb sina*cosB=cosb * (sinc - ctgc * cosa + ctgc * cosc) stad => cosb=(sina * cosB) / [sinc + ctgc*(cosc - cosa)] wstawmy cosb do sinC= (sinB*sinc)/sinb i mamy wreszcie: (uwaga, pelne skupienie koncentracji ;p ) sinC=(sinB*sinc)/ {1- [sina*cosB/(sinc + ctgc * (cosc - cosa))]}^1/2 hurra! PS: zdaje sobie sprawe, ze w ten sposob zapisane rozwiazanie nie wyglada najpiekniej, jak bedziesz mial problem z rozkodowaniem liniowego zapisu, daj znac, to postaram sie to przepisac do LaTeXa i bedzie pieknie PS2: uczac sie tego na zajeciach ponad rok temu nie sadzilem, ze kiedys to wykorzystam
  4. Jak wroce do domu to narysuje i pokaze - trygonometria nie jest taka zla w tym wypadku znane sa 3 katy z 6. czyli masz 3 niewiadome a rownan jest 4. W sumie to cala trudnosc polega na odpowiednim pomieszaniu wzorow ;p kolo 20 narysuje i zobaczysz
  5. Z tego co zrozumialem chodzi Ci o obliczenie azymutu 2. punktow, ktorych znasz współrzędne, tak? Najlepiej narysowac sobie sfere (Ziemie) zaznaczyc koła wielkie typu rownik, odpowiednie poludniki, znane katy (wspolrzedne) i obliczyc azymut z trygonometri sferycznej. To tak na szybkiego. Wzory trygonometri sferycznej mozesz znalezc np. tu kolokwium_I.pdf (to jest kolokwium obecnego pierwszego roku astronomi na Uniwesytecie Warszawskim )
  6. qrcze szukacz za 600 USD? Moge tylkko pozazdroscic, bo od pol roku zbieram 1000 PLN, na lustro... A czy jak powieszisz taki kawalek szkla to nie bedziasz musial jakos dodatkowo zbalansowac tube? To jest chyba wieksze i ciezsze niz szukacz 9x50 z platsiku... [EDIT] w koncu zapomnialem cos napisac... nidgy nie rozumialem celowosci podswietlania krzyza w okularze: zrobilem sobie krzyz z drucika w moim kitowym Posslu i mozna nim elegancko prowadzic teleskop, krzyz widac jak na dloni. To chyba wynika z zaswietlenia nieba, tak? Czy pod normalnym, ciemnym niebem, faktycznie potrzebne jest podswietlenie??
  7. no wlasnie ! Jesli zaczynasz, a po pytanie wnosze ze tak jest, to pamietaj ze w fotolabie warto jest powiedziec, ze do jest nocne niebo... Mi sie zdarzylo juz 2 razy, ze musialem prosic i tlumaczyc, ze te kropki to wlasnie to o co chodzilo (robilem gwiazdozbiory z nieruchomego aparatu). Rzeczywiscie Fuji chyba jest najpopularniejszy do focenia. Raczej unikaj tez kupowania filmu przeznaczonego do astro na gieldzie czy "cus", filmy potrafia z czasem stracic czulosc, raz sie przejechalem w ten wlasnie sposob... Dawno temu kupilem film fuji 800, no i trzymalem go w lodowce w zapomnieniu, az ostatnio go wyjalem, zrobilem zdjecia, po wywaleniu zal i nedza , teraz filmy do astro kupuje w ProfiLabie, przeplacam, ale mam dosc blisko, a oni trzymaja filmy w godnych warunkach i nie sa przeterminowane... Moim zdaniem jesli chce miec fajne zdjecia to warto doplacic te pare groszy (kilka zlotych) a nie liczyc na farta
  8. czesc, pytanie nie na miejscu, albo zadane w zly sposob... Najlepszy film do czego? Do gorskich panoram, do astrofoto?? z tego co mi wiadomo to chyba nie ma czulosci 500 (w poblizu to jedynie ISO 400 i 800)
  9. http://www.fuw.edu.pl/~pniez/Galeria_Fizyk...ra/Galeria.html (uwaga, dla niektorych moze byc ciezko strawne )
  10. nacieszmy oczy, i pozazdroscmy... PS: brakuje emotikonki z cieknaca slinka
  11. to jest na celesti o tu: http://www.skyscope.pl/celestia/index.php/Źrenica_wyjściowa Moim zdaniem, w ziazku z powyzszym, troche nieladnie miec do kogos pretensje o laczenie jasnosci i swiatlosily. Moje trzy grosze do tematu: caly topic rozchodzi sie glownie o zrozumienie pojecia swiatlosily i rozdzielenie jej od tych najbardziej podstawowych parametrow opisujacych teleskopy. Jakos nie zwyklo sie pisac np. Synta 200,f6, albo w ogole Synta f6. Byloby to zreszta bez sensu bo f6 to zarowno 200/1200 jak i 100/600, a chyba nikt mi nie powie, ze maja chocby podobne "osiagi" PS:Swoja droga niektorzy okreslaja tez swiatlosilne teleskopy jako "szybkie" ogolnie pomieszanie z poplataniem, szkoda ze sie temat juz wyczerpuje
  12. Michal G.

    M51

    z ta "amatorskoscia" to bym polemizowal ;p piekne
  13. Czesc! Problem w tym, ze chcialabys wszystko miec podane na tacy, a to o co prosisz to jest sproro informacji. Najlepiej napisz skad jestes, moze jest ktos z Twojej okolicy, umow sie na obserwacje... Skoro jestes totalnym laikiem, to po pierwsze musisz duzo jeszcze o astronomi sie dowiedziec, dlatego duzo czytaj np. to astro-forum. Dziala juz ono wystarczajaco dlugo, aby wszystkie podstawowe tematy byly juz poruszone, poszukaj. Rozumiem, ze skoro jestes laikiem, to nie wiesz jeszcze czego szukac? Jesli obrazy Cie nie zadowalaja, moga byc 2 przyczyny 1. za maly teleskop 2. teleskop nie skolimowany o kolimacji i innych przydatnych rzeczach dowiesz sie np. tu: http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=12338 Pozdrawiam i zachecam do glebszego zainteresowania sie astronomia, to piekna galaz nauki
  14. wedlug mnie powiedzenie "wyjatek potwierdzajacy regule" jest rownowazne z "nie mam wiecej pomyslow na argumenty"... Natomiast tak sobie mysle, ze "ostatnimi czasy" pogoda robi sie coraz bardziej ekstremalna. Lata upalne, zimy zimne, a co do aktualnej pory roku to wydaje mi sie ze "matka natura" nie powiedziala jeszcze ostatniego "ale", mysle ze zanim sie zacznie wyrokowac czy nastapi globalne ocieplenie, czy epoka lodowcowa, warto jeszcze poczekac, co sie bedzie dzialo.
  15. Czesc, ja korzystam z KStars. Polecam wyprobowac.
  16. Tez niektore przyciemniane okulary sa polaryzacyjne, mozna sie pobawic
  17. Ja bym raczej powiedzial, ze LER to duzy ER, bo: ER - eye relief - zrenica wyjsciowa i moze przyjac rozne wartosci liczbowe LER - long eye relief - duza (dluga) zrenica wyjsciowa, i jest raczej okresleniem a nie liczba... ale czepiam sie Pozdro!
  18. Dobra robota Mnie zawsze nurtowalo ATM
  19. Czesc, warunki byly fatalne, ale M42 widzialem nawet przez lornetke (slabo) a takze przez teleskop sporo mniejszy od 8", bo przez 4 1/2 " (114mm/900mm), i bylo widac (niewiele lepiej niz przez lornetke... ) Z tym co pisze .przemas. o doszukiwaniu sie ksztaltow zgadzam sie w 100%! Dobrze dokladnie wiedziec gdzie jest obiekt zanim sie go zacznie szukac Mi czesto pomagaja mapki z CdC na ktorych ustawiam zasieg o troszke slabszy niz jest w rzeczywistosci i wtedy patrze gdzie powinienem szukac. Mozliwe, ze to wiesz ale napisze: Pamietaj, ze wiecej zobaczysz przez teleskop zerkajac przez okular niz wpatrujac sie w niego dlugo... Pozdro!
  20. mozesz sprobowac zblizyc sie do predkosci swiatla
  21. czesc, filtry nie sa niezbedne, ale potrafia byc przydatne. Ja np. uzywam filtru UV jako zwyklej oslonki na obiektyw (oprocz tej czarnej zaslepki), czieki temu nie mam strachu, ze mi sie obiektyw porysuje, czy zakurzy. Filtr polaryzacyjny pomocny jest gdy fotografujesz cos co odbija duzo swiatla (jak woda) - usuwa on niektore odblaski (bo swiatlo przy odbijaniu ulega polaryzacji) Filtr szary - choc wlasciwie tylko przyciemnia, to jest czasem przydatny na przyklad bezchmurne niebo wyglada bardzo ladnie Filtr niebieski - ja uzywam do sniegu, zimowa zdjecia z niebieskim sa duzo ladniejsze niz bez. Filtr pomaranczowy badz czerwony - podobno dobry do zachodow slonca, choc mam jestem niezadowolony ciekawym rozwiazaniem sa filtry nakladane przed obiektyw a nie wkrecane - co prawda trzeba kupic wtedy caly system, ale w przypadku filtra polowkowego (filtr jest do polowy calej powierzchni, reszta to zwykle szkielko) mozna duzo dokladniej wybierac zakres dzialania filtru. Tego typu filtry produkuje firma Cokin, w sumie polecam. Ogolnie z filtrami jest dosc fajna zabawa [EDIT] Jeszcze cos mi do glowy prrzyszlo: skoro juz robisz aparatem cyfrowym to na poczatek mozesz uzywac jakiegos programu graficznego zamiast filtrow, z niektorymi cyfrowymi zdjeciami tak robie - efekty sa prawie podobne (w niektorych przypadkach widac obrobke...). Z drugiej strony np. w konkursach nie wolno uzywac obrobki cyfrowej (tzn. mozna robic z fotka to, co mozna z analogowa).
  22. Wielkie dzieki za rady. ULN to 2084. (jakos nie moge znalezc opcji edycji posta(?) ) Nidgy wczesniej z Eagla nie korzystalem. Powyzszy rysunek (no bo to nie schemat...) powstal w ramach uczenia sie projektowania plytek, w wersji cyfrowej schemat ideowy nidgy nie powstal... No wiem, ze sie skosem polaczen nie prowadzi, ale tylko wtedy Eagle nie wywalal zadnych bledow podczas uruchamiania funkcji Erc... To samo zreszta z tymi kropkami... Jak bede mial dluzsza chwile wolna to machne schemat w Circuit Makerze, albo, jeszcze lepiej, sie naucze obslugi Eagla. No bo w sumie wszystko sie rozchodzi o to, ze jeszcze nie umiem z tego programu korzystac Uklad zostal najpierw uruchomiony, a potem sie "pochwalilem" na forum Pomysl z 3-wejsciowym NANDem jest bardzo dobry i genialny w swojej prostocie Nie wpadlem na niego, bo uklad powstawal poprzez dokladanie kolejnych klocuszkow: mialem rejestr, dowiedzialem sie ze musze zastosowac ULN'a, okazalo sie ze ma wbudowany inwerter, no to zanegowalem sygnal przychodzacy... No coz, wiadomo jak to pierwszy raz... Generator: nie wiem jak sie korzysta z kwarcowych, nigdy nie uzywalem -> prosilbym o pomoc Jak podlaczylem ULN'a pokaze jutro jak bede mial schemat, bo slowami to bym cos namotal W kazdym razie dziala... Mikrokontroler: juz zrobilem tak jak jest, trudno... Na mikrokontrolerze (AT90S2313) chce teraz zrobic motofokusa . Jak tylko zaopatrze sie w jakis odpowiedni silnik krokowy (o malym kroku)
  23. pelen obrot silnika wykonywany jest w 70.84 s. Latwo sie to reguluje (za pomoca 2 opornikow i kondensatora) silnik tp PM55L-048: ze stalym magnesem projekt plytki jest w fazie projektowania . Bedzie gotowy wkrotce, a najpewniej jutro w ciagu ponizej 10 minut jakie jednorazowo bedzie uklad dzialal to chyba nic sie zlego nie stanie... A i dokladnosc jest chyba wystarczajaca?
  24. Czesc, w zwiazku z tym, ze od niedawna intensywnie ucze sie elektroniki, postanowilem sprobowac sil w samodzielnym projektowaniu i oto co mi wyszlo: Platforma do astrofoto napedzana silnikiem krokowym, sterowanym prostym (choc troszke rozbudowanym układem elektronicznym. Uklad sklada sie z popularnego generatora 555, shift registera, 3-wejsciowej bramki NOR, bramki NAND oraz ULN'a. Schemat dorzucam w zalaczniku (wykonany w Eagle'u). Dzialanie ukladu: Sygnal z generatora podawany jest na wejscie CLOCK shift registera (czestotliwosc sygnalu determinuje predkosc pelnego obrotu silnika krokowego -potrzebne do wyznaczenia wielkosci calej platformy). Na wejsciu D shift registera podawany jest sygnal brany z 3-wejsciowej bramki NOR. Na wejscia NOR'a wchodzi sygnal z wyjsc QP0, QP1, QP2 shift registera. W takim ustawieniu NOR wykrywa czy gdzies na wyjsciu shift registera znajduje sie logiczna 1, jesli na jednym z trzech pierwszych wyjsc jest 1 to na wejscie podawane jest 0, jesli wszedzie sa 0 lub 1 jest tylko na 4. wyjsciu to na wejscie wchodzi 1. Powoduje to przesuwanie sie pojedynczego stanu wysokiego na kolejnych wyjsciach shift registera. Sygnal z wyjsc QP0, QP1, QP2, QP3 shift registera podawany jest na NAND'y w celu zanegowania logicznej wartosci. Jest to potrzebne ze wzgledu na specyfikacje ULN'a, ktory bezposrednio steruje silnikiem krokowym. Do GND ULN'a jest podlaczona masa akumulatora 12V, a na wyjsciach jest +12V. Caly uklad wykonalem na plytce uniwersalnej (choc jest troche za mala i czesc ukladow wisi w powietrzu ) W tygodniu wytrawie plytke drukowana, bedzie fachowo konkretne modele wykorzystanych ukladow to: generator 555: LMC555CN shift register: HCF4094BE NOR: 74HCT27N NAND: 74ACT00PC ULN: ULN2064B (wszystko kupione w Semiconductors Bank www.semiconductors.com.pl) Tyle o dzialaniu. Gdyby ktos chcial to wyprobowac, to moge dopisac wiecej szczegolow. Do trzymania aparatu zastosowalem statyw fotograficzny z zaciskiem (a'la stolarski) zamiast trojnoga. W przyszlosci planuje dodanie 2. silniczkow do ustawiania pozycji aparatu (zamiast zwyklego statywu), ale to za jakis czas. Wykorzystany silnik krokowy pochodzi od drukarki iglowej. No to tyle ;D Jak pogoda dopisze, wkrotce zaleje Was kolejnymi fotkami eMek Pozdrawiam Michal
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.