Skocz do zawartości

Michal G.

Społeczność Astropolis
  • Postów

    260
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Michal G.

  1. mozna, ale trzeba pamietac ze zwiekszy to obstrukcje - wieksze lusterko=wieksza powierzchnia zaslaniajaca lustro glowne spoko Ja jestem po calonocnej imprezie - Dzien Astronoma, bez snu cala noc i zabawa na calego ze studentami i doktorantami OAUW i CAMK....
  2. Czesc, czy masz na mysli samo skrocenie tuby, czy ogolnie skrocenie osi optycznej? Chodzi o to, ze jesli zblizysz lusterko wtorne do glownego, to okaze sie po prostu za male, zeby ogarnac caly stozek swiatla - bedzie winietowac. Kawalek tuby za wyciagiem moze wydawac sie zbedny, ale on pomaga w ograniczeniu wplywu oswietleni bocznego - chowajac w cieniu lusterko wtorne i fragment tuby na przeciwko wyciagu, to znaczaco podnosi kontrast. o krzywiznie lustra glownego zapomnij - nie ma sensu zmiana, pewnie daloby sie zrobic, ale znacznie latwiej kupic nowe lustro o wymaganych parametrach (albo caly teleskop, bardziej swiatlosilny) w zasadzie jest to po prostu liniowe - kazdy centymetr przesuniecia lusterka wtornego spowoduje przesuniecie o centymetr ogniska lustra glownego. Pozdrawiam Michal
  3. Prawda, mozna obejrzec Niestety kilka glupotr tez sie znalazlo... np. Problem korona sloneczna jest goretsza od powierzchni slonca. Jest na to wytlumaczenie w 'typowej kosmologi'. W koronie slonecznej rozpraszane sa roznego rodzaju fale (m. in. akustyczne), ktore dostarczaja energie do korony. Odpowiedz tak samo dobra jak ta w filmie - tylko, ze mamy na ten pomysl potwierdzenie matematyczne, w filmie raczej jest powiedziane "mozna pokazac", szkoda... I mam tez taki problem przeciwko hipotezie (nie potrafie tego nazwac teoria ) - co, jesli nie sila grawitacji, powoduje soczewkowanie grawitacyjne?? Fotony nie maja ani ladunku elektrycznego, ani magnetycznego... Chociaz z drugiej strony, przyjmujac swiatlo jako fale elektromagnetyczna moze i moznaby cos wymyslic... Podawany jest tez argument, ze taka hipoteza jest lepsza od innych, bo wszystkie (?) zjawiska w niej wystepujace potrafimy opisac i znamy od lat. Nie wydaje sie to dobrym argumentem...
  4. Warto dodac, ze Salsa jest programem bardzo prostym w uzyciu i z w miare dobrym manualem. (napisany w Javie). Multiplatformowy. Natomiast IRAF, jest super niewygodny w uzyciu, ale za to daje sie go 'oskrypcic', przez co wykonywanie tej samej pracy kilka razy staje sie przyjemniejsze ...i ma niezbyt dobrego manuala IRAF jest wiodacym oprogramowaniem wsrod astronomow (tych wyuczonych ). Linux, albo CygWin pozdrawiam Michal
  5. połączyć możesz np. za pomocą portu drukarki, albo rs232. Żeby sterować będziesz potrzebował programu sterownika. O silnikach możesz poczytać tu: http://www.elportal.pl/index.php?module=Co...=60&meid=13 (silniki krokowe od podstaw cz. 1-6) pozdrawiam Michal PS: stąd
  6. Nie bylo tez tam lasu, ktory zostal zasadzony dopiero przy budowie kopulek (tych pierwszych dwoch, teraz pustych). Teraz na strychu gnija tylko jakies stare astro-obrazki Ksiezyca itp.
  7. Z dyfrakcji na otworze kolowym jakim jest teleskop. Z dyfrakcji tez bierzemy maksymalna teoretyczna rozdzialczosc teleksopu =1.22L/D (L -dlugosc fali, D srednica teleskopu) PZDR Michal
  8. Jak Ci bardzo na tym zalezy to mozesz mi wyslac te fotke, najlepiej w formacie FIT, to Ci zrobie fotometrie wszystkich gwiazd na niej (Dobrze by tez było gdyby byla ona bez wyciagania poziomow itp...) PZDR Michal
  9. Dodalbym jeszcze jedna madrosc: trzeba ostroznie podchodzic do testow czytanych w necie. Szczegolnie jesli sa to wrazenia tuz po pierwszym porownaniu nowego sprzetu do starego... PZDR Michal
  10. Czesc! Jak to ktoś mądry () kiedyś powiedział nie mnóżmy bytów ponad potrzebę, zapytam więc o moją krótką sprawę tu: Otóż dziwnym zbiegiem okoliczności wszedłem w posiadanie Vesty przerobionej na SC1, ale nie mam do niej kabelka do obsługi długich czasów... Czy mogłby mi ktoś podpowiedzieć jak ten kabelek ma wyglądać (domyślam się tylko, że po jednej stronie ma mieć wtyczke do portu drukarki, a z drugiej na pewno mini-jacka)?? Poczytałem trochę w sieci i wszędzie jest, że warto zrobić gniazdko w obudowie, żeby mozna bylo odłączać nie potrzebne druty dla krotkich czasów, ale nie moge znalezc co i jak Pozdrawiam Michał
  11. Zwiększa tez wagę sprzętu Mniej więcej X=6 razy, ale zmieni się tylko przede wszystkim poziom szumu, rozdzielczość [kątowa -przyp.tłum. ] lustra 50cm jest 2.5 raza wieksza od rozdzielczości lustra 20cm. (ß=1.22α/D, α- długość fali, D - średnica) seeing ogranicza nam rozdzielczość w Polsce na poziomie 3 arcsec, Chile - 1 arcsec (czyli 3 razy lepiej). Piksel ogranicza rozdzielczość za pomocą prostej zależności: ß=d/f - d- rozmiar piksela, f - ogniskowa. ß otrzymamy w radianach. To oczywiście tylko matematyka, w rzeczywistośći otrzymana rozdzielczość może być lepsza lub gorsza. Może być np. słabe prowadzenie, ale to oczywiste. A jak poprawić rozdzielczość? Jest sprytny sposób: Jeśli zdjęcia są troszeczkę poprzesuwane względem siebie, to każdemu pikselowi (x,y) przypisujemy (ra,dec) i tak dla jak największej liczby zdjęć. Następnie składamy wartośći (ra,dec) na nowy obrazek. Idea jest dość prosta, ale jest kilka komplikacji: -transformujemy płaską matrycę na sferę (niebieską ) -trzeba sprytnie wykonać ponowne składanie: czasem wychodzi, że bierzemy tylko część zliczeń z pikselka (ra,dec), np. dlatego, że gwiazdy są okrągłe a piksele kwadratowe... itd. W zasadzie to nie ulega wątpliwości, że im lepiej - tym lepiej , gdyby nie opłacało się budować dużych teleskopów, albo jedynym zyskiem byłoby skrócenie czasów naświetlania, to nikt by tego nie robił PZDR Michał [EDIT] "Trzeba też pamiętać, że duże lustro jest bardziej podatne na zły seeing, w rezultacie może tak być, że 50cm pokaże mniej niż 20cm." Ale nie dlatego, że jest duże lustro ma większą średnicę, tylko dlatego, że zazwyczaj musi mieć większą ogniskową... "Nawet przy tej samej światłosile obu luster (mniejszego i większego)??" Duże lustro zbierza więcej światła, to nie ulega wątpliwości. Jasność powierzchniowa otrzymanego obrazu bedzie większa w układzie o większej światłosile. Jednakowoż całkowita jasność obrazu, w sensie że scałkowana po całej matrycy, będzie większa w większym lustrze. Po prostu to światło jest rozłożene na innej (zazwyczaj większej) powierzchni.
  12. ojej, mila niespodzianka, bardzo dziekuje Bemko gratuluje WSPANIALEGO artykulu! Przy okazji obiecuje, ze na laurach nie spoczne i kolejne opracowania juz sa w przygotowaniu, tym razem beda to raczej aspekty czysto praktyczne pozdrawiam Michal
  13. a nie jest tak, ze w lepszych (drozszych) rozwiazaniach stosuje sie szybke kwarcowa? PZDR michal
  14. wygrana wygrana, mysle ze warto glosowac dlatego, ze bedzie wiadomo jakie artykuly lubicie czytac, w zwiazku z czym, powstanie takich wiecej PZDR Michal
  15. 1. Tak zeby nie byl przepalony, i mial liczbe zliczen w pikselach tak srednio okolo albo troche mniej od polowy maksymalnej mozliwej. Druga szkola mowi zeby mial tyle zliczen ile ma na obiekt, ale to ma sens raczej tylko w przypadku robienia fotometrii. 2. ISO tak, dlugi czas naswietlania przepali klatke. 3. im wiecej tym lepiej, bo dadza ci lepsza statystyke do wyliczenia PZDR michal
  16. niezle usialo... w sumie nie zaskoczylo mnie istnienie tego, tylko ze na kamerce z ktora pracuje jest ich zazwyczaj malo (<10), bo ma male pole (tektronix, 512x512, razem pole wynosi okolo 6 minut luku)... a czy trzeba do tego przesuwac teleskop, koniecznie? Cosmic raye to zjawska losowe, jest wybitnie mala szansa, na to ze na dwoch obrazkach przejdzie przez te same piksele, wiec moze wystarczy stackowanie mediana, albo average sigma clipping? Fajna ta kamerka , moglbys moze wstawic jakiegos darka, tak z 300s? PZDR michal
  17. to jest tak zwany ampglow - po prostu grzeje elektronika i produkuje ciemny prad. Po to wlasnie wlasnie robi sie darki, zeby ten efekt usunac z normalnych ekspozycji...
  18. Z Maximem oczywiscie nie jestem w stanie nic powiedziec, bo to nie moja liga, ale: redukcje wykonuje sie dokladnie w odwrotna strone jak powstaje obraz, obraz powstaje tak: -na matrycy umieszczane sa wstepnie ladunki, w formie sztucznych zliczen - zapobiega to powstawaniu liczb ujemnych, oraz wprowadza ccd w przedzial liniowy. -zanim jakiekolwiek swiatlo dotrze do detektora juz rejestrujemy prad ciemny -zanim swiatlo dotrze do detektora, przechodzi przez pylki itp. -wreszcie rejestrujemy to co chcemy. czyli redukcje w optymalny sposob powinny byc wykonane w nastepujacej kolejnosci: -odejmujemy biasy od darkow, flatow i objectow (lightow) -odejmujemy darki od flatow i od objectow -dzielimy objecty przez flaty czyli dla kazdego obrazka kalibracyjnego wykonalismy redukcje: -biasy - wchodza surowe (a w zasadzie usrednione) -darki - odjety jest bias od kazdego obrazka i usrednione -flaty - odjety bias, dark i 'umedianione' -object - odjety bias, dark, podzielony przez flat i ewentualne usrednienie i jeszcze co do czesci: w zasadzie darki generuja duzo wieksza liczbe zliczen - szczegolnie przy dlugim naswietlaniu, wiec jesli robic tylko jedna z tych rzeczy to juz lepiej darki. biasy wprowadzaja, w zaleznosci od sprzetu, liczbe zliczen rzedu kilkanascie, kilkadziesiat, 100-200. pozdrawiam michal
  19. a nie oznacza to problemow z chlodzeniem? moze pokarz jakiegos darka? pzdr michal
  20. z tym ze z graniem przez komputer moga byc pewne problemy w postaci latencji ("latency") - opoznienia wyjscia wzgledem wejscia. Prawdopodobnie lepiej ci bedzie grac np. przez wieze, a przester zrobic sobie samemu - jest to wybitnie proste i w sieci jest pelno schematow.
  21. No widzisz dobrze, ze napisales na forum, bo nic nie musisz kupowac. Musisz za to poszukac tego o co pytasz, bo srednio raz na tydzien ktos zadaje to samo pytanie: jestem zielony, co musze zrobic. Na prawde nie warto zakladac takiego samego watku po raz tysieczny... Po prostu przejrzyj ostatnie watki po tytulach, uzyj opcji 'szukaj' (u gory po prawej), poczytaj na Celestii: http://www.skyscope.pl/index.php/Astrofotografia pozdrawiam Michal
  22. Ja u siebie tylko zmieniam struny. Kosz to zalezy od tego jakie struny chcesz miec - od 20 PLN do 100PLN. Gitary stroje tylko gdy zmieniam struny, albo zmieniam tonacje. W jednej gitarze mam blokade strun (+mostek typu floyd rose), druga sie nie rozstraja (no prawie wcale ) - mostek typu tune-o-matic. Kilka uwag co do kupna gitary: - gitary J&D - tanie nie najgorsze - mam taka, kopie gibsona SG - 2 humbuckery daja jej ladne pelne brzmienie, cieple. Ma jednak dosc solidna wade - ciezko sie na niej gra na stojaco, bo jest zle wywazona i ma w zlym miejscu mocowania paska... - tanie gitary z mostkami tremolo, floyd rose, maja te mostki tanie - po jakims czasie noze na ktorych sie opieraja stepiaja sie i mostek nie powraca do pozycji wyjsciowej tylko cwierc tonu nizej/wyzej -czarne gitary sa ladne, ale widac na takiej kazdy nawet najmniejszy odcisk palca -gitary o 'metalowych' ksztaltach (np. flying V) czesto sa nie wygodne do grania na siedzaco -gitara, ktora od daaawna lezy (wisi) w sklepie i byla czesto ogrywana moze miec starte progi co powoduje niemile brzeczenie strun, krotszy sustain (wybrzmiewanie raz szarpnietej struny) - warto zwrocic na to uwage, zeby nie trzeba bylo od razu zmieniac progow... -wiszenie sklepowych gitar zlapanych za szyjke nie powoduje zadnego uszczerbku na ich zdrowiu (niektorzy sie tego obawiaja...) -mozna miec tania gitare ktora bedzie brzmiala nienagannie i grac na niej dluuugo. -za odpicowany lakier gitary (wzorki itp.) placi sie sporo a na brzmieniu ona nie zyskuje -posiadajac odrobine zdolnosci manualnych mozna sie obejsc bez efektoe (i multiefektow) robiac je samemu, w necie jest duzo dobrych schematow, to samo dotycze piecyka - ja sobie zrobilem wzmacniacz na ukladzie scalonym TDA7294 o mocy ok 100W - brzmi na prawde ekstra, a kosztowalo mnie jego zrobienie okolo 150PLN - z czego najwiecej kosztowal transformator i 2 uklady TDA, bo jeden spalilem Za pomoca lutownicy mozna zrobic niemal kazdy efekt, zasilacz, czy inne pierdolki (np. stroik). Wiecej: to sie nawet oplaca. -dobry kabel wart jest swej ceny. Wydane na niego pieniadze powoduja brak trzaskow przy poruszaniu sie, czy tez poryszaniu kablem, a jest to irytujace zycze powodzenia w nowym hobby Michal
  23. wlasciwie to dlaczego nie od elektrycznej? (ja zaczynalem od klasycznej, ale przeciwskazan nie widze...) kazoman: -jesli zdecydujesz sie na elektryczna to unikaj sky way'a (wiem ze sie milo kojarzy ) - zwanego tez sky shitem - unikaj tez behringera a w ogole to teraz widze ze z gitarami to jak z teleskopami ponizej pewnej kwoty (powiedzmy 600PLN) nic wartego swej ceny nie ma... pozdrawiam michal
  24. a fakt, chyle czola przenikliwosci. w takim razie moja mantra bedzie brzmiala: robimy dowolnie dlugie darki, ale tak, aby zaden piksel nie mial wiecej zliczen niz troche ponad polowa maksymalnej - bo wychodzimy z liniowegozakresu kamery. W ostatecznosci lepiej jest robic datki o tych samych czasach, bo nie kazdy program potrafi sobie poradzic z normalizacja i nie kazdy soft pozwala na podgladanie zliczen kamery... ide stad michal
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.