Skocz do zawartości

Piotrek K.

Społeczność Astropolis
  • Postów

    223
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Piotrek K.

  1. Janusz Płeszka x lat temu w Astrokraku wlaśnie w ten sposób montował baffle (przynajmniej w moim ówczesnym 150/750), suszarką do włosów podgrzewał zatkaną z jednej strony tubę kierując strumień nagrzanego powietrza do środka, a baffle schladzał w lodówce.
  2. Balkon, planety, budżet - wszystko mi się tutaj uklada w Maczka 150 na eq5 z gieldy Jedynie z tym "szybko" będzie mały problem, bo pasuje tego maczka z godzinę dwie przed obserwacjami juz na ten balkon wynieść.
  3. Zgrzewanie, spawanie, spawanie punktowe, czy prasowanie na łaczeniu wzdluznym rur to zupelnie inne metody. Mylisz prasowanie (po podgrzaniu brzegu blachy żeby ta byla bardziej plastyczna podczas obróbki) ze zgrzewaniem. To dwie rózne sprawy.
  4. Generalnie sam ksztalt tuby w tej kwestii nie ma zadnego znaczenia czy jest okragła czy owalna czy jakas inna kwadratowa. Kąty mają byc zachowane między lustrami i wyciagiem. I trzeba to poustawiać sobie tymi wszystkimi śrubkami, włącznie z tymi na końcach ramion pająka. Problem polega na tym że zwijane blaszane będą się odkształcać, np wlasnie przy ramionach pająka. Pomóc może wstawienie sobie tam spasowanego na lekki wcisk nawet jednego baffla w celu usztywnienia końca tej rury, zaraz za pokrętłami ramion i dodatkowo jeszcze drugiego za wyciągiem. Można to dość sensownie ogarnąć z blachy na laserze i fajnie będzie spelniało swoją rolę, znaczaco usztywni całą konstrukcję. Na fotce są takie baffle do tubki gso 200/800.
  5. Jeśli ktoś nie ma jeszcze dość dobrej pogody, to zapraszam na wioskę, będę od dzisiejszego wieczoru do niedzieli, a moze nawet do poniedzialku z 16" i makiem 200/2000.
  6. Podziemy też z @orzeszek1916 i niutkiem 16". I lepiej faktycznie do Trzonowa
  7. Na to pytanie nie jestem w stanie odpowiedzieć, nie mam pojęcia jaki by był koszt calkowity tak wykonczonego teleskopu na dzien dzisiejszy. Natomiast wiele rzeczy można zrobic mniejszym kosztem, niekoniecznie wszystko trzeba ciąć na laserze czy malować proszkowo. Efekt końcowy teleskopu nie będzie moze jak z fabryki, ale też będzie działał.
  8. Tutaj masz gotowy przepis na tej klasy teleskop: https://www.astropoludnie.pl/viewtopic.php?f=41&t=1368 Wszystko jest do ogarnięcia na miejscu w kraju, włącznie z wysokiej klasy optyką. Nic nie musisz kombinować z lustrami z Chin itp.
  9. Super mini zlocik wyszedł, udany pod każdym względem. Perseidami posypało, DS-y i planety poogladane, foto też porobione. Warunki może nie idealne ale bylo bardzo dobrze. O ile się nie pomyliłem to było nas wczoraj 15 osób Dzięki za spotkanie i zapraszam również dzisiaj i jutro, mam nadzieję ze pogoda będzie łaskawa i dopisze tak jak wczoraj. Kilka fotek z telefonu:
  10. Jutro nie dam rady, ale od piątku do wtorku jestem na wsi. Jak ktoś jest chętny na obserwy/focenie/perseidy to zapraszam. Podobno ma być w miarę pogodnie
  11. @SwissJeśli chodzi o typowo planetarnego niutka, to tutaj masz teleskop który sporo namieszal w naszym astroświatku. Co prawda nie jest to 10 czy 12 cali tylko 8, ale i konstrukcja i parametry są warte uwagi. Plany i dostęp do optyki też są, myślę że @Mateusz F chętnie udostępni w razie potrzeby. https://www.astropoludnie.pl/viewtopic.php?f=41&t=1368
  12. @Swiss popatrz sobie też tutaj, na konstrukcję którą zbudował @Mcmaker. Może to będzie coś dla Ciebie
  13. Piotrek K.

    Siłownia

    No, w przypadku gdy do gry wchodzą kwestie zdrowotne, to w ogóle nie ma o czym dyskutować, po prostu telep jest za ciężki i trzeba używać mniejszego, co jest calkowicie zrozumiałe. Z góry trochę błędnie założyłem że rozmawiamy o możliwościach i chęciach do dźwigania dla przeciętnego, ale calkowicie sprawnego dorosłego faceta. O ile w takim przypadku nawet duże teleskopy nie powinny stanowić jakiegoś wielkiego problemu nie do przeskoczenia przy transporcie, rozkładaniu i użytkowaniu, to w przypadku osób które nie mogą dźwigać, pozostają mniejsze mobilne setupy. Całe szczęście że w tym naszym hobby mały i lekki też potrafi sprawić dużą radochę
  14. Piotrek K.

    Siłownia

    Ale może miał dobsona jak pelna tuba ?
  15. Piotrek K.

    Siłownia

    Wszystko zależy od konstrukcji takiego dużego teleskopu. Seryjniaki jak GSO, Meade czy ES są kobylaste, kratownicowe są o wiele wygodniejsze i w przenoszeniu i w montażu. Rozłożenie czy złoźenie kratownicowej 16" czy nawet 20" jednej osobie zajmuje kilka minut i jest po sprawie.
  16. Piotrek K.

    Siłownia

    U siebie na wsi mam do przejścia ok 70 metrów na miejsce obserwacyjne. Jestem do tego stopnia leniwy ze mi się nie chce pakować niczego na żaden wózek, wolę sobie przenieść trzema kursami 16" i walizki z resztą drobnicy. Póki co dla mnie nie jest to jakoś bardzo męczące, ale też zdaję sobie sprawę z tego ze za kilka lat już pewnie taki wózek zastąpi spacerki nawet z mniejszym sprzętem, no i jednak przy 20" też będzie przydatny od razu.
  17. Nocka faktycznie była przyzwoita, nie ma co narzekać po kilku miesiącach pod chmurami. SQML pokazał kilkukrotnie 21.30 co jest chyba wynikiem bliskim max na wiosce, do tego dawno nie odnotowanym. Lorneta made by Lechu to świetny pomysł, ale myślę że ona rozwinie skrzydla dopiero pod np. bieszczadzkim niebem. Widoki z niej są naprawdę super.
  18. Myślę że nie powinieneś się zupełnie tym przejmować. Tak w skrócie - lustro pracuje powierzchnią mniejszą o powierzchnię tych wszystkich plam i rysek. Gdybyś to przeliczyl to by się pewnie okazalo ze 4/5 lustra masz sprawne (albo i więcej). Jeśli w takim stanie pokazuje w miarę ostry Księżyc, to wystarczy tylko naparować. Kwestia figury i ksztaltu lustra - jeśli było wlozone do teleskopu i teleskop dzialal, mozna zalożyć że i tutaj będzie w porzadku, i jedyne odksztalcenia będa spowodowane zmianą temperatury, co jest calkowicie normalne (poczytaj o wychłodzeniu teleskopu przed obserwacjami) Generalnie dopóki jest to lustro w jednym kawalku to będzie wszystko cacy po nałożeniu nowych warstw.
  19. Stare powloki są wytrawiane chemicznie. Można później ewentualnie zlecić poprawienie figuryzacji żeby uzyskać większą dokładnośc lustra, ale to nie jest koniecznosć. Jak dla mnie tu nie ma nad czym się zastanawiać, tylko wyslać lustro do ponownnego napylenia, najlepiej 96%/SiO2 w Pevinie, odżałować te kilka stówek i cieszyć się świeźym lustrem kolejne dlugoe lata.
  20. Dlatego też użylem slowa "zazwyczaj". Mialem tez taki egzemplarz który nie zadziałal nawet po zmianie ogniwa na lepsze (Samsung i LG), dalej przygasał na mrozie. Z takich wskazówek praktycznych, na niższych temperaturach dobrze trzymać taki laser w kieszeni gdzies blisko ciała zamiast luzem np. w kurtce, to tez sporo daje gdy jest troszkę ogrzany.
  21. Te lasery padają na zimnie bo mają lipnej jakości ogniwo. Po wymianie na lepsze, firmowe ogniwo 18650 zazwyczaj dzialają juz poprawnie nawet przy -10.
  22. Dziś zapowiadają się przyzwoite warunki na obserwacje/focenie. Wybieramy się na wioskę w kilka osób. Będzie jedna albo dwie 16", zapolujemy na jakieś galaktyki. Jak ktoś jest chętny to zapraszam.
  23. Jeśli masz na myśli Iwanowice Dworskie, to tam nie ma szału. Nie wiem skąd pomiar 20.72 - nawet w Trzonowie nie jest tak ciemno. 20 minut jazdy samochodem dalej od Iwanowic masz Glanów, też bez rewelacji ale jednak o wiele lepiej. Tam regularnie jeździmy. Kudlacze też nie są fajne, lepiej jest dalej na południe - Koskowa, Wilczyce. Edit: Dobra, 20,72 moze być, pomylilem z 21,72
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.