Piotrek K.

Jestescie niemozliwi 😆 Od przedwczoraj byłem pewien że w tym temacie wiersz i piosenka to tylko kwestia czasu 😆

Jeśli możecie, zróbcie może też w jakiejś mocniejszej, metalowej wersji

Dziś też jestem na wiosce jak coś, zapowiadają się przyzwoite warunki. Można wpadać.

Deorbitujący drugi stopień Falcona 9. Dużo już o tym doniesień i zdjęć jest np na Fb.

Jeszcze chwila i powstanie forumowy zespół pieśni i tańca "Achromat" 🤣

Lepiej wyjść nie moglo 😆 Chyba trzeba dopisac ze dwie zwrotki 🙃

To była pierwsza od wielu miesięcy nocka wydarta aż do świtu. Można uznać że było dobrze. Kilka pamiątkowych fotek, w tym ISS z 20" przy ręcznym prowadzeniu. Kilka takich prób i dojdziemy do wprawy

Dziś na wsi powtórka z soboty.

Ta klarowność i czystość obrazu w ręcznie szlifowanych lustrach to jest takie coś co od razu wpada czlowiekowi w oko przy pierwszym spojrzeniu w okular. Nie inaczej bylo i w tym przypadku. Wiadomo, mechanicznie można wiele poprawić, jak to w Uniwersałach. Przynajmniej jest sens przy takim teleskopie dłubać, skoro wiadomo że lustra są sporo lepsze od seryjniaków, co widać przy pierwszej lepszej okazji podczas obserwacji. Jestem pewien że w bezpośrednim porównaniu SW wypadnie zauważalnie słabiej od tej tubki.

Irek, widzialem. Ale tragedii nie ma, biorąc pod uwagę ogólnie warunki w ostatnich miesiącach to nie ma co wybrzydzać, tylko trzeba teleskopy wystawiać

Dziś na wiosce powinna być dobra pogoda. Po wczorajszych testach, w planach na dziś mam ogladanie 20" z bino. Widoki robią wrażenie. Jak ktoś ma ochotę to zapraszam.

Marcin, ale ten zachwyt nad tymi markami wynika z ich relacji cena - jakość, która zdecydowaną większość zadowala. Gdyby te wszystkie Askary i inne Lzosy kosztowały tyle co Tak (albo gdyby Tak kosztował odpowiednio mniej) wtedy sytuacja by byla zupelnie inna, i jestem przekonany że wtedy każdy ku między innymi Twojej uciesze by stwierdził ze taki Askar jest do dupy i woli kupić Taka. A do Taków chyba nikt tu jakoś specjalnie uprzedzony nie jest, raczej w drugą stronę uprzedzenia zauważyłem

Każdy szanujący się niutoniarz powinien miec conajmniej jeden refraktor, na wszelki wypadek. Każdy szanujący się apowiec powinien mieć przynajmniej jednego niutona, na wszelki wypadek. Każdy szanujący się Takahaszowiec powinien mieć przynajmniej jeden teleskop "made in china", żeby miał na co narzekać

Mając do dyspozycji tylko jednego esa 24/68, z czystej ciekawosci sparowalem go w bino z panoptikiem 24. Na upartego można oglądać w takiej konfigoracji, da się je razem wyostrzyć. 24/68 to dobra i o wiele tańsza alternatywa dla panoptika. Może uda mi się dorwać drugiego esa, wtedy porównam obie parki. Tak czy siak, Es 24/68 jest na pewno warty uwagi do bino.

Kompletnie nie masz racji. Rozdzielczoscią i wielkoscią planety w okularze niutek będzie lepszy. Kontrastem lupa. Dlatego nigdy nie wyłoni się jednoznacznego zwycięzcy jakiegokolwiek porownania różnych sprzętów. Mam trochę niutków, planeciaka też, co prawda w częsciach ale jest i znam z niego widoki prawie na pamięć. Samym kontrastem ani 16" ani nawet 20" nie jest tak dobra jak Askar. To są zupelnie inne widoki....

Zabarwienie na Jupkujakieś tam jest, z kilkukrotnych obserwacji wnioskuję że jest to i trochę AC i trochę dyspersji, za każdym razem wyglądalo to zupelnie inaczej. Trudno to tak jednoznacznie stwierdzić. Warunki na wsi były dość słabe, bardzo dużo wilgoci w powietrzu, natomiast te w Bieszczadach byly nieco lepsze, ale też bez szalu. Bywaly również momenty gdzie Jupek nagle na kilka sekund pokazywał się bez zadnych widocznych przebarwień na krawędziach - stąd mój wniosek że i tak w 90% za te lewe kolorki odpowiadaja warunki atmosferyczne a nie AC obiektywu. Dużo też zalezy od ułożenia oka przed okularem, jak i samej planety w polu okularu - wiadomo, im bardziej osiowo tym lepiej. Niecierpliwcom którzy oczekują zdjęć i obszernych relacji przypomnę tylko o naszych polskich warunkach - tu cudem jest wyjęcie telepa i wsadzenie go na montaż. Przypomnę też o wysokości Jupka podczas obserwacji w ostatnim czasie - kiedy pierwszy raz na niego patrzylem u Kuby Askarem 140, bylo o wiele lepiej niz za kazdym razem patrząc juz swoim egzemplarzem. A wtedy tez warunki wcale wysmienite nie były.

Napisz jeszcze skąd obserwacje, bo np. w moim przypadku na wsi była kolejność 3,2,1, a w bloku na balkonie 2,1,3.

Uniwersały w tamtym okresie mialy być tanie i ogólnodostępne, dlatego mając dostęp do dobrej klasy luster wpakowywali je hurtowo w rury kanalizacyjne. Gdyby zaczęli dlubać nad super pająkiem, świetnym montażem i extra wyciągami to by zbudowali tych teleskopów 30 albo 50, a nie setki. Efekt byłby taki że dalej by nic na rynku nie było.

Dlatego właśnie warto zainwestować w porzadnej klasy wyciąg, tym bardziej do focenia, niż co chwilę naprawiać i regulować ten fabryczny. Zwróć uwagę na grubość pręta - ten od SW musi się giąć. Na fotce poniżej pręt od Steeltracka:

Baader Steeltrack - niestety sporo kasy, ale raz i porządnie. Wyciąg od SW wyregulujesz, ale na chwilę - po krótkim czasie znów zacznie się ślizgać.

Będę przejazdem w okolicy, postaram się wpaść na pół h na szybką zerówkę

Krzywe zwierciadła z jakiejś kanciapy I osprzęt do nich wzięty na raty Rornetki słabe, z szkieł od butelek Duże i małe, ważne że wiele Przewidujemy dużo atrakcji Szukać będziemy tam aberracji Komy, dystorsji oraz odblasków Skolimujemy młotkiem o brzasku Wezmę też apo, chińskie, do du*y Nie może przecież zabraknąć lupy !!!

Z tym że niekoniecznie te galaktyki będzie widać... Jak nie chmury, to pyły z Sahary. Ehhh 😕

Tak jak wyżej pisałem, jestem na wsi, mozna wpadać. Jakieś tam szanse na dzisiaj są. Jak się utrzyma to chcę pooglądać trochę galaktyk w 20".

Kolejny wątek, kolejne fajne spostrzeżenia i doświadczenia i kolejny raz te same osoby wypisujące te same bzdury że w chińczyku to tylko aberracje, komy i inne wady widać i że znów tylko "made in Japan" jest super. Weźcie się opamiętajcie trochę, i zwróćcie uwagę w końcu na to, że "Made in Japan" są świetne dla Was, i to jest jedna strona medalu. Druga jest taka że dla innych to APM będzie świetny, i wcale nie oznacza to że od razu muszą zbierać kasę na np Fujinona bo nic przez chińczyka nie zobaczą. Dla mnie też APM jest o wiele bardziej interesującą lornetką - nie raz patrzyłem, i jednymi i drugimi, mam porównanie i piszę to swiadomie. Wiadomo - kluczowa sprawa tutaj to budżet, i tutaj taki Fujinon APM-owi do pięt nawet nie podskoczy. Żyjemy w Polsce, i tu niestety dla niejednego kupno takiego "taniego" APM jest nie lada wyzwaniem. To co, lepiej nic nie kupić i nic nie mieć skoro Fujinon odpada od razu, bo kogoś na niego po prostu nie stać ?