Skocz do zawartości

Astrobonq

Społeczność Astropolis
  • Postów

    898
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez Astrobonq

  1. Do mnie raz za Konstancinem dziki podeszły. Do pewnego momentu ja nie wiedziałem o nich a one o mnie. Najpierw pomyślałem że to kot buszuje, potem że stado kotów, potem uświadomiłem sobie że koty nie chadzają w stadach :D Jak zaklaskałem w dłonie zrobił się niezły meksyk, tupanie, sapanie itp. Właśnie po sapaniu poznałem, że to było coś dużego i że było tego kilka sztuk. Poświecić nie zdąrzyłem ale to musiały być dziki :)

  2. SCT czyli Schmidt-Cassegrain telescope, jest to nazwa konstrukcji optycznej. Krótkie, zwarte tuby o dużej ogniskowej. Masz do tego instrukcje, jakieś pudła? Tam powinna być dokładna nazwa.

     

    Jak masz już odpowiedni pierścień i jeżeli to SCT to potrzebujesz jeszcze t-adaptera do SCT.

  3. Godzinę temu, panasmaras napisał:

    Tak tylko chciałem dorzucić, że wydrukowane przez Łukasza zestawienie planetarek, które miałem przyjemność zabrać ze sobą jako wojenne trofeum, jest nieprawdopodobnie genialne na żywo.

    Podpisuję się pod tym ręcami i nogami! Marek tak swoją drogą mogłeś trochę odpuścić w rebusach, nie po to startowałem żeby wracać do domu bez planetarek..

    • Lubię 1
  4. 14 godzin temu, tomchm napisał:

    To dajcie znać, jak Wam poszło :)

    Warunki nie były idealne ale zważywszy na zimową posuchę można określić wypad jako udany. Na miejsce zajechaliśmy przed 1. Przejrzystość początkowo była niezła jednak z czasem gwiazdy przygasały coraz bardziej. Pogarszająca się widoczność i zamarzający sprzęt oraz kończyny wykurzyły nas koło 3:30.

     

    Na placu boju stanęły Dobson 8 oraz DO Extreme 7x50 i 15x70. Z uwagi na długi okres astro postu na cel wziąłem klasyki (mniej więcej w kolejności paczania):

     

    * Tryplet Lwa - w 15x70 dwie jaśniejsze galaktyki widoczne na wprost, trzecia chyba migała na granicy widoczności

    * Melotte 111, M44, M67, M45, Chichoty, Stock 2, Melotte 20, Messiery w Woźnicy, M13, M92 czyli ot taki luźny przelot po niebie

    * Kometa Iwamoto - w 7x50 widoczna na wprost, taka trochę mniejsza wersja Wirtanena

     

    W międzyczasie przetestowałem opcję obserwacji lornetkowych z wkręconymi w gwint na okularach filtrami OIII. Niestety okazało się, że wszystko co miałem za plecami odbijało się w filtrach, co mocno utrudniało obserwacje. Swoje dwa grosze dołożył zalegający śnieg. Mimo to udało mi się wypatrzeć sporo farfocli w środku Woźnicy - detalu brak, były to raczej pojaśnienia. Lepsze efekty można zapewne osiągnąć bez śniegu plus zamienić wąskopasmowe OIII na UHC.

     

    Łup może niezbyt okazały ale sporą część sesji zabrały bieganie po polu na rozgrzewkę i próby rozmrażania sprzętu. Piotr podziel się jeszcze co tam wyłapałeś Dobsem :)

  5. Kometa zaliczona wczoraj pod średniej jakości niebem niedaleko Rawy Mazowieckiej. Mimo kiepskiej przejrzystości głowa komety jest łatwa do zaobserwowania już w lornetce 7x50. Widoczna na wprost, ogona się nie dopatrzyłem, reczywiście przypomina mniejszą wersję Wirtanena. Obiekt raczej lornetkowy, w Dobsonie 8 z okularem 28mm widoczny słabiej, niż w przytoczonej wyżej 7x50.

  6. Jeśli chodzi o ustawianie ostrości podobnie jest w DO Extreme. W 7x50 raz ustawiona ostrość praktycznie nie wymaga późniejszych korekt - przynajmniej przy obserwacjach dziennych. Z kolei w 15x70 trzeba się co nieco nagimnastykować przy bliskich obserwacjach, tak do 100-150m. Sam myślałem, że indywidualne regulowanie ostrości jest niewygodne, póki nie wziąłem do ręki tej 7x50. Teraz niewygodnym wydaje mi się centralne regulowanie w moim Nikonie 10x50ex.

     

    Tak na prawdę ma to znaczenie jeśli szukamy lornetki uniwersalnej. W lornetce do astro raz ustawiasz ostrość i tak już zostaje. No chyba, że przez jedną lornetkę patrzy kilka osób, wtedy nieco szybciej można ją wyostrzyć centralnie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.