-
Postów
6 149 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Osiągnięcia dobrychemik
7,3 tys.
Reputacja
2
Odpowiedzi społeczności
Aktualizacja statusu
Zobacz wszystkie aktualizacje dobrychemik
-
Nie wykluczam, że w przyszłości nadal będę robił akcje pomiarów widm filtrów, ale już na nowych zasadach. Darmowo - z pełną jawnością wyników i informacji kto jest właścicielem. Ktoś nie będzie chciał się na to zgodzić, to nie zmierzy filtrów, albo zdecyduje się na pomiar komercyjny dający pełną dyskrecję.
- Pokaż poprzednie komentarze 26 więcej
-
Ja wystawiłem na astromaniaku nowy zmierzony filtr z podaną informacją o transmitancji (wcale nie aż tak tragiczne parametry) i nawet za niecałą połowę ceny jaką zapłaciłem nikt nie jest zainteresowany. Jeśli chce się mieć świadomość posiadania dobrych filtrów trzeba się liczyć z poświęceniem kasy albo na straty albo na drogie filtry niestety.
-
@Imien, gdybyś wystawił na sprzedaż Optolonga w tej samej cenie i z takimi samymi parametrami to by już dawno poszedł. A przecież w przypadku waskopasmowców Optlonga i SVB różnica tkwi tylko w oprawce.
-
Ten problem chyba nie ma rozwiązania. Jeśli znam widmo i jest złe, to: z jednej strony - przyzwoitość nakazuje, że powinienem o tym powiedzieć, ale z drugiej - dlaczego to ja mam płacić za to, że producent zrobił bubel?
Ale weźmy ten temat może inaczej, mając na uwadze wcześniej wspominany przeze mnie brak kryteriów (nie wiadomo, o ile % może różnić się transmisja od wzorcowej, nie wiadomo, o ile nm może być przesunięte widmo itp), to zastanówmy się nad produktami z niższej półki. Taki Opticon dla skrajności. Tam pewnie 9/10 egzemplarzy będzie rozkolimowanych, z koszmarnymi luzami itp. Każdy egzemplarz bubel. No i co, mam teraz rozpisywać się na giełdzie, że nie daje obrazów jak z APO i obniżać za to cenę? Chodzi mi o to, że każdy produkt charakteryzuje się pewnym rozrzutem jakościowym. Dopóki uznajemy (producent uznaje), że "działa" i nie kwalifikuje się na wymianę gwarancyjną, to uważam, że nie mam obowiązku rozwodzić się nad szczegółami. Najwyżej klient dopyta i wtedy mogę mu dokładniej opisać. Np sprzedajesz teleskop i klient prosi o zdjęcia z niego - wtedy proszę, może sam ocenić.
Inna sprawa jest też taka - a gdyby tak wziąć ten filtr o transmisji 40% i wysłać go na gwarancję, spróbować co powiedzą? Chyba że ma już 10 lat...
- Pokaż następne komentarze 3 więcej