Dzień dobry,
Panie i Panowie, mam zaszczyt przedstawić absolutną nowość: "dublet lwa"! Tryplety to już przeżytek.
Może nie taki bogaty, kolorowy i rozciągnięty do granic histogramu jak galaktyki kolegów w galerii, ale za to moje, niedowiarkom oczu pewnie nie otworzy, ale nie jest to ostatnie słowo :]
A poważnie:
Dublet, bo tryplet mi się nie mieścił ładnie w kadrze.
115x3 min L-Pro, SW 150/750, Omegon 585
Porady mile wskazane