Skocz do zawartości

lulu

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 488
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Treść opublikowana przez lulu

  1. Napomykam, że opublikowałem anglojęzyczną wersję przeznaczoną dla naszych zagranicznych kolegów - może ktoś znajdzie dla niej zastosowanie: https://astrostrona.pl/na-ziemi/graciarnia/pzo-t50x70-polish-school-telescope-of-the-millennium/
  2. Jeszcze krok w tył - do 9 września. Na pierwszym planie Morze Wilgoci, z kraterem Gassendi. Dwa duże kratery na granicy terminatora po lewej to Longomontanus i Wilhelm, zaś jasny obiekt położony centralnie, w pobliżu krawędzi tarczy to Byrgius. Ten niepozorny zazwyczaj krater, w tym świetle zaczyna wykazywać ambicje do przejęcia funkcji capo do tutti capi. Ambitnie jak na 19 kilometrów średnicy...
  3. I druga półkula, z widokiem m.in. na Reiner Gamma. Jest to jak wiemy obiekt albedo, niewyróżniający się specjalną rzeźbą terenu, dlatego wydaje się że w takim płaskim świetle będzie słabiej widoczny. A jednak zdjęcia wykonane w poprzedzających dniach pokazują, że jest wręcz przeciwnie i że dopiero w takich warunkach oświetlenia formacja ta ujawniła się w sposób wyraźny i kontrastowy.
  4. Po dłuższym urlopie od Photoshopa wracam do obróbki materiałów z września. 10 dnia miesiąca, godzina 5:30 nad ranem. Oświetlone już tylko 20% tarczy, co pozwala obejrzeć znajdujące się na zachodniej krawędzi obiekty w oświetleniu innym niż zazwyczaj, gdy obserwujemy Księżyc w bardziej cywilizowanych godzinach.
  5. Dzięki! Właśnie niemal całkowity brak wiedzy o tym modelu sprowokował mnie żeby trochę poszperać i pozbierać informacje. U nas jest mało znany - za granicą nie traktują go jako "swojego" i też nikt się nie zagłębia w jego historię. Statyw był oczyszczony z lakieru i malowany od nowa - położyłem 4 warstwy politury + 2 warstwy lakieru jachtowegto (politura nie jest odporna na wilgoć, robi się biała pod wpływem wody). Teraz zrezygnowałbym chyba z politury bo wiele nie wnosi - trochę przyciemniła kolor, ale żeby za jej pomocą manewrować kolorem, trzeba by kilkanaście warstw. Tak się to z resztą robi fachowo, szlifując za każdy razem. W każdym razie w tym moim egzemplarzu statyw był ewidentnie malowany w oryginale na wysoki połysk. Faktycznie jest pewna dysproporcja między małym instrumentem a bardzo wysokim statywem - ale to pozwala obserwować bez ekwilibrystyki mimo braku kątówki.
  6. Koleżanki i Koledzy, Forumowiczki i Forumowicze! Spieszę donieść wszystkim miłośnikom teleskopów klasycznych oraz historii astronomii o udostępnieniu materiału poświęconemu polskiemu maczkowi PZO T50x70. Nigdy jakoś nie czułem do niego mięty i choć parę razy byłem już bliski kupna, motywowanego raczej poczuciem obowiązku niż chęciami (koledzy w Ameryce mają, a ja nie...) - dotychczas się mijaliśmy. Aż wreszcie dotarł do mnie turkusowy klejnocik, przy którym posiedziałem trochę, zajmując się głównie renowacją statywu. A jak tak sobie posiedzieliśmy, to się polubiliśmy na tyle, że zacząłem zbierać trochę na jego temat informacje. I z tego zbierania zaczął mi się robić artykuł podsumowujący to, co udało mi się ustalić. Ze względu na kompletnie niezrozumiałą decyzję władz o eksporcie niemal wszystkiego, co nie trafiło wówczas do szkół, ten jedyny polski teleskop z czasów PRL pozostaje u nas w dużej mierze nieznany. Paradoksalnie - wydaje się znacznie popularniejszy za granicą, głównie w USA. Trochę idiotyczna sytuacja... Uznałem, że wypadałoby chociaż spróbować pozbierać materiały na jego temat i umieścić je w jednym miejscu, tak aby zainteresowani mieli do czego sięgnąć. Tak też zrobiłem. Zapraszam do zapoznania się ze wstępną wersją tego materiału. Bardzo liczę na uwagi i korekty ze strony każdego, kto ma w temacie jakąś wiedzę. Jeżeli macie materiały ilustracyjne warte pokazania - będę wdzięczny za podzielenie się nimi. Myślę, że za jakiś czas warto będzie przygotować także wersję anglojęzyczną, tak aby koledzy za granicą poznali nasz punkt widzenia na historię tego instrumentu. Ale najpierw chciałbym zebrać ewentualne uwagi i upewnić się, że nie popełniłem jakichś grubych błędów merytorycznych. Zapraszam: https://astrostrona.pl/na-ziemi/graciarnia/pzo-t50x70-polski-teleskop-szkolny-tysiaclecia/
  7. Przeskoczyłem dwa dni wprzód, a przecież mieliśmy jeszcze poranek 6 września i piękne księżycowe zjawiska na przyzwoitej wysokości, choć (u mnie) z nieco słabszym seeingiem. Na początek Morze Chmur, poryty rowami Pitatus oraz - a jakże - Rupes Recta... A następnie feria światła, kolorów i faktur - czyli okolice Kopernika:
  8. Szanowni Państwo, zbliżamy się do stacji Kopernik. Następny przystanek: Arystarch...
  9. Nadal region Morza Chmur i Rimae Pitatus - ale 2 dni później. Neksio znowu dzielnie trwał do rana na astro-posterunku!
  10. Tycho ujęty brawurowo przez Neksia tego samego ranka, 5 września.
  11. No - powiem szczerze, bez obwijania w bawełnę i zasypiania gruszek w popiele, że 5 września w godzinach porannych, Neksio naprawdę stanął na wysokości zadania. Nie spodziewałem się tego po nim, bo w sumie taki zwykły i taki pomarańczowy... A jednak! Neksio wychwycił detale księżycowej powierzchni z precyzją, jakiej chyba dotąd nie uzyskałem 8-calowym lustrem. Ładnie wyrysował wszystko i w jaśniejszych, mniej kontrastowych partiach - i w cieniach. To rzadko się zdarza, często kontrastowe obiekty na granicy terminatora są mocno masakrowane rozmyciami, poświatami itp. Zwróćcie uwagę, że tutaj nawet posteryzacja jest śladowa. Trochę Neksiowi pomogłem kolimując go przed samymi zdjęciami - tak aby uzyskać możliwie centralne pierścienie dyfrakcyjne na minimalnie rozogniskowanym obrazie gwiazdy. Wiem że to uciążliwe - zwłaszcza teraz, gdy korektor zachodzi szybko mgłą bez odrośnika. Ale w takim wypadku można po prostu na chwilę go zasłonić pokrywką, mgiełka powinna się cofnąć. Za to efekt jest - no bo cudów nie ma. Jak jest kolimacja, to jest efekt. Z tego powodu podjęliśmy z Neksiem zobowiązanie, że będziemy się kolimować przed każdą sesją - tak jak to robią poważni astrofotograficy Srebrnego Globu...
  12. lulu

    Jowisz 2023

    Wyjątkowo sugestywne zjawisko z poniedziałkowego ranka. Układ obiektów był niezwykły, ale wbrew pozorom nie są to 4 księżyce galileuszowe, co od razu widać po ich jasności. Kallisto jest znacznie ciemniejszy od reszty, a w tamtej chwili znajdował się daleko na wschód od tarczy planety. Ciepły w kolorze Io znajduje się najbliżej tarczy i rzuca na nią cień. Po lewej widoczny jest Ganimedes, a niżej Europa. Ostatni, błękitny obiekt to Sigma Arietis - gorąca gwiazda o typie widmowym B.
  13. Zagadka z cyklu podchwytliwych: kto rozpozna ten montaż?
  14. Zapraszam na krótkie podsumowanie/opis na moim blogu: https://astrostrona.pl/na-ziemi/graciarnia/syw-yamamoto-ca-60-kapsula-czasu-60-800-mm/
  15. lulu

    EXOS-2 [GoTo]

    To ogłoszenie jest ZAKOŃCZONE.

    • SPRZEDAM
    • Używany

    EQ-5 kupiony z drugiej ręki jako praktycznie nieużywany, przeze mnie wykorzystywany raczej umiarkowanie przez ok. 2,5 roku. Dźwigał 12 cm refraktor i 20 cm SCT, więc nie nadźwigał się specjalnie. Montaż ma nośność 13-14 kg i był obciążany w okolicach połowy tej wartości. Używałem go do zdjęć Księżyca i planet i nie korzystałem praktycznie z funkcji GoTo. W tej roli sprawdzał się bardzo dobrze, nie mam natomiast żadnego doświadczenia z ew. używaniem go w astrofotografii DS, więc proszę mnie o to nie pytać. Wizualnie montaż jest w bardzo dobrym stanie, poza minimalnymi śladami na siodełku i rysami na pręcie przeciwwagi (ew. wymiana chromu to koszt ok. 100 zł jeśli komuś zależy) nie widać wyraźnych śladów użytkowania. Technicznie nic z nim nie robiłem - nie serwisowałem, nie czyściłem, nie regulowałem, nie wymieniałem smarów. Działa tak jak działał gdy go kupiłem. W zestawie przeciwwaga 4,5 kg, podświetlenie do lunetki biegunowej (brak baterii) oraz uchwyt na pilota mojej roboty (w oryginalnym zestawie nie ma uchwytu). Aktualna cena u bezpośredniego importera (astrozakupy.pl Tarnów): 4 tys. zł. Do obejrzenia/potestowania pod Krakowem, ew. wysyłka. [Rezerwacja do pn-wt.]

    2 650 zł

    - PL

  16. Rachu ciachu - wyczyszczone, smar w wyciągu wymieniony. Prawie pachnie nowością.
  17. Anonsowałem już tutaj ogłoszenie o sprzedaży tego pięknego i bardzo rzadkiego modelu na montażu azymutalnym. W maju pojawiła się kolejna oferta na OLX. Linkowana w dziale teleskopów klasycznych na Astromaniaku przez niemal miesiąc nie wzbudziła niczyjego zainteresowania. Tego było już za wiele - podjąłem jednoosobowo brawurową decyzję o pobraniu sprzętu! Okazało się, że ten historyczny egzemplarz znajduje się w niemal dziewiczym stanie. Na razie nie miałem czasu na dokładniejszy przegląd - widzę że brakuje chyba jednego okularu, a rączka w drewnianej skrzynce jest ułamana. Poza tym wszystko wygląda jak nowe - z optyką włącznie. Zatem renowacji będzie tu chyba niewiele... Według informacji uzyskanych od bardzo miłej właścicielki, instrument został oryginalnie zakupiony we Włoszech przez osobę, które potem powróciła do Polski, ale teleskopu chyba w ogóle nie używała.
  18. Nikt nic nie wrzuca, to wezmę mówię wrzucę cośkolwiek. Jeszcze od Neksia - szersze ujęcie południowo-wschodnich zakątków Srebrnego Globu, z Teofilionem, Rupes Altajem i rowami Rimae Janssen:
  19. Jeżeli regulamin i zasady reklamacji nie mówią nic o tym, że reklamacja nie może być "dziwna", to wystarczy że jest zasadna. A jeśli towar nie jest zgodny z zamówieniem - to jest. Kropka. Jak nie chcą załatwić sprawy z tytułu reklamacji, mają obowiązek zrobić to z tytułu rękojmi. Przepisy o rękojmi też nie wspominają nic o kryterium "dziwności".
  20. To ogłoszenie jest ZAKOŃCZONE.

    • SPRZEDAM
    • Używany

    Celuś, który towarzyszył mi przez ostatnich kilka miesięcy, szuka nowego właściciela. Poczciwą tę teleskopinę 200/1000 mm (F/5) kupiłem jako tymczasowego kompana na czas szukania większego instrumentu, a sprzedaję nie dlatego, że taki znalazłem, ale że trafił mi w ręce poręczniejszy i łatwiej przenośny SCT tej samej średnicy. Przenoszenie Celusia wymaga jednak zdjęcia go z montażu - SCT nie. Celusia używałem jako rewelacyjnego astrografu księżycowo-panetarnego. Użytkowałem go zwykle z 2x soczewką Barlowa, co dawało dobrą ogniskową dla tej średnicy i mojej kamerki z pikselem 2,4 mikrona. Uważam, że jest to egzemplarz niezwykle udany optycznie, za pomocą którego zrobiłem najlepsze swoje zdjęcia Księżyca i Jowisza. Jego stan oceniam jako dobry używany. Widoczne są normalne ślady użytkowania, na lakierze zdarzają się rysy i otarcia, w okolicy uchwytu szukacza tubus jest minimalnie uderzony, ale ktoś kto o tym nie wie ma raczej małe szanse to zauważyć. Teleskopowi przydałoby się czyszczenie - odkurzenie wnętrza tubusa i porządne wymycie luster, chociaż hulał w obecnym stanie bez problemów. Wyjąłem LG do inspekcji i przepłukałem z tej okazji delikatnie z luźnego kurzu, ale nie myłem dokładnie. Na lustrze widać drobne punkciki i mikro-ryski z gatunku tych, co się pojawiają i znikają w zależności od kąta patrzenia i świecenia. Mechanicznie wszystko jest sprawne, śruby kolimacyjne działają bez zarzutu. Wyciąg to tradycyjna konstrukcja zębatkowa, wygląda na to że to model sprzedawany obecnie pod nazwą "Sky Watcher Rack&Pinion" (https://deltaoptical.pl/wyciag-sky-watcher-2-do-teleskopu-200mm-rack-pinion). W zestawie są dwie redukcje tulei wyciągu na 2 i 1,25 cala. Średnica wewnętrzna pierścienia na tulei wyciągu to ok. 57 mm. Nie jest to crayford i wymaga więcej uwagi i wysiłku aby ustawić ostrość, ale działa - wszystkie zdjęcia które tu publikowałem wykonałem ogniskując tym wyciągiem. W zestawie: - obejmy - śruba "piggyback" - szyna 33 cm - dekiel przedni i tylna metalowa zaślepka przykrywająca lustro (odkręcana) - stopka szukacza - redukcje na 2 i 1,25 cala Waga tego co na zdjęciu: 9,5 kg. Cóż więcej - powiem tyle, że kupując go, nie wiązałem z nim żadnych specjalnych oczekiwań, a zaskoczył mnie i to bardzo. Okazał się instrumentem rewelacyjnej jakości jeśli chodzi o astrofotografię księżycowo-planetarną, o naprawdę potężnych możliwościach. Jeśli ktoś chce sobie takie zaskoczenie zafundować, polecam Celusia z czystym sumieniem. Mam oryginalne pudło i styropiany, mogę wysłać nawet na Antarktydę, bo wyglądają solidnie. Postaram się porobić więcej zdjęć, a na razie kilka fotek wykonanych Celusiem. Brać póki jest, bo taki Celuś zdarza się raz na 100 lat świetlnych - zobaczcie zdjęcia jakie razem zrobiliśmy! Cena: 1200 zł + KW

    1 200 zł

  21. O nie nie - okazuje się że coraz większa populacja dojrzałych mężczyzn popada w uzależnienie od Gry rezygnując z rozmaitych innych przyjemności życiowych. Nawet tych najprzyjemniejszych, obserwacyjnych 🙂
  22. Fajnie że ktoś potrafi poświęcić uwagę takiemu zjawisku w sytuacji, gdy można Grać w Grę na przykład.
  23. Różnice dobrze widać jak się wyświetli te poprzednie dwa obrazki w dwóch oknach lub zakładkach przeglądarki i poprzerzuca się między nimi. Widać że 'Local' wygląda na precyzyjniejsze - ale jest to nieco wyższa precyzja całości, a nie jakichś lokalnych detali.
  24. Ciekawe - mnie się zdawało że to po prostu kwestia sposobu oceny którą klatkę wybrać - ale że potem używana jest cała, wybrana takim czy innym sposobem klatka, a nie jej fragmenty. Jakoś trudno sobie wyobrazić algorytm który poradziłby sobie z taką masakrą - ale może...?
  25. Czyli że w ślad z tym ocenianiem idzie także wybieranie *fragmentów obrazu* dorzucanych do "stosu"?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.