Zlew

36 minut temu, Wojsa napisał(a):

W Sosnowcu ledwo co ale było widać między chmurami ,a raczej było widać tylko na zdjęciu.

Utwierdziłeś mnie tylko w przekonaniu, że wypicie piwa i pójście spać było dobrą opcją, dobrą jeżeli mówimy o warunkach na foto w Katowicach  

Kurde aż żałuję, że nie jadę, bo bym sobie też pohejtował żeby się za darmo napić

Bez porównania

A ja tam sobie nowy market chwalę, wystawiłem trzy rzeczy i żadnej tu nie sprzedałem  Za to dla odmiany wcześniej dodawałem ogłoszenia na giełdzie i także nic nie sprzedałem  

Ale dodanie przedmiotów w markecie jest proste jak konstrukcja cepa, za to dodanie wątku na giełdzie jest równie proste  

A tak już będąc poważnym, wydaje mi się, że zwolennicy giełdy są jej zwolennikami tylko dlatego, że się do niej przyzwyczaili i sprawdzone rozwiązanie są najlepsze. Tak jak książeczki czekowe i telegramy.

12 godzin temu, warpal napisał(a):

Kiedyś w ciągu jednej sesji miałem podpięte 2 kamery i aparat. Działało bezproblemowo.

Ja z APT poddałem się próbując ogarnąć dwa identyczne nikony. Teorie mówi, że kolejność jest taka, który pierwszy podłączony taki ma numer porządkowy. Ale teoria się rozminęła z praktyką i podwójny układ nie zadziałał, mimo szczerych prób i chęci. 

15 minut temu, TheShackMeister napisał(a):

Jak to przeliczyć na zł w Polsce?

tak:

55 minut temu, teleskopy.pl teleskopy.pl napisał(a):

Sugerowany detal to 1499 USD (loco fabryka), do przekłada się na:

1500*kurs+VAT; 1500*4,25*1,23 = 7900 PLN - taki jest sugerowany detal

10 godzin temu, FilipOgorzelski napisał(a):

Jeśli to zwykły gwint to ustawienie poprawnej odległości na FF zawsze będzie zajmować czas

Jeżeli to gwint, to precyzyjna zmiana odległości to obrót o konkretny kąt i cześć. Trzeba by to tylko pomierzyć dla odpowiedniego wariantu i sobie jakoś oznaczyć. 

Tak jakby się zastanowić, to opcja kilku ogniskowych w jednej tubie nie jest w cale taka głupia  

7 godzin temu, Piotr K. napisał(a):

bo gradient usuwam ręcznie w GIMP-ie

Ten Nikonowy gradient? wyrównywanie tła w Sirilu nie ogarnia?

W dniu 9.04.2023 o 18:26, Piotr K. napisał(a):

oddzielenie gwiazd Starnet++

Po co tu starnet?

Bartek, coś dla Ciebie, jeden kontroler, pyk pyk pyk kabelki do silników jako tako i fajrant

Jak masz szerokie pole, to warto sobie wcześniej zaznaczyć obszar w którym jest dany obiekt. Wtedy powinno zagadać. No i tak jak pisał @count.neverest, ogniskowa i piksel jeżeli nie można tego wyczytać z FIT.

Godzinę temu, astrokarol napisał(a):

Źle się wyraziłem. Nie chodziło mi o ludzi wykształconych a o "mądrych", "kumatych","inteligentnych" . Bo wykształcenie nie równa się mądrość.

To pierwsze co piszesz jaki ma związek z tym co ja pisałem ? Nie będzie za jakiś czas być może prac fizycznych, będzie praca umysłowa do której wielu ludzi się nie nadaje. Nie nastąpi to szybko jak piszesz ale będzie an tyle szybkie tempo, że nauczanie ludzi będzie w tyle. Kiedyś do prac, które były w "puli" nadawali się w wszyscy bo "kopać rowy" każdy potrafi a jak ktoś był bardziej kumaty zostawał np. miecznikiem. Ale po powoli się to zmienia i co raz więcej znika prac do których "wszyscy" się nadają. Jeśli one znikną to gdzie, bez urazy prości ludzie pójdą pracować ?

Jeżeli ktoś nie jest "kumaty" i jednocześnie nie potrafi pracować fizycznie, i nie chodzi mi tu o kopanie rowów tylko o umiejętne wykorzystywanie swoich umiejętności, to nie poradzi sobie ani teraz, ani w przyszłości, ani nie poradziłby sobie w średniowieczu. Prace fizyczne w których nie potrzeba doktoratu tylko rzemieślniczej smykałki będą zawsze.

Prości ludzie, jak ich nazwałeś, potrafili się nauczyć obsługiwać dotykowe telefony komórkowe, potrafią korzystać z internetu, płacić zbliżeniowo kartą w sklepie. Jeżeli to będzie niezbędne do życia nauczą się tez obsługiwać GPT  

13 minut temu, szuu napisał(a):

a na razie takich robotów nie ma, natomiast chat gpt i spółka są, więc na rynku pracy fizycznej na razie nic się nie zmienia, natomiast przybędzie niepotrzebnych pracowników biurowych.

Tak tak, moim zdaniem zagrożenia w temacie tego, że roboty zabiorą ludziom pracę nie ma. Co do innych zagrożeń to już inna dyskusja. 

/Edit

Trochę może uprościłem, że roboty pracy nie zabiorą, bo może i zabiorą. Natomiast jest to proces rozłożony w czasie i ludzie się do tego dostosują, jak już mają w zwyczaju  

1 godzinę temu, astrokarol napisał(a):

Problem to co raz większy dystans między pracą a możliwościami przeciętnej osoby. Jeszcze nie dawno wystarczył umieć uprawiać rolę. Teraz bez znajomości komputera do wielu prac nawet CV nie składaj.

A teraz wystarczy, że umie układać kafelki i zarabia lepiej, niż gros ludzi z wyższym wykształceniem którzy biegle umieją obsługiwać komputery i tłuką prezentacje w PP w korporacjach. No ale pracownik korpo ma owocowy czwartek i badża zawieszonego na szyi. No i do pracy chodzi w eleganckiej koszuli. Więc jakie podejście ma jakiś tam kafelkarz do:

2 godziny temu, astrokarol napisał(a):

swego rodzaju boga

sorry za wyrwanie cytatu z kontekstu  

2 godziny temu, astrokarol napisał(a):

Tak jak ktoś tu na forum pisał, że ludzie wykształceni staną się swego rodzaju bogami dla całej reszty. Powstaje coraz większa luka.

Wydaje mi się, że mocno przeceniasz wartość wykształcenia (w kontekście dyplomu uczelni). Ja przekornie jestem zdania, że inteligentny człowiek umiejący wykorzystywać możliwości GPT , niekoniecznie posiadający gruntowne wykształcenie w jakiejś dziedzinie będzie bez problemu w stanie konkurować z człowiekiem, którego jedynym atutem jest wykształcenie. I ta luka będzie możliwa do zapełnienia ludźmi, którzy CHCĄ wykorzystywać swoje umiejętności, niekoniecznie związane z tym jaki mają tytuł zawodowy.

2 godziny temu, astrokarol napisał(a):

Myślę, że gdy powstaną roboty zdolne do zastąpienia człowieka (a szczególnie humanoidalne) w takich pracach jak sprzątanie, gotowanie, pranie ten problem nagle urośnie do ogromnej skali.

Problem byłby w stanie urosnąć do wielkiej skali, gdyby takie roboty pojawiły się z dnia na dzień i byłyby w stanie z dnia na dzień zastąpić ludzi. Dotychczasowy rozwój cywilizacji wyglądał jednak tak, że ludzie po prostu zaczęli wykonywać inne obowiązki jeżeli ich dotychczasowa praca była zastępowana przez maszyny. 

2 godziny temu, grogmir napisał(a):

Piękne zdjęcia, perkozy już zaczęły gody?

no już prawie kwiecień więc wypadałoby  

Sterownik - 

dwa silniki nema 17, cztery zębatki GT2, dwa paski GT2. 

I masz kompletny układ go-to, który możesz używać podłączając do PC lub korzystając z aplikacji na telefon.

Całość za grubo poniżej 1k zł.

Co do samego montażu, nie demonizowałbym, mój wozi podwójny setup, który waży łącznie coś koło 12kg. Oczywiście HEQ5 będzie lepszy, ale skoro już masz tego Bressera, to czemu z niego nie korzystać?

Podoba mi się wyostrzenie, w przeciwieństwie do wielu zdjęć, gdzie elementy kontrastowe są ostre do bólu a ciemniejsze partie rozmyte i kisielowate, u Ciebie wszystko jest spójne i z umiarem. Kolorystyka tez świetna.

Moim zdaniem zeszłoroczna lepsza. Więcej kolorów, więcej gwiazd.

Patrząc na tą "koronę królów" w górnym zakresie rzuca Ci się jakaś zbieżność z optolongami? Czy wygląda jednak, że inna stajnia im te filtry robiła?

28 minut temu, MateuszW napisał(a):

Najprościej hotspot na telefonie

Jezu, jaki ze mnie jest nieogar... Ja się difoltowo łączę się przez hotspota w telefonie, tylko że myśałem, że to tego jest niezbędny internet i nawet NIE SPRÓBOWAŁEM na zlocie...

1 godzinę temu, Gość na chwilę napisał(a):

i to w moim przypadku dyskwalifikuje jak komputer przy setupie

mój cały setup przy zaniku zasilania i tak stanie dęba, więc po co mi komputer, co jako jedyny będzie działał  

Dzięki, rzucę okiem. Zobacze też, czy da się to jakoś "zautostartować" bo to też będzie ważne

Nabyłem ostatnio droga kupna komputerek CHU(J)WI larkbox pro do sterowania setupem. Do komputerka łączę się z laptopa przez RDP (w tej samej sieci, czyi powiedzmy w warunkach polowych z hotspota postawionego na telefonie). Problemy zaczynają się, kiedy nie ma możliwości połączenia się do sieci (bo nie ma zasięgu, taki problem miałem na przykład na jesiennym zlocie). Z poprzednim komputerem w takiej sytuacji łączyłem się kablem LAN i nie było problemów, natomiast CHU(J)WI nie ma gniazda LAN. I tu się pojawia pytanie:

Czy znacie jakąś możliwość, żeby na takim komputerku (albo na laptopie) zainstalować jakiś program, który pozwoli się łączyć tym komputerom bez zewnętrznej sieci tak, żeby dało się dostać do tego małego ustrojstwa? Albo na przykład jakąś apkę na telefon, która pozwoli na komunikację między tymi dwoma komputerami? Żeby mnie życie gdzieś w polu bez zasięgu brutalnie nie zaskoczyło

Byłbym wdzięczny za porady  

W dniu 13.01.2023 o 20:36, dobrychemik napisał(a):

Napisz coś więcej co to za rodzaj wysyłki i poprzez który sklep.

Bezpośrednio ze strony Svbony.com. Oba teleskopy tak kupowałem, Sami to zaproponowali za pierwszym razem, to za drugim od razu prosiłem o custom clerance free