Skocz do zawartości

Kuba J.

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 787
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kuba J.

  1. No jeżeli sprzedam Syntę to najwyższa granica to 1400-1500zł. W grę wchodzi sprzęt używany. Pozdro
  2. Wiedziałem, że kiedyś taki moment będzie musiał nadejść. Po dokładnej rozmowie z rodzicami doszedłem do wniosku, że, niestety, sprzedaję swoją kochaną armatkę. Po prostu mnie już męczyło ciągłe wożenie jej, składanie, rozkładanie itp. Więc zdecydowałem, że będę musiał kupić coś bardziej mobilnego. Gdyby problemu nie było to bym już wybrał i tylko zbierał kasę, ale mam dylemat. Otóż ostatnio rozmawiając z Wimmerem na ten temat, doradził mi, abym kupił jakiś refraktor o krótkiej ogniskowej. Konkretnie chodziło o refraktorek Sky-Watcher'a 120/600 na EQ3-2. Na początku myślałem, aby kupić SC, ale się rozmyśliłem, bo to już za wysoko jak na mój budżet, a 90 czy 100mm SC jakoś mnie nie kręci. Chodzi mi o to, aby tuba była mobilna. Bo z własnego doświadczenia wiem, jak to jest, kiedy jedzie się na wakacje z rodziną, pełno bagażu i do tego tuba o długości 1,40metra. I to ryzyko, że coś się wgniecie, i zajmuje kupę miejsca. A taka krótka tuba do mniejszej torby się zmieści, a montaż pójdzie (u mnie w samochodzie przed miejscem na koło zapasowe jest jeszcze jakby jeden poziom, gdzie zwykłem chować rozłożonego Dobsa) poziom niżej. To jedna propozycja. Myślałem też o Makówce. Podobno można nią oglądać DS'y i się będzie zadowolonym, ale z drugiej strony to jest troszkę za ciemny sprzęcior. Na pewno zaletą jest to, że tuba krótka i lekka, ale ma też wady optyczne. To druga propozycja, tym razem z mojej strony. Ostatnim pomysłem był zakup reflektora 150/750 na EQ3-2, tylko nie wiem, czy będzie sens przerzucać się na taki telep. Tuba już krótsza, ale czuję, że też miałbym problemy. Oczywiście nie mówię, że ja tu jeżdżę pod ciemne niebo tylko na wakacje przy okazji wyjazdów Jak pogoda dopisuje, to ze 3-4 razy na 2 miesiące jeżdżę z dziadkiem(posiada on Fiata Punto, więc Synta męczy jak się np. jedzie w 3 osoby) pod Wrocław do sadu, gdzie (ach, chwalę się wiem ) niebo jest jak dla mnie wspaniałe i tam też obserwuję. Niby pięknie. Niestety, życie nie zawsze jest jak w Madrycie i większą część czasu poświęcam Łysemu i Jowiszowi (aktualnie, wczesniej był Uszatek) z podwórka, gdzie nie ma szans na DeSki. Więc teraz mam pytanie. Który z nich moglibyście mi doradzić? Pozdrawiam!
  3. A kup "se" pan mikrofazę. Poproś w najbliższym salonie z okularami do oczu i będziesz miał. Z chusteczkami to ja nie ryzykowałbym. Po prostu gdybyś musiał, zastosuj się do tego, co napisał Teha.
  4. Spoko, nie ma problemu Wydaje mi się, że będzie miał tam jakieś rysy, ale nic poza tym. Bo to jest napylane, a nie malowane. Nie wiem, czy są pokryte od środka, nie pamiętam. Ja bym z tym "Klinem" nie ryzykował. Użyj czystego spirolu w połączeniu z mikrofazką albo (wiem, że to działa jeśli chodzi o zwierciadła) troszkę płynu do mycia naczyń do miseczki z letnią wodą i spłukać. Aha- optykę myć jak najrzadziej. Im częściej myta, tym większe ryzyko, że rozwalisz sobie szkło. Pozdro
  5. 1.Białe, w sensie, że będzie wyglądać tak jakbyś patrzył na soczewkę okularów korygujących wady wzroku. 2.Czy jest je łatwo zetrzeć. Nie wiem, ale uwierz mi: Z optyką nie ma żartów i należy obchodzić się z chirurgiczną wręcz precyzją jeśli chodzi o czyszczenie. Jeden niewłaściwy ruch i... dla przykładu 400zł pójdzie w błoto. Pozdro EDIT: At.1)Tak mi się przynajmniej wydaje, bo nigdy (odpukać!) nie zdarzyło mi się zetrzeć MC'ków.
  6. Dokładnie niech wrócą szybko. Zawsze korzystałem ze starej wersji (jak dla mnie najlepsza) i rzadko mnie zawodzili. Jestem ciekaw jakie to problemy techniczne wynikły? Pozdro
  7. Fajny tydzień się zapowiada. Pogoda ma dopisywać, więc będzie to naprawdę fajny tydzień. Najpierw we wtorek Perseidy potem zaćmienie, które oczywiście będzie obserwowane od początku do końca . Się będzie działo. Pozdro
  8. Kiedyś myślałem nad pomysłem na temat mapek nieba. Niestety jest on pracochłonny, ale dzięki temu nie trzeba używać latarek z czerwonym filtrem (które bądź co bądź w jakimś tam stopniu niszczą adaptację). Wiecie o co mi chodzi? Mowa tutaj o mapkach zrobionych za pomocą... farby fluorescencyjnej. Niestety, trzeba dokładnie "malować" obiekty, tak aby nie było żadnych większych rozbieżności. Oczywiście jeśli chodzi o pozycję DS'ów, to tylko te łatwiejsze do znalezienia i popularniejsze, takie jak M13, M57,M42, M31 etc. Chyba sam tak zrobię jeszcze w te wakacje. No, ale trzeba być bardzo dokładnym. Bo co komuś po mapce, gdzie rozbieżność między położeniem M13 na mapie a na niebie to 30 stopni Pozdro
  9. Kuba J.

    9.07.2008

    Witam. Zamieszczam zdjęcie, które przedstawia wprost niesamowite zjawisko znane wszystkim praktycznie na codzień. Całkowite zaćmienie Słońca przez chmury piętra średniego. Zdjęcie Aparat: Olympus SP-510AZ. Przysłona: F/8 z funkcją dodatkowego przyciemniania (tak to zwę ) Czas: 1/1000 sekundy. Miejsce: Sad koło wioski Maleszowa ok. 30km od Kielc. Fotka obrobiona w Fotochłopie 5.0 . Zdjąłem odblask Słońca, który pojawiał się jako takie 4 lub 5 kątne kolorowe bryłki w prawym dolnym rogu zdjęcia. Pozdrawiam PS. Zahostowałem na ImageShacku, bo nie chciałem, aby zdjęcie straciło na jakości poprzez jego zmniejszenie na rzecz utraty rozmiaru (1,21MB)
  10. Kuba J.

    Księżyc

    A może by tak coś więcej... Aparat, czas, ISO etc... Chłopie A jak na pierwsze zdjęcie to nawet nawet. Tylko ta ostrość. Popracuj nad nią. I czy mi się wydaje, czy go trochę przepaliłeś? Pozdro
  11. Cygnusie, super fotki. Aż grozę we mnie wzbudziły te pociski... brr...! Zazdroszczę Ci, że możesz zwiedzać takie okręty i podziwiać ich wyposażenie! Pozdro
  12. Kuba J.

    Slonce

    Toba, wiem że nie zajęłoby mi to dużo czasu, ale kilka osób (w tym ja) chcemy Cię zachęcić do tego, abyś sam szukał odpowiedzi na pewne pytania. Łatwo jest założyć wątek i czekać na odpowiedzi. Ale przecież można samemu znaleźć odpowiedź. Żyjemy w czasach Internetu. Informacji jest od groma, więc problemu nie widzę Przemas- też pierwszy raz się spotykam z nazwaniem tranzytu zjawiska, zwanego górowaniem lub odpowiednio dołowaniem... Hm, jeżeli to babol, to potwierdza fakt, że czasem na Wikipedii można znaleźć błędy. Pozdrawiam
  13. Kuba J.

    Slonce

    Oczywiście o tranzytach nie wolno zapominać. Zdarzają się one jednak bardzo rzadko. Aha, gdybyś chciał wyjaśnień, zapraszam na Wikipedię albo do książki. Pozdro. PS. Wimmer, widzisz tego Orła Bielika w moim avatarze? On pilnuje, żebym zdążył na czas napisać post i być przed Tobą
  14. Heh, ja bym nie ryzykował. Poza tym ja dopiero na jakieś obserwy się będę pisał kiedy wrócę z wyjazdu, czyli pod koniec sierpnia i to pewnie nie z Wami, ale z kimś z rodziny. Kto wie... może jednak?
  15. To chyba najłatwiejszy obiekt do znalezienia jak dla mnie. Nic mi nie sprawia takiego poczucia bezproblemowości przy szukaniu obiektów jak odnalezienie Pierścionka. Oczywiście latem Jest on tak położony, że w szukaczu ujrzysz go nad wyimaginowaną linią łączącą gwiazdy Sulafat i Sheliak. Będzie po prawej stronie, bliżej gwiazdy Sheliak. Ja potrafię się po 30 minut wpatrywać w Dymek przy Hyperionie 21mm, żeby wyłuskać jak najwięcej szczegółów i powiem że... warto! Pozdro
  16. Kuba J.

    Slonce

    Oł Maj Gad... Te 8 zdjęć to są zdjęcia wykonane przez sondę SOHO w różnych liniach. Np. w linii wodoru, wapnia, żelaza itd. Każda z nich przedstawia aktywność słoneczną. Na razie, tak jak powiedział Wimmer, nie ma nic ciekawego. Trzeba będzie poczekać 2 lata do maksimum. Wtedy praktycznie codziennie będzie jakaś plamka. Plamy to takie czarne obszary na tarczy słonecznej. W odpowiednich powiększeniach możesz ujrzeć dodatkowo szare otoczki wokół tych plam. Aha dzięki folii Baadera można ujrzeć coś więcej ale...(Wimm pamiętasz zaćmienie i granulki? )musisz się odpowiednio przyglądać Słońcu w wybrany fragment. Zobaczysz tak jakby kropki na tarczy, które są w rzeczywistości granulacjami. Trzeba się jednak dokładnie przyglądać. A ile frajdy... Mnie się osobiście to podoba. Pozdro PS. Meen. Plis nie zasypuj nas ciągle pytaniami tworząc nowe wątki. Wystarczy wejść np. na Wikipedię i wpisać hasełko "Plamy słoneczne", "Słońce" etc. Plizz Again. PS2. A wybuchy na Słońcu to tzw. Protuberancje, czyli wyrzuty plazmy.
  17. No to i ja dodam coś od siebie. Z tymże to nie jest żaden owad, a roślina. Gałązka świerku kaukazkiego. Nie mam pewności czy on tak się nazywa, ale pochodzi z tamtych rejonów. Foto zrobione Olympusem SP-510AZ. Na ekraniku LCD wyglądało ostrzej...
  18. Kurczątko... C O Ś N I E S A M O W I T E G O !! Pokłony dla Ciebie i Twojego Canona!
  19. Ja też nie widzę problemu. Jednak to jest tak samo jest z tymi filtrami z napisem "SUN". Nie prowadźmy jednak niepotrzebnej nikomu dyskusji. Pozdro
  20. Problem jest taki, że obiektywy w aparatach (jeśli o takie Ci chodzi) są dużo bardziej popularne, zresztą jak same aparaty. Tutaj mamy do czynienia z magicznym super-hiper-ekstra urządzeniem zwanym teleskopem. Wiadomo, co to ludzie myślą o tych urządzeniach, więc jeżeli jakiś totalnie szary ludzik zobaczy, że mamy tuleję przeciwsłoneczną, to pomyśli, że to może nie tyle co do Słońca, ale do np. obserwacji ptaków, które są blisko Słońca. A wiadomo, ptaszek nie patrzy, że leci "przez" Słońce. I taka osoba może podążać za zwierzęciem, aż w końcu "pach" i tylko "Aaaałaaaa, moje oko!!". Cóż, różne przypadki chodzą po ludziach na tym świecie. Pozdrawiam PS. Oczywiście ja mam taką opinię na ten temat. Ktoś może mieć całkiem inne zdanie.
  21. http://www.allegro.pl/item407953456_telesk...zenie_600x.html Tak ostatnio się przyglądam tym wszystkim "Strusiom" i dochodzę do wniosku, że ich teleskopy wyglądają na... podróbę Sky-Watchera. Coś tak dziwnie mi tu pachnie ta tuba... EDIT: "W zestawie zdejmowana tuleja przeciwsłoneczna o długości 100 mm"- co ja mam przez to rozumieć?! Jakiś szary ludek może pomyśleć, że to do Słonka i wtedy tragedia gotowa... Pozdro
  22. Tak się ostatnio wziąłem za samodzielną naukę obróbki w Photoshopie. Bawię się levelsami i muszę powiedzieć, że jak dla mnie, zrobiłem postęp . Niestety nie wiem, jak pozbyć się kolorku gwiazd, tak aby one były białe a nie w kolorze mgławicy. Oczywiście każdy kanał z osobna traktuję zabawą z poziomami, tylko nie wiem, jak pozbyć się tego kolorku. O ile np. jądra samej mgławicy nie przepalam, gdy chcę uzyskać odpowiedni kolor, to właśnie barwa gwiazd mnie denerwuje. Czy ktoś mógłby mi powiedzieć, co robię źle? Pozdro Dołączam fotkę, zapisałem w jakości wysokiej nie najwyższej. Mam nadzieję, że Pan Wołoszyn nie gniewa się za to, że ćwiczę na jego zdjęciu
  23. Podoba mi się. Zwłaszcza, że nie jest obrabiana. Pozdro
  24. Tia... ziew... nudne... Oczywiście jak zwykle Piękniuśkie!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.