TomekC

Agatek, filmik odjechany! A uchwycenie takiej lokalnej osobliwości jak Człes w ruchu na trampolinie, wykracza poza ramy tradycyjnego reportażu

Witajcie, przed momentem wróciłem do domu pomimo tego, że z Jodłowa wyjechałem o 07.45 Pojechałem ze Zlotu prosto do Moravskiej Ostravy na Dni NATO http://www.dny-nato.cz/ i z powodu pogańskiej godziny mojego wyjazdu z większością z Was nie miałem możliwości pożegnać się. Jest to uczta dla ducha gdy pod rozgwieżdżonym jodłowskim niebiem rozmawia się z ludźmi, których łączy wspólna pasja. Poruszamy wtedy tematy poważne i niepoważne, ambitne i małoambitne, wesołe i mniej wesołe i .... jest kurcze extra!!! Dziękuję Wszystkim za wspaniałą, budującą atmosferę Zlotu, za Space Art, za Body Space Art, za dialogi na cztery nogi, za dystans do rzeczywistości i najnormalniejsze ..... jajca! Jeszcze raz dziękuję i .... do zobaczenia!

Ładny czajniczek

Krzyśku, elektryczna gitara i wzmaczniacz w połączeniu ze skandynawskim "innym sprzętem" - oj, pachnie mi tu hard astro-arią Do zobaczenia:)

Z Zayzikowym telefonem wszystko OK (sprawdzałem wczoraj). Czy Gruba Berta jest w dobrej kondycji? Bo podejrzewam, ze znowu ustawi się przy niej niezła kolejeczka

Panowie spokojnie. To Robercik Gendler zaczął rozważać zwijanie interesu gdy zobaczył tę fotkę. Piotrek, ustawiczny szacunek!!!!!

Ja się dopiero obudzę Pozdro, Piotrek!

Super

Cześć Piotrek, aaallle zAPODałeś!!! Gratulacje!!!!! P.S. a zdjęcie z avatara też całkiem, całkiem. Czy to nie czasem ten słynny zayzikowy kapelusz?

Kurde, ludzie....... Jak przeczytałem Wasze życzenia, to zacząłem się energicznie rozglądać za kieliszkiem Czy to normalne? Wielkie dzięki i do zobaczenia!

Cieszę się, że trafiłem na ten wątek. Uważam, że prace typu "Space Art" stymulują wyobraźnie i wzbogacają tzw. dostrzeganie niedostrzegalnego (i nie ma dla mnie specjalnego znaczenia czy praca jest idealna z pod względem technicznym czy merytorycznym). Jeszcze raz gratuluje i czekam na następne. Pozdrawiam, Tomek.

Kuba, sto lat, sto lat ..........

Właśnie oglądnąłem 4,5 giga fotek Zayzika z Jodłowa. Masakra :Astrobrać: (kto nie widział, niech pisze do Darka - warto )

Ja wiem czy "nie (...) tak trudno"? Może gdyby były odrębne kategorie: DS-y i Układ Słoneczny, było by trochę łatwiej A tak, zamin dobrałem się do klawiatury w celu oddania głosu, gryzmoliłem od wczoraj na analogowej kartce papieru za pomocą archaicznego (prawie zapomnianego) narzędzia, jakim jest długopis No, dobra: 2, 10, 14, 25, 29 (ale tak naprawdę dodałbym przynajmniej jeszcze trzy) Autorom wszystkich zdjęć serdecznie gratuluję

... i jeszcze szwankowała mi przeglądarka. Jest OK. Dzięki.

Hanyś, jeśli to Twoje marzenie, to życzę Ci tej większej rurki (cokolwiekby to znaczyło ) od zaraz. (chociaż ta Twoja też jest niczego sobie ) Stary, sto lat w doskonałym zdrowiu! (a sobie z tej okazji życzę, aby Twoję poczucie humoru dalej śmigało po astroforach i zlotach niczym Leonidy po nocnym niebie )

Aaaaaa, to o Dzień Chłopaka chodzi (co roku zaskakuje mnie to przepotężne święto ) Pomimo nieco podeszłego wieku, również dziękuję

Iro, piękne słowa Budujące i fascynujące jest to, że na zlotach Astro przysiadasz się do osoby, którą widzisz pierwszy raz w życiu, wymieniasz "stadartowe grzeczności", coś tam o pogodzie (i takie tam) i ...... nagle orientujesz się, że od dwóch godzin rozmawiacie na tematy w stylu LHC, poprawiacie teorie soczewkowania grawitacyjnego czy omawiacie dobowe różnice składu atmosfery Tytana Jest pięknie!!! Zastanawiałem się kiedyś nad tym i doszedłem do wniosku, że AstoMiłośnicy (z całą swoją indywidualną różnorodnością) pochodzą chyba z tej szamej szuflady i mają jakiś zbliżony poziom wrażliwości. Może związane jest to z podobnym stężeniem neuromiediatorów adrenergicznych w przestrzeniach perisynaptycznych. No sam już nie wiem (i znowu można zacząć temat w Piekiełku z zakresu biochemii, biofizyki i biologii molekularnej) P.S. Jeśli powyższy post nadaje się do analizy psychiatrycznej, to ...... sorry - jestem w pozlotowym szoku

Wielkie dzięki za Jodłów 2008 Było wszystko co trzeba (nawet w nadmiarze ) Droga Mleczna dotykająca linii horyzontu (a dokładnie nowej stacji w Międzylesiu), Ameryka jak malowana w wizualu, liczenie gwiazdek w M13, M 33 gołym okiem (a przynajmniej tak sobie to tłumaczyliśmy ), wypasiony sprzęt a przede wszystkim ..... ludzie "Nie z tej Ziemi" (a przecież podobno miał być to Zlot nie-astrologiczny ) Rozmowy na tematy astronomiczno-informatyczno-matematyczno-przyrodniczo-medyczno-muzyczno-humanistyczno-egzystencjonalne (ufff.....). Dobry humor i uśmiecznięte (chociaż czasem zmęczone ) twarze. Kurcze, ludzie - bardzo Wam za to dziękuję!!! Do zobaczenia, Tomek P.S. Szkoda tylko, że nie wszyscy którzy chcieli, mogli z różnych przyczyn przyjechać. Maybe next time (tak, tak myślę m.in. o Toruniu, Fromborku etc) pozdro również dla Was

Świetne zdjęcia !!! (niestety większość zdjęć ze strony 13-tej i wcześniejszych, jest tak zmniejszona, że trudno się teraz ogląda - przynajmniej u mnie )

Na koleżankach już nie robi wrażenia nawet posiadanie takiego "zielonego miecza" (no chyba, że będziesz nim jakoś szczególnie wywijał - no ale, to na bank nie spodoba się z kolei astro-foto-kolegom )

Tak na prawdę, to mammatusy widziałem tylko raz w życiu (i to dość już dawno). Nie wiedziałem jeszcze wtedy dokładnie "co to jest" Podoba mi się szczególnie to pierwsze zdjęcie

A przy okazji, to w najbliższą sobotę w Ostravie też będzie fajna impreza w podobnym klimacie: http://www.dny-nato.cz/ (Zbyszku, dzięki za info)

Tak to jest jak się pisze i nie czyta swoich postów Oczywiście nie było w Brnie żadnej eskadry Migów (a eskadra Mi 24, to zupełnie inna bajka ) Sorry za nieścisłość. Nomad, dzięki

Współczynnik 3/5 (z pięciu, trzy w finale ) a przede wszystkim jest w finale mój faworyt Gratuluję wszystkim finalistom!!!